zgadza się Krzyśku...a w dodatku się topi jak było w moim przypadku kiedy to pod czas lądowania sandałka ponad 80cm o 2 w nocy wykąpałem mój tel komórkowy który służył mi jako "latarka" bo myślałem że oświetlenie miasta starczy...byłem w błędzie;)*****
Zobacz komentarze (1)
skomentuj ten artykuł