Zalew Koronowski

/ 22 komentarzy / 4 zdjęć


Zalew Koronowski powstał w wyniku przegrodzenia Brdy. Jest to jeden z najbardziej zróżnicowanych w Polsce zbiorników zaporowych. W rzeczywistości składa się z kilku jezior o różnym charakterze, różnej wielkości i głębokości.

Część zalewu będąca zespołem zatok i jezior: Zacisze, Strzemno i Krzywe Kolano, to propozycja na kilkudniowy połów. W tym labiryncie można zapolować na sandacze, okonie czy szczupaki. W rozległych trzcinach łatwo o karasie i liny.

U ujścia rzeki systematycznie można złowić pstrągi i lipienie. Co ważne pstrągi upodobały sobie wpływające do zalewu rzeczki i strumienie, i odbywają tam tarło.

Na Zalew Koronowski mówi się eldorado. I to prawda - znajdziemy w nim każdą prawie rybę. Poza tym jest tak różnorodny, że każdy wędkarz znajdzie warunki i sposób wędkowania w sam raz dla siebie.







Zalew Koronowski opis łowiska:

Akwen: Zbiornik Koronowo »
GPS: N 53o 23' 16" E 17o 58' 11"
Położenie: Województwo: Kujawsko-Pomorskie »
Właściciel: Łowiska komercyjne
Noclegi w pobliżu: Koronowo - meteor
Tagi łowiska: KUJAWSKO-POMORSKIE ZALEWY

 

4.1
Oceń
(16 głosów)

Zalew Koronowski mapa:



