Jezioro Linówek

Super w końcu coś znalazłem o tym niewielkim ale fajnym jeziorku. Wybieram się tam za jakiś czas zobaczyć co i jak. [2016-08-17 20:57]

Może to i nie fer ale kłapiesz ozorem kolego. Jak się więcej ,,bractwa \" dowie to zapomnij o ciszy i spokoju . A i pontony też się zjawią.Będziesz miał pozamiatane.Byłem tam ,,przejazdem \" parę razy. Namiary dał mi kolega z Olsztyna Julian [2016-08-22 23:16]

Wiem, że odpowiedź jest spóźniona o niemalże 2 lata, ale Sam pamiętam jak "odkryłem" to jeziorko podczas zbierania grzybów. Postanowiłem się wybrać i powędkować. Oczywiście nęciłem 2 dni, ponieważ miałem usiąść za linem. Oczywiście nic... miałem jedno branie. Z innych ryb to tylko niewielkie płoteczki i kilka okonków. Widziałem również "partyzanta"' na pontonie co łowił piękne okonie (ale je wypuszczał) i małe pistolety, które zabierał. Pewnie jezioro jeszcze gości kilka okazów. Dodatkowo straszny syf na brzegu, ponieważ chołota nie potrafi zadbać o czystość. Polecam drugą stronę. Bagnistą, ale z możliwymi miejscówkami. [2018-05-30 15:45]

I to właśnie z tych oto powodów jak już napisałem dwa lata temu Nie kłapie ozorem .,,Moje " miejscówki zdradzam tylko osobom zaufanym. Zacytuję przyjaciół z Mazur Pamiętaj Julek nie po to my Ci to pokazujemy abyś sprowadzał nam chołotę . I tu się z nimi Całkowicie zgadzam [2018-05-30 17:15]