Zaloguj się do konta

Rzeka Mroga

Obwód rybacki rzeki Mrogi nr 1 zlokalizowany jest w regionie Środkowej Wisły i obejmuje wody rzeki Mrogi od źródeł do ujścia do rzeki Bzury i rzeki Mrożycy od jej źródeł do ujścia do rzeki Mrogi, wraz z wodami jej dopływów oraz wodami starorzeczy i innych zbiorników wodnych o ciągłym dopływie i odpływie do wód tej rzeki.

ZBIORNIKI ZAPOROWE:
Rochna, Lisowice, Rogów, Kołacin, Huta Józefów, Mrożyczka w m. Głowno.
Całkowita powierzchnia obwodu rybackiego rzeki Mrogi nr 1 oraz jej bardzo licznych wiekszych i miejszych dopływów na tym odcinku, stale niosących wodę oraz starorzeczy wynosi około 135.0 ha.
W granicach rzeki Mrogi ( nr 1 ) występują liczne urządzenia i budowle hydrotechniczne.
Długosć Mrogi wynosi 60,9 km, a powierzchnia jej zlewni wynosi 531 km kwadratowego. Górny odcinek Mrogi ma charakter wyżynny, o dość szybkim prądzie wody z licznymi zakolami i dołami. Dno rzeki jest stabilne. Część ujściowa rzeki jest w wyniku licznych spiętrzeń praktycznie odcięta od rzeki Bzury, co powoduje utrudnienia w migracji ryb z jednej rzeki do drugiej.

Gatunki ryb występujących w wodach i starorzeczach rzeki Mrogi i Mrożycy to; jaź, jelec, karaś, kleń, płoć i okoń. Rzeka posiada wygodne i dostępne do wędkowania brzegi orz dobry dojazd do łowisk.

Opis łowiska

Mapa

Opinie (18)

domin

Czy to prawda, że w rzeczce tej trafiają się potokowce ??? [2009-01-07 18:36]

radek_skreta

Też tak słyszałem.Ale czy to prawda-niwiem. [2009-01-07 20:11]

agawa-ogrody

Tak , od źródeł do zbiornikika w Rogowie . niestety tylko w odcinkach lesnych , w dodatku raczej jako przyłów do okonka czy jazia niz obiekt celowego polowania, w dodatku przewaznie maluchy choc miałem 32cm. Niestety czesto miesiarze zabieraja wszystko pozatym jako przyłów do białorybu sie trafiaja na robala(a zafajdani kłusole sie ciesza) w tamtym roku na przełomie kwietnia i maja wykąpałem przymusowo mięsiarza z Łodzi miał 2 takie po 20 cm złowione na robala i jeszcze sie cieszył ze na (((muszke w ziemi kopaną calkiem nieźle biorą)))Jak chcecie dobrego przewodnika po dołkach na mrodze na wspulny wypad to zapraszam kontakt: agawa-ogrody@o2.pl [2009-01-17 01:47]

von_trzmielke

Potwierdzam - pstrąg w tej rzece trafia się sporadycznie i zazwyczaj drobny. Odkryłem to przypadkowo. Łowię tylko metodą spiningową. Na zbiornikach zaporowych w tym rejonie nie można spiningować (co uważam za dyskryminacje). Byłem więc zmuszony szukać innych łowisk - pozostała rzeka. I zauroczyła mnie. Jeśli jednak ktoś liczy na okazy - to ich tu nie znajdzie. Drobny okoń i szczupak. Wymiarowy szczupak nie trafia się zbyt często. Jak ktoś lubi wędrówki z wędką po urokliwych miejscach to znajdzie tu coś dla siebie. Wodery będą niezbędne. W niektórych rejonach brzegi rzeki zabagnione i mocno zarośnięte. Jeśli trzeba więcej informacji - mój e-mail: von_trzmielke@wp.pl [2009-01-17 09:37]

domin

Miło słyszeć o tym, że populacja tej pieknej rybki znowu się odradza bo przypuszczam, że to napewno nie z zarybień. A co do kłusoli to racja - takich to tylko tłuc !!!Dzięki koledzy za info, gdy będe chcial się wybrac w wasze strony napewno się odezwę.Pozdrawiam [2009-01-19 18:43]

agawa-ogrody

Opisy zbiorników Bogdanka(Stare Koluszki), Rochna i Lisowice oraz odcinki rzeki Mrogi powyrzej w/w zbiorników wkrótce beda dostępne(są w trakcie konsultacji ze znajomymi którzy łowią tam o wiele częsciej odemnie) [2009-01-25 12:10]

domin

Gdzies na tej rzeczce jest jaz, który jest otwierany. Orientujecie się na jakim odcinku to się znajduje ??? [2009-01-26 16:09]

von_trzmielke

Na zalewie w Rogowie kiedy był stary zalew. W czasie wysokiej wody - przepust był częściowo otwierany. Miało to zapobiegać przerwaniu podmytego i osłabionego wału. Jednak teraz po przebudowie i wzmocnienu obwałowań nie ma takiej potrzeby.W roku 1983 (o ile pamiętam) wał został przerwany - z powodu bardzo wysokiego stanu wody. Na moim profilu są fotki z tego okresu. [2009-01-26 22:13]

