Rzeka Krzna na wysokości wsi Kijowiec

Witam chciałbym opisać urokliwą rzeczkę we wschodniej Polsce, lewy dopływ Bugu o długości 120 km i powierzchni dorzecza wynoszącej 3353 km². Płynie przez Południowe Podlasie i Nizinę Południowopodlaską w woj. lubelskim.
Rzeka ta powstaje z połączenia dwóch strumieni wypływających w lasach na Równinie Łukowskiej: Krzny Północnej i Krzny Południowej, którą przyjmuje się jako początek Krzny. Strumienie te łączą się w Międzyrzecu Podlaskim. Rzeka uchodzi do Bugu na północny wschód od wsi Neple poniżej miasta Terespol.Naturalnie meandrująca, częściowo wyprostowana przez zabiegi hydrologiczne, które zmieniają jej pierwotny charakter. Stany wód w dolnym biegu silnie uzależniony jest od Bugu. Zachowały się liczne starorzecza.
Krzna wpada do większej rzeki Bug w miejscowości Neple.

Większe dopływy:

prawe: Dziegciarka, Rutka, Zielawa, Czapelka.
lewe: Krzymosza, Piszczanka, Złota Krzywula, Klukówka.


Chciałbym napisać kilka zdań o tej rzece na wysokości gdzie sam kiedyś stawiałem pierwsze kroki i zaczynałem swoją przygodę z wędkarstwem i dlatego że na Krznie się wychowałem ( wędkarsko ) i nie ma łowiska, które darzyłbym większym sentymentem postanowiłem właśnie ten odcinek opisać.
Łowiłem na odcinku od mostu i starorzecza czy też jak niektórzy mówili odnodze we wsi Kijowiec do odcinka na wysokości miejscowości Dereczanka czyli na krótkim w sumie kawałku ale jak na początkującego miałem tam masę licznych sukcesów i porażek ale jako młody niedoświadczony wędkarz więcej tych drugich:)

Głębokość tej rzeki jest bardzo zróżnicowana np. zaraz za mostem we Wsi Kijowiec w stronę tamy jest prostka która nie wiem jak w tej chwili ale kiedyś miała głębokość może do metra dopiero przed samą tamą i zaraz za tamą był głęboki dół i dalej podobnie prostka max do metra na której strasznie zarastała bujna roślinność na całej szerokości rzeki i dopiero na wysokości końca pastwisk we Wsi Kolonia Kijowiec zaczynała się głębia i liczne doły , powalone drzewa itd .

Z ryb jakie można było połowić w tej urokliwej rzeczce to :sum,szczupak,okoń,jaź,jelec,ukleja,płoć,karp i karaś jako uciekinierzy ze stawów wraz z wodą poprodukcyjną lub w czasie dużej wody ale zdarzały się też typowe dzikie sazany którego np sam miałem na wędce to całkiem inny karp niż te które przyszło mi teraz poławiać na stawach :) , wielkie kleniska , są też miętusy którym wiem że tamtejszy Okręg PZW prowadzi zarybienia wylęgiem , były też potężne krąpie i leszcze no i wzdręgi .

Należy też wspomnieć o bobrach które zadomowiły się w tej rzece na dobre gdzie tylko mogły stawiały żeremia a w polach gdzie żadko pojawiał się człowiek gdzie tylko jakaś zatoka czy zarośnięta drzewami i krzakami odnoga to już była masakra .

Niestety nie sposób wspomnieć o masakrze która dosięgła też i Krznę w 2009 r. tj przyducha jak wszędzie wyleciało sporo ryb i z tego łowiska ale przez sentyment do tej rzeki nawet jak już nie łowię na niej śledzę co jakiś czas poprzez internet wieści na jej temat wiem że były przeprowadzane ponad planowe zarybienia i powoli wszystko wraca do normy ale na pełen powrót potrzeba czasu.

Na koniec podsumowując zazdroszczę tym którzy mogą łowić i cieszyć się tą jakże piękną , urokliwą i kryjącą w sobie wielką niewiadomą , meandrującą między polami i łąkami w przepięknym krajobrazie rzeki ale kto wie może jeszcze kiedyś tam zawitam :)



Autor zdjęć: Jacek Duszyński