Żwirownia Trzebień Mały
Mateusz Wieczorek (cralus17)
2011-04-13
Żwirownia Trzebień Mały
W okręgu PZW Jelenia Góra mamy wiele żwirowni, jedną z nich bez wątpienia zasługującą na uwagę jest żwirownia Trzebień Mały. Jest to duży około 60 hektarowy zbiornik o typowych dla żwirowni cechach charakterystycznych. Mam tutaj na myśli oczywiście spore głębokości i bardzo niewiele wypłyceń. Brzegi dość stromo opadają, by odnosić sukcesy nad łowiskiem oprócz szczęścia trzeba posiadać trochę wiedzy i doświadczenia. Nie bez powodu wspomniałem o szczęściu, ryba w tym łowisku jest po prostu tak kapryśna, że pogoda „chowa się w cieniu”. Ryb jest dużo i to naprawdę sporych ale czasami po prostu definitywnie odmawiają współpracy. Po prostu trzeba trochę wyjazdów poświęcić na uczenie się tej wody a i tak nie raz poczujemy się nad tym zbiornikiem jak 3letnie dziecko pozostawione bez opieki.
Ukształtowanie dna bywa bardzo ciekawe, należy je bardzo dokładnie wysondować gruntomierzem nim przystąpimy do łowienia ponieważ, liczne są półki i kanty, ale równie liczne bywają spady na duże głębokości wtedy należy nęcić nie za mocno zwartą zanętą tak by utworzyć dywan na stoku. Jeśli dobrze się przygotujemy możemy liczyć na brania dużych płoci, nawet do kilograma. Na spławik czy też grunt trafiają się piękne liny, a także karpie i leszcze.
Spinningiści odwiedzają ten akwen za sprawą kapitalnych okoni, sztuki ponad 30, a nawet 40 centymetrowe nie są rzadkością. Można również liczyć na dobre brania szczupaków, trafić się może także sandacz.
Imponujące wyniki wędkarze osiągają również z lodu jednak ze względu na głębokości występujące na tej wodzie podczas połowu z lodu należy zachować szczególną ostrożność! Z lodu można złowić nawet pstrąga tęczowego, jednak najczęściej trafiają się piękne płocie i okonie.
Warty zauważenia jest fakt, iż ten zbiornik posiada dobrego gospodarza jakim są koła z Bolesławca, to dzięki ludziom z tego miasta nad wodą jest spokój i porządek. Każdego roku woda ta jest zasilana dużą ilością ryb co dobrze rokuje na przyszłość.
Na koniec parę słów o dojeździe, najłatwiej jest tam trafić zjeżdżając przed drogowskazem w Trzebieniu, który skieruje nas do Trzebienia Małego, po drodze przejedziemy mostkiem nad Bobrem, w samym już Trzebieniu Małym mamy do wyboru dwie drogi skręcając w lewo dojedziemy od strony zachodniej, zaś wybierając drogę w prawo zwiedzimy wschodnią część zbiornika.
Zachęcam do odwiedzenia tej wody jednak ostrzegam, że wędkowanie tutaj wymaga silnych nerwów.
"Materiał zgłoszony na konkurs wedkuje.pl’
W okręgu PZW Jelenia Góra mamy wiele żwirowni, jedną z nich bez wątpienia zasługującą na uwagę jest żwirownia Trzebień Mały. Jest to duży około 60 hektarowy zbiornik o typowych dla żwirowni cechach charakterystycznych. Mam tutaj na myśli oczywiście spore głębokości i bardzo niewiele wypłyceń. Brzegi dość stromo opadają, by odnosić sukcesy nad łowiskiem oprócz szczęścia trzeba posiadać trochę wiedzy i doświadczenia. Nie bez powodu wspomniałem o szczęściu, ryba w tym łowisku jest po prostu tak kapryśna, że pogoda „chowa się w cieniu”. Ryb jest dużo i to naprawdę sporych ale czasami po prostu definitywnie odmawiają współpracy. Po prostu trzeba trochę wyjazdów poświęcić na uczenie się tej wody a i tak nie raz poczujemy się nad tym zbiornikiem jak 3letnie dziecko pozostawione bez opieki.
Ukształtowanie dna bywa bardzo ciekawe, należy je bardzo dokładnie wysondować gruntomierzem nim przystąpimy do łowienia ponieważ, liczne są półki i kanty, ale równie liczne bywają spady na duże głębokości wtedy należy nęcić nie za mocno zwartą zanętą tak by utworzyć dywan na stoku. Jeśli dobrze się przygotujemy możemy liczyć na brania dużych płoci, nawet do kilograma. Na spławik czy też grunt trafiają się piękne liny, a także karpie i leszcze.
Spinningiści odwiedzają ten akwen za sprawą kapitalnych okoni, sztuki ponad 30, a nawet 40 centymetrowe nie są rzadkością. Można również liczyć na dobre brania szczupaków, trafić się może także sandacz.
Imponujące wyniki wędkarze osiągają również z lodu jednak ze względu na głębokości występujące na tej wodzie podczas połowu z lodu należy zachować szczególną ostrożność! Z lodu można złowić nawet pstrąga tęczowego, jednak najczęściej trafiają się piękne płocie i okonie.
Warty zauważenia jest fakt, iż ten zbiornik posiada dobrego gospodarza jakim są koła z Bolesławca, to dzięki ludziom z tego miasta nad wodą jest spokój i porządek. Każdego roku woda ta jest zasilana dużą ilością ryb co dobrze rokuje na przyszłość.
Na koniec parę słów o dojeździe, najłatwiej jest tam trafić zjeżdżając przed drogowskazem w Trzebieniu, który skieruje nas do Trzebienia Małego, po drodze przejedziemy mostkiem nad Bobrem, w samym już Trzebieniu Małym mamy do wyboru dwie drogi skręcając w lewo dojedziemy od strony zachodniej, zaś wybierając drogę w prawo zwiedzimy wschodnią część zbiornika.
Zachęcam do odwiedzenia tej wody jednak ostrzegam, że wędkowanie tutaj wymaga silnych nerwów.
"Materiał zgłoszony na konkurs wedkuje.pl’