kanopa

W kwestii Mrogi mam dla Was bardzo nieprzyjemną informację. Tydzień temu byłem ze spinem i nadzieją na jakiegoś Kropka. Spotkałem po drodze znajomego autochtona z Dmosina i odechciało mi się łowić :( Wg niego (a to dość dobry znajomy i nie mam powodu by mu nie wierzyć) Mroga jest na dłuższy czas historią. Twierdzi, że w przeciągu od października do teraz conajmniej TRZYKROTNIE przeszli ją od Rogowa do Dmosina elektrycy. W październiku i dwa razy przed świętami. Ponoć mieli całkiem niezły "połów". Znajomy nie jest wędkarzem i ma w nosie kłusowników więc nie miał ochoty nikogo o tym informować. Zresztą stwierdził, że on tam musi mieszkać a ryby w rzece go ch..j obchodzą. Standard myślenia polskiego chłopa niestety. K...a mać. [2009-02-04 15:18]

von_trzmielke

Na jakim odcinku byli elektrycy?Obawiam się, że w ubiegłym roku mogli być na odcinku Bronowice - zalew w Rogowie. Chodziłem tam kilka razy i tylko drobne okonki się czepiały a zawsze można było coś większego trącić. [2009-02-07 19:55]

kanopa

Wg tego co powiedział mi autochton przeszli od Dmosina aż do Rogowa, czyli akcja musiała być kilkudniowa. Wychodzi na to, że to jacyś miejscowi o których wszyscy wiedzą ale boją się mówić wprost. Biorąc pod uwagę skalę i termin "połowów" można sądzić, że to nie na własne potrzeby tylko na grubszy handel przed świętami... W podobny sposób wykończyli (ale chyba nie ci sami) Krasówkę (Jaki tam był pstrąg !!!) Na Mrodze zawsze zaczynałem łowić na odcinku od mostu na południe od Dmosina i szedlem w górę rzeki. Przeszedłem się tam ostatnio - kilka godzin, a kilka dni później mój znajomy. Efekty: 2 x NIC. A nie było jeszcze tak, żebym tam nie złowił nawet dupnego okonka :( [2009-02-10 13:43]

nezpers

Witam, ja mam przyjemność mieszkać nad Mrogą i niestety, z bólem potwierdzam że jakieś 2-3 lata temu w trakcie budowy domu, prawie w centrum Głowna widziałem sku*wieli jak podjechali autem prawie pod samą rzekę.byłem wtedy czymś bardzo zajęty w trakcie budowy ale do dziś nie mogę odżałować że nie zadzwoniłem na policję.Teraz jak już tu mieszkam niemiałoby to racji bytu. Widuję tu większą rybę, płoć, okoń, szczupak. mieszkam przy ujściu Mrożycy do Mrogi i czasami jak woda na zalewach przelewa się to pewnie i jakaś ryba "przeleci". Rok temu w Głownie umacniano i regulowano brzegi Mrogi i rzeka naprawdę jest urocza.Wędkuje tu od niedawna z braku czasu ale muszę jeszcze namierzyć wyrzuczacy worków śmieci i odpadów. Ludzie są kur*a niesamowici, czym się kierują zaśmiecając tak piękne zakątki? nie wiem. Pozdrawiam to mój pierwszy post:) [2012-08-10 17:00]

Kacper44

Witam! Trafiłem małych sztuk potokowca i z tego co sie dowiadywałem nikt nie zarybiał wiec bardzo sporadycznie sie trafia. Mroga to głównie Okoń i Kleń i...kłusownicy niestety. Taka mentalnosc chora, z chęcią ich wykąpe w rzece ;) [2012-09-27 20:42]

PczyliA

Na trasie od Dmosina w gore rzeki PZW wymienia...Wierzbowka, Kołacin, Jasien. W Kolacinie rzeczywiscie kicha przez ten młyn, Ale moze wiecie cos o pozostalych. Nie moglem ich znalezc w terenie. Tzn wiochy sa, ale ktore to stawy? Potrafi ktos podac wspolrzedne,albo link? Pozdrawiam [2013-01-28 11:49]

kwiatol2

Witam ! Wędkuję prawie od dziecka, zaczynałem na Mazurach bo tam się urodziłem, w Łodzi mieszkam od 22 lat i zawsze mnie ciągnie nad wodę, w tamtym roku wykupiłem pozwolenie w Wyszogrodzie - 3 wypady nad Wisłę, efekt 2 leszcze i 1 świnka. Woda przekłusowana, brzegi zaśmiecone, w tym roku wykupiłem pozwolenie w Skierniewicach i co czytam to wszędzie pojawia się wątek sk...wieli kłusoli, kurcze, czy ja dożyję czasów, że te bydlaki będą się bały polskiego prawa. Od 30 lat wędkuję i rybę zabrałem z łowiska może kilka razy, zawsze wypuszczam, nerwy mnie biorą, może w końcu gdzieś znajdę jakieś fajne łowisko na jednodniowe wypady - bo na tyle mi pozwala czas i moja praca. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych wędkarzy. [2013-05-03 07:37]

lordshaman

Witam gdzie można wnieśc opłatę za wędkowanie na rz. Mroga chodzi mi o wykupienie pozwolenia na jeden dzień. I mam pytanie jeszcze: na jakim odcinku można się spodziewac ładnego klenia ? Pozdrawiam [2014-12-08 21:04]

tomson1413

nie tylko do dmosina w głownie też witają co wiosne jak ich spotkam to im łby poroz....da..m [2015-01-04 00:12]

tomson1413

morze i potokowiec sie odradza ale i tysiące tych ryb uciekło mojego wuja koledze ze stawu podczas powodzi z kołacina stawik taki około pułtorej hektara plus pompy więc ta ryba jakoś się tam trzyma [2015-01-04 00:18]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej