
Zatoka w Mrozach - zdjęcia, foto - 1 zdjęć
Selment Wielki to piękne jezioro położone w województwie warmińsko-mazurskim,a dokładniej 3 km od miasta Ełk.Powierzchnia 1273 ha, najgłębsze miejsce około 22 metrów,średnia głębokość 7,8 metra .Jezioro pomiędzy wsią Mrozy Wielkie i Szeligi przedzielone jest półwyspem tworząc dwa zakola.Ta część jeziora do zwężenia jeziora w rejonie wsi Szeligi-Mrozy jest objęta strefą ciszy dlatego jest bardzo atrakcyjnym miejscem do spokojnego wędkowania.W tej zatoce łowie już od młodych lat.Najczęściej spinninguje ponieważ jezioro obfituje w szczupaki i okonie ,można złowić niezłe okazy.Wieczorem można wybrać sie na węgorza którego też jest sporo, dobrze bierze szczególnie na rosówkę.Poza tym trafiają się także karpie, liny i karasie.Najczęściej biorąco rybą jest chyba jak wszędzie płotka i krąp.Na jeziorze znajdują sie dwie duże wyspy.Przy pierwszej wyspie od strony wsi Buczki można zapolować na sandacza.Niejednokrotnie spotykam się z opinią że na Selmencie ciężko coś złapać otóż nie zgadzam się z tą opinią ,na rybę trzeba zapracować i cierpliwie czekać a wtedy na pewno będą tego wyniki.Zapraszam wszystkich do odwiedzenie tego łowiska i życzę połamania...
Autor tekstu:Michał Dzieniusz
Akwen: | Jezioro Selment Wielki » |
---|---|
GPS: | N 53o 48' 40" E 22o 24' 40" |
Położenie: | Województwo: Warmińsko-Mazurskie » Powiat: Ełk » Gmina: Ełk |
Właściciel: | Okręgi / Woda PZW: Okręg PZW Olsztyn » (zobacz porozumienia Okręg PZW Olsztyn 2023r ») |
Noclegi w pobliżu: | Ełk - meteor |
Tagi łowiska: | WARMIŃSKO-MAZURSKIE JEZIORA, JEZIORA Okręg PZW Olsztyn |
![]() | jpmasi1 |
---|---|
Witaj drogi Panie Michale, to co napisał Pan na temat jeziora Szelment Wielki, to wydaje mi się w wielkiej przesadzie. Wielokrotnie czytałem na temat w/w jeziora, w różnych opracowaniach i opiniach kilkunastu ludzi, rozmawiałem również z moim kolegą, który przebywa przynajiej kilka razy w roku nad tym jeziorem, nikt nie potrfił w sposów zachęcający opisać te wody. Owszem, jeszcze kilka dobrych lat w stecz, była tam ryba, ale już nie teraz. Przetrzebiono prądem, przeciągnięto sieciami. To już są bajki, że jeszcze warto w tym jeziorze wędkować. A to wielka szkoda, przyznam się szczerze, że też w pewnym czasie planowałem wyjazd nad te wody. A i tu nie wierzę, że w ciągu jednego roku, tak naraz tyle ryb przybyło, bo niby z kąd? A może tu chodz o toi, by zachęcić ludzi do wynajmowania okolicznych domków letniskowych? Proponuję jeszcze raz Panu - zweryfikować, jaki jest rzeczywisty rybostan w Szelmęcie Wielkim, pozdrawiam - jpmasi. (2009-06-01 19:32) | |
![]() | michald25 |
W odpowiedzi na pana komentarz muszę stwierdzić że pana wiedza i wiedza pana znajomych na temat w/w jeziora jest jak widzę znikoma. Stwierdzenie że jeszcze kilka lat temu były tam ryby a teraz zostały jak pan to uioł "przetrzebione prądem, przeciągnięte sieciami" jest mylne dlatego że jest wręcz na odwrót. Mieszkałem nad tym jeziorem od dziecka i w tamtych czasach to było tak jak pan pisał, jak nie rybacy niewodami to kłusownicy siatkami , prądem i tak dalej .Od paru lat sytuacja bardzo się zmieniła,kłusowników jest mniej to jakieś pojedyncze przypadki oraz rzadko spotykam się z połowem ryb przez rybaków,a najlepszym przykładem tego jest że od kilku lat łowie bardzo duże liny, karpie itd, natomiast szczupaki to już norma o węgorzach już nie wspomnę a jak ktoś temu zaprzecza to albo taki z niego wędkarz albo ma pecha .Pisze pan że nie wierzy w to że w ciągu roku przybyło tyle ryb, otóż przez rok to na pewno nie ale przez kilka lat były przywożone ryby z okolicznych stawów z powodu zimowej zaduchy, a także zmniejszona liczba kłusowników także przyczyniła się do zwiększenia się populacji ryb.Niech pan nie pisze że opis łowiska i miejscowości na której ono się znajduje to jest po to żeby zachęcić ludzi do wynajmowanie okolicznych domków letniskowych .Osobiście nie posiadam żadnego domku pod wynaim ani nie interesuje się tym , jestem wędkarzem a nie informatorem turystyczny.W niedługim czasie wybieram się na liny nad te jeziorko bo już zaczyna brać po wypadzie dołącze fotogalerie to może wtedy udowodnie że opinie pana znajomych na temat jeziora są mylne.Pozdrawiam... (2009-06-16 17:19) | |
