Wiadomo, są dni kiedy biorą i są dni takie że kompletnie nic (przy ~21 stanowiskach). Byłem z kolegami kilka razy nad tym jeziorkiem i wygląda to tak jak poprzednicy pisali, parking, wywieszony regulamin łowiska, można od razu iść na pomost i sie rozłożyć i sie nie martwić o opłąte bo Pan lub czasem Pani gospodarz zejdzie do was po pieniążki. 2 lata temu wyciągali karpie 2-5kg, i byłem w szoku że tyle tam jest ryb. Jest równierz karaś i okoń na 100% bo wyciągałem. W tym roku byłem ponownie i wypytałem dokładnie gospodarza wody jakie tam są ryby, jakie przyrosty itp więc powiedział że jest szczupak, lin,karaś,karp,tołpyga. Głównie mi chodziło o karpie wiec dowiedziałem sie że teraz są sztuki nawet ok 10 kg a piątek jest niby mnóstwo. Ryba jest na 100% tylko trzeba trafić w pogode i pomost ;) (w pełnym słońcu bez chmurki przy zapełnionym łowisku nikt nic nie miał kompletnie). połamania kijaska [2012-06-23 15:44]