rz. Iłżanka w m. Ciepielów - zdjęcia, foto - 30 zdjęć
W mojej rodzinnej okolicy płynie niewielka rzeka o nazwie Iłżanka. Dawniej bardzo kręta, dziś po wielu zabiegach melioracyjnych dość mocno wyprostowana. Jej długość to 77 km. Iłżanka ma początek we wsi Gąsawy Rządowe. Jest lewobrzeżnym dopływem Wisły i uchodzi do niej w okolicach wsi Chotcza Górna.
Wczesną wiosną stosując metodę spławikową można tu złowić pięknego jazia, trafiają się też spore płocie. Najlepszymi przynętami na te ryby będą czerwone i białe robaki oraz kukurydza. Jazia można również przechytrzyć łowiąc spinningiem na niewielkie woblery i błystki obrotowe. Stałymi mieszkańcami Iłżanki są klenie i szczupaki. Łowiąc na spławik najlepszymi przynętami na klenia będą czerwone robaki, chruściki, wiśnia i kukurydza natomiast na spinning małe kleniowe woblerki i błystki obrotowe. Szczupaki najlepiej łowić metodą spinningową na takie przynęty jak woblery, błystki wahadłowe i obrotowe.
Autor tekstu:Karol Mirowski
Akwen: | Rzeka Iłżanka obw. nr 1 » |
---|---|
GPS: | N 51o 14' 54" E 21o 35' 17" |
Położenie: | Województwo: Mazowieckie » Powiat: Lipski » |
Właściciel: | Okręgi / Woda PZW: Okręg PZW Radom » (zobacz porozumienia Okręg PZW Radom 2024r ») |
Noclegi w pobliżu: | Janowiec - meteor |
Tagi łowiska: | MAZOWIECKIE RZEKI, RZEKI Okręg PZW Radom |
swiezy | |
---|---|
...świetna ta rzeczka . Ciekawe co tam można złowić na pstrąga można liczyć czy raczej kleń jaź okoń pozdrawiam fajne foto oczywiście pięć ... (2009-03-01 10:04) | |
drozdi | |
Normalnie rzeczka jak z bajki, fotki na 5 zrobily mi takiego smaka az pocieklo mi po brodzie :) szkoda tylko ze troszke daleko od domu.W okresie letnim napewno tam zawitam a narazie pozostaje mi delektowac sie zdjeciami (2009-03-19 19:13) | |
piotrek8216 | |
Zdjęcia super. Łowię na Iłżance i rzeczka jest piękna, szkoda tylko że melioranci się do niej dobrali... 5. (2009-04-23 21:08) | |
u?ytkownik11069 | |
Piękna rzeczka pomimo kilku operacji plastycznych jakie przeszła. Wyobrażam sobie jaka kapitalna musiała być przed tymi zabiegami "upiększającymi". Piękne zdjęcia, piękne widoczki. To jest to co człowieka pozytywnie nakręca w długi zimowe wieczory. Pozdrawiam (2010-02-04 09:10) | |
iwask | |
Piękna rzeka i fotki zresztą też, wyobrażam sobie, jak ona kiedyś musiała pięknie wyglądać. Ja daję ***** (2010-07-22 09:56) | |
kaban | |
Rzeka piękna,ale ja zawsze będę twierdził,że mój Wisłok jest piękniejszy(każdy ma swoją rzekę dzieciństwa,czasu obecnego i na starość)i tak mi już pozostanie do końca.Jestem ciekaw co ja bym tam połowił nie znając rzeki.U mnie masz oczywiście 5*. (2010-07-27 15:33) | |
bednar14 | |
Ładna rzeczka a są tam jakieś większe zakola? (2010-11-19 18:00) | |
loli_83 | |
Gdzieniegdzie są ale niestety to już nie to samo co kiedyś... Melioranci zrobili swoje... (2010-12-08 16:55) | |
Psametych | |
Bardzo ładne fotki :) Przeszedłem kiedyś ( ok. 10 lat temu) tę rzekę na całej jej długości. Żona (wtedy jeszcze nie :) ) pisała o niej pracę magisterską. Pamiętam, że ryby było sporo (pstrąga brak), ale kłusoli też. Na koniec ciekawostka. Faktyczne źródła tej rzeki nie są zlokalizowane w Gąsawach Rządowych, jak podaje literatura (faktycznie jest tam ciek zasilający rzeczkę, ale okresowy) ale troszkę wcześniej, w pobliskich lasach, jak to mówią miejscowi "w kamieniach". (2011-02-23 11:34) | |
cobra1122 | |
Witam bardzo ładny wpis a jeszcze ładniejsze zdięcia lubie krótkie sensowne wpisy pozdrawiam. (2011-03-14 16:13) | |
witiakwicol1 | |
Takie małe są najlepsze i czasem można zostać zaskoczony przez piękny okaz.Pozdrawiam.+++++ (2011-03-17 13:05) | |
Zbyszek20 | |
znam tą rzekę odlat 70 łowiłem w niemieryczowie mam tam rodzinę kłusownicy zrobili swoje (2011-04-20 22:07) | |
majgot | |
Piękna rzeka, dziś ją odwiedziłem, złapałem 30 cm klenia (wrócił oczywiście do rzeki), jednak to był chyba jedyny okaz, reszta to martwica, kłusownicy zniszczyli tę rzekę, kiedyś pamiętam były tam piękne ławice, wielkie okazy, i raki, cierniki, szczupaki, duże klenie. Teraz To martwica, łowiłem 8km za Iłżą (Jedlanka), planuje wybrać się nad Ciepielów, wręcz nawet nad Chotczę, zobaczymy czy coś ciekawego zostało (2011-05-01 20:37) | |
loli_83 | |
"znam tą rzekę odlat 70 łowiłem w niemieryczowie mam tam rodzinę kłusownicy zrobili swoje" - niestety nie tylko kłusownicy ale i melioranci... Pozdro (2011-05-03 15:47) | |
loli_83 | |
"Piękna rzeka, dziś ją odwiedziłem, złapałem 30 cm klenia (wrócił oczywiście do rzeki), jednak to był chyba jedyny okaz, reszta to martwica, kłusownicy zniszczyli tę rzekę, kiedyś pamiętam były tam piękne ławice, wielkie okazy, i raki, cierniki, szczupaki, duże klenie. Teraz To martwica, łowiłem 8km za Iłżą (Jedlanka), planuje wybrać się nad Ciepielów, wręcz nawet nad Chotczę, zobaczymy czy coś ciekawego zostało" - nie wspomniałeś jeszcze o pięknych brzanach... Pozdrawiam (2011-05-03 15:51) | |
muzykantj200 | |
Fajnie ja też łowie na Iłżance, daję 5. Świeży pstrąga tam nie złapiesz. (2011-08-06 15:19) | |
wziatekk | |
zlowic tu to raczej mozna bylo ........szczupaka niewiele ale trafia sie najczesciej nie wymiarowy ale wieksze osobniki tez sie trafiaja w tym roku mojemu znajomemu ktos przyniosl takiego 3kg dorodny klen to tez mit kiedys widzialem takie 50cm albo i wiekszeale juz ich nie widze wiec albo klusole ktorych nie brakuje latem co tydz ostro trzebia wszysko co wpadnie w siecwylapali albo wydry i norki klenia sa osobniiki takie do 20cm max i tez nie duzo jazia nigdy nie zlapalem moze sie trafia ale blizej wisly do mnie raczej nie do ciera bo nie przeskoczy raczej zapory wodnej spietszajacej wode jelec byl jeszce rok dwa lata temu ,teraz nie ma nic albo bardzo zadko sie trafia ani okonia trafia sie bardzo zadko a jeszce 2 lata temu bylo go mnostwo jedynie co mozemy zlapac to ploc czasami trafia sie ladna ale to trzeba miec szczescie i trafic w dzien najczesciej bierze taka ok 12-20cm takie pow 25 jak napisalem sa ale trzeba miec szcescie jednym slowem ryba w ilzance to mit ...... teraz chodzac nad rzeka trzeba uwazac by nie wpasc w dziure wykopana przez bobry bo jest tu ich barzdzo duzo no i wydra tego dziadostwa jest w brod ............ plakac sie chce na brzegu pelno skorup po kiełżach czy małżach co kolwiek to jest? zjedzone raki ..........kiedys byly rybie luski ale teraz sa juz tylko skorupiaki jednym slowem to wina tych ktorzy to dziadostwo jakies 5 lat temu tu puscili i ktora wyjada ladniejsze okazy znaczy sie wszystko co wieksze...... u mojego kolegi w stawie wyciagala karasie takie 35cm mniejszych nie brala i teraz nie ma nic :( prawie to samo jest z rzeka dosc ze przez regulacje woda po kolana latem ryba nie ma zadnego dolka tylko w odcinkach nie regulowanych i tam mozna cos jeszcze trafic z czym mozemy sie pobawic .........pozatym w tym roku puszczone zostaly na wisle u ujscia ilzanki nowe zwierzatka ludzi ktorzy niszcza nasz wedkarski swiat to norki kanadyjskie czy jakos tak tnie rybe ze masakra wedlug swiadkow miejscowych wedkarzy z wisly z ktorymi rozmawialem wyciaga w pol godz ponad 10 sztuk takich pod 30cm to gdy ma mlode i jest juz w ilzance moja babcia znalazla martwa zagryziona przez psy i ponoc ze ktos z jej sasiadow znalazl marwe mlode na lace no i UWAGA WEDKARZE strasznie tnie siatki aby przeplynie pod siatka i juz sa dziury a po rybkach nie ma sladu troche wybierze reszta ucieknie . Jednym slowem ryb nie ma i nie bedzie choc starorzecze sliczne .............no coz ale moze kiedys .........pozdrawiam (2012-01-09 21:22) | |
feroza | |
Potwierdzam. W ubiegłym roku odwiedziłem Iłżankę trzykrotnie; w lecie; zawsze popołudniem. Efekty bardzo znikome. Tylko płoteczki poniżej wymiaru. Choć "mikroklimat" do odpoczynku (kilka kilometrów poniżej Iłży) znakomity. Można pooddychać przyrodą. Było czysto i w miarę naturalnie (nie licząc wyprostowanej rzeki). Znalazłem kilka dość głębokich dołków.Wędkowałem tylko na spławik- efekty jak wyżej. Mimo tego, lubię tę rzeczkę. (2012-02-08 17:57) | |
lukasz1125 | |
Rzeka jest ładna, brania zależą od stanu wody. Łowie tu regularnie od kilku lat. nastawiam sie na jazie i klenie (do 55 cm - wiekszych nie zlapalem tutaj)< trafiaja sie płotki ale coraz mniej, oraz jelce(do 25cm), okonie raczej nieduze(do25cm- bynajmniej wiekszy mi sie nie trafil), wiem ze sa tez szczupaki Oczywiscie nie zdradze w ktorym miejscu łowie. Gdyby nie kłusownicy to byłoby tu mnóstwo ryb (2012-09-22 09:41) | |
lukasz1125 | |
a ci co pisza ze ryb nie ma, to albo nie potrafia łapac, albo nie chca zachecac innych do przy bycia nad wode, wszystko sie zgadza, ze sa klusownicy i rozne zwierzaki szkodniki, ale ryb nadal jest duzo, klenie i jazie dominuja, zreszta co ja bede mowił, niech kazdy sprobuje i bedzie wiedzial, a mam efekty bardzo zadowalajace wiec narzekac nie moge (2012-09-22 09:46) | |
Jacoslaw | |
Nigdy nie łowiłem w Iłżance i chciałbym czym prędzej nadrobić zaległości. Chętnie zabiorę kogoś kto już tam łowił na wspólne spinningowanie. Jeśli ktoś ma ochotę - piszcie proszę na PW lub jacoslaw@mail.com Pozdrawiam. (2012-10-14 11:09) | |
loli_83 | |
Panowie odnośnie bezrybia na Iłżance... Nikt tu nie pisał że panuje wędkarskie Eldorado... =D Jeżeli ktoś dobrze zna tą wodę i okresy w których można trafić fajną rybkę to ją złowi... Natomiast przyjeżdżając nad tą rzeczkę raczej nie spodziewajcie się rarytasów... Tyle w temacie ;) Pozdrawiam ! (2015-10-15 15:30) | |