- opinie i komentarze

u?ytkownik1805u?ytkownik1805
0
Opis nic nie mówiący. To jezioro jest trudne,trzeba trochę czasu żeby poznać zwyczaje i miejsca pobytu ryb,nie rybek takich po kilka czy kilkanaście centymetrów. Po za tym to było "el dorado" jakiś czas temu. Od czasu kiedy jezioro jest dzierżawione,jakby trudniej o godne okazy.Niestety takie nie przemyślane decyzje z dzierżawą zawsze kończą się ze szkodą dla jeziora i okolicznych wędkarzy.Kilka lat temu.prawie każdą póżną jesień spędzałem nad Zalewem Koronowskim,ale wyniki z każdym rokiem były coraz gorsze.I jak wiem nic się nie zmienia na lepsze. (2009-01-17 16:45)
mm1968mm1968
-1
WĘDKOWAŁEM NA ZALEWIE W ZESZŁYM ROKU I MUSZE POWIEDZIEC ZE ZŁOWILEM SPORO B.DUZYCH PLOCI,JAK ROWNIEZ DUZE OKONIE .NIE TWIERDZE ZE SYTUACJA OD MOMENTU DZIERZAWY POLEPSZYLA SIE ALE TEZ NIE JEST TRAGICZNIE.NADAL NA AKWENIE JEST SPORO DRAPIEZNIKA.MYSLE ZE ZMNIEJSZAJACA SIE LICZBA RYB JEST EFEKTEM KUSOWNIKOW I PSEUDO WEDKARZY ,KTORZY BIORA DO SIATKI WSZYSTKO CO IM ZAWISNIE SIE NA HAKU. (2009-01-23 12:28)
KustiKusti
0
Jakiś czas temu interesowałem się tym zalewem, bo planowałem tam pojechać pod koniec maja na kilkudniową zasiadkę. Opinii znalazłem wiele. Część pozytywnych, lecz dużo więcej negatywnych lub mało zachęcających. Postanowiłem popytać osobiście ludzi pochodzących z okolic zalewu. Z tego co się dowiedziałem, to dla osoby nie znającej wody, raczej mało prawdopodobne są jakieś miłe efekty. Winą głównie obarczany był dzierżawca wody. Myślę zatem, że dla osób z daleka, woda raczej odpada. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że żadnej, tak dużej wody, nie da się pozbawić pięknych okazów zatem co nieco sporego zapewne tam pływa, ale złapanie okazu to pewnie los na loterii. Pozdrawiam. (2009-02-14 23:27)
pyotrpyotr
0
Zalew Koronowski to prawdziwa PERŁA polskich jezior. Może nie jako rewelacyjne łowisko ale jako bajeczne miejsce do spędzania wolnego czasu.
Większość łowisk jest eksploatowana nadmiernie, tym bardziej miejsca wyjątkowo urokliwe mają duże znaczenie. Każdy z nas myśli o rybie życia, jednak coraz częściej musimy myśleć o tym aby jechć "na ryby" a nie "po ryby". Zalew Koronowski jest idealnym do tego miejscem a przy odrobinie umiejętności i szczęścia przyspoży wielu tematów do wędkarskich opowieści. (2009-04-14 21:52)
introintro
0
z ro na rok coraz gorzej idzie to wszystko w kierunku dramatu. Ale jak może być inacej jak osoby odpowiedzialne odławiają "byki" a wpuszczają śledzie? Żeby był to chociarz tarlak... No ae na papierze wygląda ładnie... (2009-11-09 18:42)
u?ytkownik22602u?ytkownik22602
0
Dołączam się do słów Longina. Łowiłem tam wspaniale w końcu lat 90-tych. Presja rybacka, sieci , były w miarę umiarkowane. W czasie urlopu łowiłem kilkanaście szczupaków, i duzo okoni. Zbiornik ten ma potencjalnie ogromne mozliwosci, ale jak zwykle - trzeba pilnowac czystosci wody, oraz rybostanu - ile wpuszczono , i ile zabrano. Z wiarygodnych zródeł wiem, że dzis jest to tradycyjna wedkarska pustynia. ALE MALOWNICZA ! I jesli ktos chcialby próbowac - zycze szczęscia ! (2009-11-15 16:05)
loraklorak
0
Miałem zamiar w zeszłym roku się tam wybrać, ale z opinii poprzedników wnioskuję, że to nie jest dobry wybór...a może się mylę?
(2010-04-07 20:23)
andrew53andrew53
0
