Wissa od Karwowa do wsi Łoje-Awissa
Maciek Kowalski (Mamonabomba)
2010-10-04
Rzeka na opisywanym odcinku płynie dosyć szybkim nurtem i często meandrując tworzy podmycia i głębokie dołki. Średnia głębokość rzeki waha się między 1,5 a 2 metry lecz w kilku miejscach wyraźnie przekracza 4metry. Na odcinku między Karwowem a Łojami-Awissa płynie głównie łąkami, ale w okolicach wsi Racibory i Czachy pojawiają się przyrzeczne drzewa. Rzeka poza okresem wiosennym niesie przezroczystą i dosyć czystą wodę lecz jej stan niestety pogarsza się z roku na rok na co wpływ ma przypuszczalnie oczyszczalnia ścieków w Radziłowie. W lecie jest silnie zarośnięta i jej nurt wyraźnie zwalnia. Dno twarde piaszczysto-żwirowe. Wissa niegdyś słynęła z potężnych ponad 4kilogramowych kleni które dosłownie łamały wędki miejscowym wędkarzom i choć najlepsze czasy ma już za sobą to wciąż może obdarzyć sprytnego wędkarza 2 kilowym kleniem bo to on właśnie jest niekwestionowanym królem opisywanego odcinka. Poza kleniem można trafić niezłego okonia, pięknego jelca, trafiają się niebrzydkie jazie, jesienią miejscowym siadają głównie na żywca lub niestety w siatę;/ ponad 5kilogramowe szczupaki zupełnie nieaktywne latem, miłą niespodzianką może też się okazać wędrowny boleń przybysz z Biebrzy. Okresami w rzece pojawiają się pstrągi potokowe które najłatwiej złapać zimą z pod lodu. Wissa jest rzeką dla tzw. jednego wędkarza lubiącego piękne widoki czystą rzekę i spokój nad wodą. Co do przynęt to sprawdza się kukurydza, przenica, czerwony robak lecz ja Klenie najbardziej lubię łowić na woblery imitujące niewielkie rybki, a także owady.