![]() | mikolaj37 |
nie wiem czy panowie piszą o tym samym jeziorze bo Selmęt a Szelment to inna woda .Ja tam byłem przez ostatnie kilka lat na długich wakacjach i uważam że zważywszy na mizerię Mazurskich wód jest to bardzo ciekawe jezioro.Jest może nie w dużych ilościach ale przepiękny węgorz.Masa leszcza - trudno o sztuki powyżej 1 kg.Szczupak też dość drobny ale jest go sporo.Okoń co roku coraz mniejszy ale jest go bardzo dużo.Sandacz sporadycznie Karpia gratuluje wiedzy jak w takim olbrzymim zbiorniku ktoś potrafi namierzyć namierzyć .Lina -trudno przebić sie przez wzdręgi ale gdy nęcimy bardzo grubo to się trafia.Jak ktoś mocno zainteresowany to służę radą gdyż znam to jezioro bardzo dobrze. (2009-06-21 00:45) | |
![]() | karpiuk |
Witam , powiem tak . . nie wiem jak to jest z tym polskim prawem wodnym ale co do stawiania sieci, i sznurów rybackich . . nie jestem przekonany . . przez to niestety w tym jeziorze jest co raz mniej ryby , ani zarbyania nie ma a nic nic . .( chodzi mi o tych co mają uprawnienia : / ) za to ile ja zielaków naciągałem to powinni mi pensje daĆ : D przecież na ty mjeziorze keidyś rekordy sandaczy bili . . a teraz takie rzeczy poszły do lamusa. Może to z czasem się zmieni ale wątpie .. a takk do tematu to dobrze by byłó że były maszyny do wyrywania zielska ;D ^ ^ pozdrawiam ;) (2009-07-01 21:37) | |
![]() | popiz |
Witam, nie moge sie wypowiedzieć zbyt dużo na temat łowiska, ale jak na mnie jest ok. Byłem w miejscowości makosieje i tam pan łowił ponoć duże liny, a ja złowiłem pierwszego w moim życiu węgorza 56 cm na rosówkę. Ponadto mogę doda, że jest bardzo dużo drobnej białej ryby, choć gdy łowiłem z gruntu na białego robaka to brały średnie leszcze "dłoniaki", niektóre nawet rtoche większe, ale dodam, że wcześniej nie zanęcałem łowiska oraz brały płoteczki z gruntu takie około 15 cm, więc jestem bardzo zadowolony z tego łowiska i napewno jeszcze tam pojade w tym roku. Pan, który łowił obok mówił, że jest sporo okonia. Ps na jez selmet wielki byłem w dniach 09-10.07.2009r. (2009-07-12 16:07) | |
![]() | mroziuk1984 |
witaj michale ja tez sporo czasu spędzam nad tym jeziorem i powiem ze wielkich osiągnięć niemam jest nieciekawie z rybą ale płotki i małych leszczy owszem (2009-12-28 14:26) | |
![]() | robin14hh |
łowię z łódki i sporadycznie z brzegu oto moje wrażenie wg ilości: leszcz, płoć, wzdręga - węgorz,okoń. myślę że w tak dużym jeziorze są i będą jeszcze ryby w porównaniu do małych oczek w pobliżu wsi, gdzie pseudo wędkarze "łowią" (2010-06-17 21:40) | |
![]() | kryniofireman |
Witam wszystkich.Selment Wielki to troszkę porażkaaa!!!! Siedziałem na biwaku 2 tygodnie, gdzie nęcilem rybki, używałem różnyvh metod łowienia, grunt,spławik,woblery,twistery,kopyta,wirowki,wahadłówki,rippery--wszystko na najlepszym sprzęcie,nawet na węgorza. Ludzie tam nie ma ryb.Własna łódka,próbowałem na plecionke na sandacza--piszą,że jest--guzik prawda. Jak by coś było to nawet ślepy drapieżnik by się zaciął. 2 tyg. i nic. ludzie tam nie ma ryb!!!!!!!!!! łowiłem krąpie po 7cm:) (2012-08-02 12:26) | |
![]() | Berni1b |
bo nie umiesz lowic. ja tam pierwszy rok lowie malo ale czasami sie cos zlowi tu szczupaczek tu leszczyk cos sie trafia wiec znaczy ze ryba jest. (2012-08-03 15:12) | |
![]() | zawiszanieczarny |
Bo łowić to trzeba umieć. W tak dużym jeziorze jest mnóstwo ryb. A nawet jeśli nic się nie złowi konkretnego to dla samych widoków, czystości wody i świeżego powietrza warto przejechać nawet kilkaset kilometrów by posiedzieć i nacieszyć się pięknem mazurskiego jeziora bo przede wszystkim o to chodzi w wędkowaniu, a ryby to tylko miły dodatek :) Polecam to łowisko! (2012-08-13 19:46) | |