Szanowni Koledzy, nie jest tak źle jak by się zdawało. Rzeczywiście, narzekać można, ale to i tak nic nie da. Byłem na przyległym do Zalewu jeziorze Stoczek, w lipcu, byłem we wrześniu, inna temperatura, inna ryba. W lipcu dominowała duża płoć, piękny lin, oraz leszcz. Nie wspomnę o okoniach, których jest dużo i to dorodnych. co prawda warto zapewnić sobie jakąś łódkę, efekty i możliwości większe niż z brzegu, ale nie ma co płakać. Sporo rybek poszło spowrotem do wody, niech rosną, może się jeszcze spotkamy. We wrześniu szalał szczupak i okoń, ale była też płoć, leszcz nawet trafił się piękny karaś. I też prawie wszystkie poszły w toń. poza paroma płociami i szczupakiem, które trafiły na talerz ku uciesze podniebienia. Najważniejsza jest ZANĘTA, i cierpliwość, reszta przychodzi z czasem. zawsze zatrzymuję się w Harcerskim Ośrodku Wypoczynkowym  w Krówce Leśnej i nie narzekam. Dużo znajomych, miejscowych wędkarzy psioczy ale łowi i to z efektami. Widocznie Brać wędkarska tak już ma. Połamania kijów życzę.
(2010-09-21 16:58)
ZdzisiekZdzisiek
0
(2011-03-11 11:50)
ab259ab259
0
Latem łowię na zalewie. Są tam duże okonie powyżej 25 cm (2012-01-20 15:46)
kvahukvahu
0
Syf ,że hej ! Woda przez cały rok kwitnie, ani się wykapać ani złapać rybę. Po każdym wędkowaniu trzeba czyścić sprzęt bo robi się zielony. Chcesz połapać z brzegu to licz na 10-cio centymetrowe płotki. Nie mówię ,że jestem wędkarzem specjalistą ale jak mam płacić 18 złotych za 1 dzień to coś mogę wymagać. Znam Zalew od 40 lat ( blisko mieszkam ) i widzę jak jest coraz gorzej z wędkowaniem. Polecam jeziora żnińskie. (2012-01-28 11:51)
grisza-78grisza-78
0
15 lat temu lowilem kilkadziesiat okoni i kilka szczupakow,pare lat temu lowilem kilkanascie okoni i zadnego szczupaka,w zeszlym roku na calodziennej wyprawie ze spiningiem zlowilem 2 okonki.O czym tu gadac....Na lodzie podobnie.Kazdego roku gorzej.Wiem,ze to tez w jakims stopniu wina wędkarzy,ktorzy zabieraja każdą rybę,ja akutrat zabieralem tylko kilka lub kilkanascie ryb,reszte wypuszczałem,ale moim zdaniem winę za brak rybponosi dzierżawca.Podobno presja rybacka na Zalewie jest tak potężna,że każdego dnia zastawia sie kilometry sieci.Przykre... (2012-04-04 10:02)
siekierkowskisiekierkowski
0
Byłem ta tym Łowisku w 14 kwietnia br. Mówicie że mizernie z rybami jest. Chyba nikt z Was nie łowi na łowiskach PZW. W porównaniu z powyższymi to łowisko nadal ma duży potencjał. Osobiście połowiłem sporo leszczy i Płoci. Wszystkie trafiły z powrotem do wody (2012-04-16 08:45)
walwozwalwoz
0
Większość wędkarzy narzeka na Zalew. Wspominając czasy odległe. Łowię dopiero od dwóch lat na tym łowisku i wszystkie moje rekordy ryb drapieżnych mam z Zalewu Koronowskiego. 2010 poprawiłem swój dwudzziestoletni rekord szczupaka na prawie 6 kg i 91 cm. Ryba wróciła do wody z kolczykiem w płetwie grzbietowej:-). 2011 udało się też na spinning złowić suma 23 kg i 156 cm a na jesieni sandacza 5.6 kg i 83 cm. nie wspomnę o szczupakach, które mając średnio 60cm są niejako normą na tej wodzie. Kochani wędkarze! Nie oceniajcie wody po jednej wyprawie! Też mam nieraz kilka wypadów pod rząd bez ryby! Ale to moja wina, jak przyjdzie jesień to każdą wolną chwile po pracy spędzam nad ta wodą. Gdy mam 2 godziny do zachodu słońca to się nie zastanawiam, tylko gnam co sił na łódkę. Z Serocka mam 5 minut drogi. I czasami nawet godzina przedwieczornego wędkowania przyniesie sukces szczupakiem albo okoniami. A czasami nic, ale nie żałuję tych chwil na łodzi spędzonych na łodzi :-). Łódź na pewno sprzyja w połowie ryb drapieżnych. Do tego ta woda pozwala na łowienie w trollingu za odpowiednia opłatą:-). Polecam i zapraszam nad Zalew. Szczególnie koniec wakacji i wrzesień są super. A październik nie odstaje od września:-) (2012-04-28 23:03)
rafifirafifi
0
