Jesień nad Kopczym. - zdjęcia, foto - 7 zdjęć
Jezioro Kopcze położone w woj. wielkopolskim, powiecie pilskim i gminie Kaczory na terenie Pojezierza Krajeńskiego, a dokładniej, około 2 km na północny wschód od Kaczor (w stronę miejscowości Śmiłowo) jest jeziorem polodowcowym, rynnowym o typowym dla tych jezior podłużnym kształcie i stromych brzegach porośniętych lasem.
Zbiornik posiada swój dopływ - niewielki kanał Okaliniec, który nie radzi sobie z dostarczaniem wymaganej ilości wody, stąd zbiornik nieustannie wysycha. Choć większość dostępnych źródeł (jest ich naprawdę niewiele) informuje, iż Kopcze nie posiada odpływu, to w pobliżu jeziora można odszukać epizodyczne koryto rzeczki, w którym w 2002 roku popłynęła woda. od 1988 roku koryto było wyschnięte, stąd błędne informacje o braku odpływu, choć tak naprawdę istnieje on z zastrzeżeniem, iż jest to odpływ okresowy.
Powierzchnia jeziora waha się w granicach 27 - 31 ha, średnia głębokość plasuje się na granicy 3 m, natomiast maksymalna wynosi 6,5 m. Linia brzegowa jest średnio rozwinięta (w galerii macie mapkę), występuje kilka małych półwyspów i mini zatok. Sam brzeg, na całej długości jeziora, przypomina plażę. Wahania poziomu lustra wody wyeliminowały wszelką roślinność przybrzeżną. Zanurzonej też jest jak na receptę - dno jest w zasadzie czyste, ponadto jest piaszczyste, żwiorowe, miejscami piaszczysto-muliste. Za kilkumetrowym pasem piachu na brzegach zaczyna się mocno rozwinięty las mieszany - dąb, buk, brzoza, topola, sosna (zapraszam do galerii).
Przejdźmy w końcu do sedna, czyli co W WODZIE piszczy. A piszczy trochę. Jest dużo płoci - w większości małej. Jest ładny karaś - zdarza się sytuacja gdzie dopływ Okaliniec przypomina sobie do czego został
stworzony i poziom ogromnie wzrasta. Wtedy karaś wypływa na zalany parking i wygrzewa się na płytkiej wodzie, nic nie robiąc sobie z zarzuconych zestawów co metr i buszujących na półmetrowej płyciźnie podbieraków. Bezmyślność ludzi w tym momencie nie zna granic.
Wracając do rybostanu można połowić krąpia, leszcza i lina również, choć w mniejszych ilościach, niż poprzednie gatunki. Jest karp i czasem słychać, wśród wędkarzy, że ktoś wyholował suma. Dla amatorów spinningu jest dużo małego okonia i szczupaka, choć większe sztuki również się zdarzają.
Podsumowując, jezioro Kopcze nie powala na kolana pod względem kontaktu z naturą, bezludnej dziczy i niczym niezmąconej zarośniętej puszczy. Nie znajdziemy tu tajemniczych zatok, górek i zatopionych drzew kryjących życiowe okazy. Również nie oczekiwałbym, że łowiąc z marszu osiągniemy niewiarygodne wyniki.
Kopcze to jezioro dla ludzi ceniących sobie wygodę i łatwość dostępu do łowiska. Przy samym brzegu jeziora znajduje się parking. Jest również zadaszona wiata, przy której można usiąść z rodziną, bądź kolegami, rozpalić grilla i wypić piwo.
Łowisko to polecałbym również osobom niepełnosprawnym. Bardzo łatwo do niego dotrzeć, jest gdzie zostawić samochód i bezproblemowo można poruszać się nad całym brzegiem jeziora.
Autor tekstu:Kacper Wielinski
Akwen: | Jezioro Kopcze » |
---|---|
GPS: | N 53o 6' 45" E 16o 53' 21" |
Położenie: | Województwo: Wielkopolskie » Powiat: Piła » Gmina: Kaczory |
Właściciel: | Okręgi / Woda PZW: Okręg PZW Piła » (zobacz porozumienia Okręg PZW Piła 2024r ») |
Regulamin połowu: | Zakaz połowu ze środków pływających. Oprócz tego - ogólnoprzyjęty regulamin amatorskiego połowu ryb PZW. |
Noclegi w pobliżu: | Piła - meteor |
Tagi łowiska: | WIELKOPOLSKIE JEZIORA, JEZIORA Okręg PZW Piła |
Rafalszyk | |
---|---|
Jestem mieszkańcem kaczor i na tym zbiorniku łowię od kiedy pamiętam. Co do ryb okoń naprawdę miniaturowy ale trafiają się wielkie sztuki. Szczupak bardzo liczny i najczęściej wymiarowy wzwyż. Sum czasami się czepia przynęty i to coraz częściej. Białoryb liczny ale mały lecz wiele dużych linów się trafia. Jezioro wysycha i to bardzo lecz władze mają zamiar zrobić stały dopływ. Niedaleko jeziora jest ośrodek wczasowy z roku na rok coraz bardziej wyludniony. Jezioro bardzo dobre pod względem dostępu. Polecam to jezioro wszystkim pasjonatom wędkarstwa i zapraszam na wspólne łowy. Pozdrawiam Rafał (2010-07-10 22:21) | |
kubablaszczyk | |
Mieszkam w gminie kaczory i tam łowię (2011-08-22 16:27) | |
TECHNICZNY | |
jak połowy w nocy. (2016-06-16 16:19) | |
piotr48 | |
byłem , łowiłem , wróciłem z niczym nie miałem ani jednego brania nie widziałem też żadnych wędkarzy w skrócie to jezioro to wysychająca kałuża jak większość jezior w okolicach miasta P[ła ciekawe że nikogo to nie interesuje (2016-06-22 22:57) | |