Zaloguj się do konta

Warta- Poznań Starołęka

Witam Kolegów po kiju!!!
Zapraszam serdecznie do Poznania na kolejny odcinek rzeki Warty położony w administracyjnych granicach Poznania. Pomimo tego, że opisywane łowisko jest w Poznaniu, to wybierając się na nie będziemy mieli okazję obcować z dziką przyrodą.

Opisywany odcinek zaczyna się na wysokości mostu kolejowego na Starołęce. Przy wysokim stanie wody rejon ten jest bardzo ciekawym łowiskiem drapieżników. Za filarem mostu nurt usypał piaszczystą łachę na zboczach, której przy słonecznej pogodzie drapieżniki użądzają sobie widowiskowe polowania. Pomiędzy wypłyceniem, a lewym brzegiem wymyta jest głęboka rynna świetne miejsce na zasiadkę z gruntówką. Ale idzmy dalej.

Od mostu na Starołęce idziemy w góre rzeki, ale tylko prawym brzegiem, gdyż lewy stanowi strefę ochronną dla ujęcia wody dla miasta Poznania. Są oczywiście wędkarze, którzy łamią zakaz, ale nie mam czasu o nich pisać. Idąc w górę rzeki natrafimy na prosty odcinek, którego brzegi są gęsto porośnięte krzakami. Sporadycznie znajdziemy główki, które najprawdopodobniej będą zajęte przez łowiących na grunt.

Idąc dalej dochodzimy do mostu na autostradzie. Po obu stronach mostu po zakończeniu prac budowlanych powstały dwa bardzo ciekawe łowiska. Mam tu na myśli dwie małe zatoczki w okolicach których warto zarzucić małego pływającego woblerka, który może wyciągnąć nie małą kropkowaną zębatą niespodziankę. Około 50 metrów od mostu jest główka, z której możemy w sposób idealny obłowić jedną z opisywanych zatoczek.

Idziemy dalej w stronę Lubonia, lecz nie będzie to łatwa wędrówka, bo gęste zarośla nie uławiają marszu, ale jak uda nam się przedrzeć przez gęstwinę trafimy na 2 lub 3 ciekawe główki umożliwiające obłowienie klatek ze spokojną wodą pomiędzy nimi. Jest tam sporo powalonych drzew i gałęzi naniesionych przez nurt tak więc możemy liczyć się z utratą nie jednej przynęty podczas pierwszej wyprawy.

Na końcu opisywanego odcinka dochodzimy do dość sporej zatoki. Jest to bardzo dobre miejsce, aby posiedzieć sobie ze spławikiem lub gruntówką. Naszą zdobycz stanowić tu mogą leszcze, płocie, a na nockach możemy się spotkać z pokaźnym wąsatym mieszkańcem okolicy. Ale nie tylko spławikowcy mają tu pole do popisu. Zaczyna się tu bowiem w nurcie dość pokaźna kamienista rafa ciągnąca się jakieś 150 metrów na wysokości. Można tu liczyć na największe okazy drapieżników na tym odcinku, ale ostrzegam, że nie jest to łatwe łowisko.

Dojazd do wody w okolicach zatoki jest wprost idealny, bo samochód można zostawić przy samej wodzie. Dla nie zmotoryzowanych kolegów polecam transport miejski. Na Starołękę dojeżdżamy tramwajem, a tu możemy zejść nad wodę lub podjechać w okolice autostrady autobusem. Zatoka natomiast znajduje się na wysokości rozjazdu drogi głównej na Głuszyne tutaj też mamy przystanek MPK przy kapliczce. Tak więc sami widzicie, że poisywany odcinek jest blisko i dojazd wręcz idealny, a presja wędkarska nie wiedzieć czemu nie za duża.
Pozdrawiam i zapraszam do Poznania lub na inne opisane przez ze mnie łowiska.

Opis łowiska

Mapa

Jak było dziś na rybach?

Opinie (2)

robinson

Drogi ''szuwarze" pięknie opisujesz odcinek Warty na Starołęce bo to ładny odcinek,zastanawia mnie jadnak dlaczego odnosisz się pesymistycznie do wędkarzy odwiedzających Wartę w Dębinie na terenie Aquanetu,wiem że jest to teren pozyskiwania wody dla Poznania, jednak nastąpiło pewne niedopatrzenie w wykazie wód PZW-OKRĘGU POZNAŃ że jest to odcinek wyłączony z wędkowania,co zresztą takze dotyczy odcinka Przekop w Krajkowie.Wszystkie odcinki ochronne na Warcie zostały opisane,a o tym zapomniano.Jaki przyświeca temu cel i komu to służy?Pozdrawiam wędkujących nad Wartą. [2008-10-18 08:07]

Johnwawa

Witam! Ładne łowisko. Naprawdę widać, że można tam wędkarsko poszaleć ( mam głównie na myśli spining). Kolego jak będę w Poznaniu to mogę się odezwać do Ciebie żebyś pokazał mi te odcinki wody? [2012-10-21 19:51]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej