Glinianki w Wiskitkach

Ja daje 5.

Ładne fotki ze swojej strony moge dopowiedzieć, jest duża presja wędkarska.

Naprawdę fajne fotki łowiska. Chętnie bym odwiedził łowisko i proszę o więcej informacji na temat połowu karpia i amura. Czy jest to jeden z dominujących gatunków, czy raczej sporadyczny przyłów oraz o jak najwięcej informacji na temat połowu tych gatunków w waszym łowisku. Z góry dziękuję za wszystkie informacje. [2010-02-01 21:19]

czy mogę tam łowić należąc do kola pzw sun w Wyszogrodzie [2010-05-29 14:09]

ja raz zlowiłem tam lina co warzył 2 kilo [2011-04-28 12:24]

Cześć! Byłem wczoraj na gliniankach w Wiskitkach. Z tym łowiskiem zapoznałem się w zeszłym roku, niestety bez rekordów ale na pewno się nie nudziłem. W mej pamięci pozostał zeszło roczny obraz łowiska - zarośnięta woda, gdzie nie gdzie tylko oczka umożliwiające w miare poprawny rzut przynętą. Od tamtego czasu wiele się zmieniło!  Gdy dojechałem na miejsce, oczom mym ukazał się "kosmiczny" widok. Wszystkie stawy oczyszczone, brzegi zasypane ziemią i gliną (domyślam się, ze zostawiły to koparki) i straszny smród. Cały zapał prysł w jednej chwili. Postanowiłem się kawałek przejsc i zobaczyc co za kometa spowodowała tę pustkę. Znalazłem ją! Kopała przy ostatnim stawie... Wróciłem do samochodu i zmontowalem zestaw.  Po 10 minutach byłem gotowy. Udałem się środkiem glinianek i zaczalem obrzucac pozostałe na środku wody kępki trzcin. Po ok 3 rzutach poczułem bicie, mysle sobie.. OHO! Zaczyna się... Po chwili znowu bicie i zacięcie. Szczupełek wielkości troche wiekszej zapalniczki ląduję na brzegu. Uśmiechnąłem się życzliwie i poprosiłem o zaproszenie starszych czlonkow rodziny :) Buziak -> woda. Poszedlem w inne miejsce. Kilka rzutów i znowu atak, niestety w polowie drogi szczupak zrezygnowal ze spotkania ze mną i odczepil sie z przynęty. Wyprawa nabrała rumiencow i ucieszony poszedlem dalej.  W sumie pochodzilem ze 3 godzinki. Wyprawa zakonczyla sie 3 szczupelkami:) Wiskitki znowu nie zawiodły.  Więc apeluję moi drodzy przyjaciele, jadać tam nie wystraszcie się wykopków. Ryby są i pięknie biorą. Polecam rownież miłośnikom okoni. Pozdrawiam i połamania kija! [2011-10-09 20:00]

witam. a czy ktoś może coś powiedzieć na temat stawów w Guzowie przy trasie na Żyrardów . gdy przejeżdżam tamtędy to często widzę tłumy wędkarzy . nie wiem czy to jest prywatne łowisko czy pzw [2012-04-28 17:36]

ten większy należy do kogoś ( z tego co słyszałem opłata 150zł/rok), drugi w głębi (ten mniejszy) należy do znajdującej się niedaleko firmy Dawtona - jednak ktoś coś tam łowi i nie widać żeby ktokolwiek kogokolwiek przeganiał. Od siebie dodam, że jakiś pajac wpuścił tam dużo sumika karłowatego. [2014-09-15 14:06]