Na dzień dzisiejszy jest to moja życiówka, wiem że inni mog± pisać \ na komercji to nic wielkiego\. Dla mnie w sumie też nie ale rekord wagi jest. Z reguły zazwyczaj odwiedzam jeziora i inne akweny ale nie komercyjne. A na jeziorze ciężko jest złowić rybę 5kg zwłaszcza z mojego punktu widzenie bo nie wędkuję na takich zbiornikach typowo karpiowo.
Zobacz komentarze (0)
skomentuj ten artykuł