W czwartek rano (24 05). Jacek Kaczmarek zarybiał Zalew Koronowski. Przywiózł spod Żyrardowa 200 tysięcy maleńkich sandaczy. Przyjechał z dwoma sporych rozmiarów pojemnikami pełnymi tzw. narybku letniego - tym razem sandacza. - Dziś przywiozłem 200 tysięcy sztuk tego narybku - mówi Jacek Kaczmarek, ichtiolog z Torunia, dzierżawiący od kilku lat Zalew Koronowski. Spotkaliśmy go pod Samociążkiem. Narybek przywiózł ze stawów hodowlanych w Łąkach Jaktonowskich koło Żyrardowa, należących do Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Serwis Wędkarstwo Zarybianiu przyglądali się Marek Granat, społeczny strażnik rybacki z Koronowa oraz wyznaczeni przez burmistrza pracownicy koronowskiego ratusza: Włodzimierz Gajewski i Jerzy Michalski. - Dzierżawca prosił, byśmy towarzyszyli mu w zarybianiu, to wyznaczyłem do tej roli dwóch pracowników - mówi burmistrz Stanisław Gliszczyński. - Wczoraj też byliśmy - powiedział nam Włodzimierz Gajewski. - Pan Kaczmarek przywiózł tak jak dziś - 200 tysięcy narybku sandacza. Wpuszczał te rybki w czterech miejscach zalewu. - Wcześniej przywiozłem też 200 tysięcy narybku letniego węgorza, oraz 2,5 mln tzw. wylęgów, czyli pierwszego stadium ryby po ikrze. Wyznaczyłem 14 miejsc do zarybiania zalewu. Przywiozę jeszcze w najbliższych tygodniach narybek jazia, bolenia, suma, jesienią - karpia. Wędkarze od kilku lat narzekają, że w zalewie nie ma co łowić i że nie ma ryb. Czy świadkami zarybiania nie powinni być zatem wędkarze? Koronowo - informacje (2012-05-29 13:38)
PeterekPeterek
0
WALWOZ !!! JAKIM CUDEM masz z Serocka nad Zalew Koronowski 5 minut drogi ??? Nawet samolotem zajmie ci to z pół godziny (((-: (2012-09-28 15:17)
PiernikTorunskiPiernikTorunski
0
Witam wszystkich kolegów i koleżanki CZy możecie powiedzieć jak było w tym sezonie ? Chodzi mi przede wszystkim o drapiezniki. Gdzie najlepiej sie wybrać nad Zalew na spina ??? Czy mogę jechać polazic w woderach ? Gdzie wypożycze łòdke ? Piszcie na priva bezpośrednio do mnie, będę wdzieczny za pomoc . Pzdr. (2012-10-26 21:27)
grisza-78grisza-78
0
Kolego Peterek- Walwoz mówi o Serocku koło Koronowa. (2012-12-31 11:21)
ALBEDOALBEDO
0
Wędkuję na zalewie od ponad 30 lat-Stoczek, na Krówce, Turzynek. W latach wcześniejszych przed objęciem wód przez Pana Kaczmarka bez problemu można było złowić leszcza ponad 2 kilowego, dużą płoć nie mówiąc już o drapieżniku szczupaku czy okoniu. Wędkuję na zalewie 2-3 razy w tygodniu z łodzi, zanęcam cały czas to samo miejsce od 14 tygodni sypie tyko surowe ziarna ,by nie zakwaszać wody i wyniki zerowe. Leszcz 0,82 kg 1szt Glapy które trafiły do wody około 2kg Płotki które trafiły do wody około 4kg Wzdrążki które trafiły do wody około 2kg Płoć 0,4 kg 1szt Lin 0,8-1,16 kg 4szt To nie żart, ale takie wyniki pokazują stan obecny kondycji Zalewu Koronowskiego. Jeżeli nic nie zrobimy, to za 2-3lata nawet takie wyniki będą do pozazdroszczenia. I jeszcze jedno wpuszczenie Bolenia do Zalewu ma stworzyć pozory dla mniej zorientowanych wędkarzy, że drapieżnika jest w brut bo goni jak najęty. Grzegorz (2013-08-11 23:22)
JARASACKIJARASACKI
0
Był ktoś na Zalewie Koronowskim , jakie się sztuki wam trafialy ?> (2013-10-30 19:30)
notticnottic
0
Ja wedkuje na zalewie od jakis 4 lat chociaz juz za dzieciaka na wczasach w pieczyskach zdazalo mi sie trzymac kij ale to byla raczej zabawa wracajac do terazniejszosci w tym roku nie oplacalem karty wedkarskiej bo na wodach pzw slabe osiagniecia w porownaniu z zalewem przez te pare lat wyszukalem sobie pare ciekawych miejsc szkoda tylko ze sa daleko bo z bydgoszcz 50 km lub wiecej trzeba przejechac (2014-07-20 12:58)
gegrusgegrus
0
Zdradzi któryś z szanownych kolegów gdzie na zalewie można wybrać się na lina? (2014-11-15 16:44)

skomentuj ten artykuł