Jezioro Sajno

/ 10 komentarzy

Nazwa akwenu pochodzi z języka jaćwieskiego i oznacza nurt, albowiem do jeziora, ciągnącego się ponad siedem kilometrów w kierunku wschód – zachód, wpływa rzeka Rudawka.

Jezioro Sajno jest polodowcową rynną, której powierzchnia do dzisiaj budzi wiele kontrowersji. Oficjalnie, to znaczy według ewidencji, wynosi 531 ha. W katalogu jezior widnieje cyfra – 494 ha. Ale, jak wynika z pomiarów przeprowadzonych przez limnologa Mariana Stangenberga, powierzchnia Sajna wynosi 522,5 ha. Skąd aż takie rozbieżności? Niewykluczone, że włączano lub wyłączano powierzchnię jeziora Sajenek, zespolonego kanałkiem z Sajnem i akwenem zwanym Staw Sajenek.

Sajno otoczone jest ze wszystkich stron lasami Puszczy Perstuńskiej, będącej częścią kompleksów leśnych Puszczy Augustowskiej. Jedynie wokół Sajownicy i kanału będącego częścią rzeki Netta rozciągają się obszary podmokłe. Brzegi jeziora są w większości dosyć strome i chociaż linia brzegowa sprawia wrażenie mało zróżnicowanej, wędkarze, którzy chcieliby spenetrować akwen, znajdą wiele zatok, zatoczek i cypli, z których można zapolować zarówno na ryby spokojnego żeru, jak i na drapieżniki.

Sajno można podzielić na trzy plosa, stanowiące jakby trzy głęboczki, dosyć wyraźnie zaznaczone cyplami. Płynąc jednak od strony zachodniej w kierunku nasypu kolejowego, dzielącego Sajno na Sajenek i Staw Sajenek, natkniemy się po południowej stronie na cypel zwany Skorupi Róg, zaś niemal naprzeciwko znajduje się cypel zwany Zimowa Droga, ale to nie one są Scyllą i Charybdą. Koniec pierwszego plosa wyznacza – po lewej stronie – wpływ Kanału Bystry, który jest odnogą rzeki Rospuda, wypływającej już jako Netta z jeziora Necko, zaś po prawej, południowej, cypel zwany Łamanica. Głęboczek to 25-metrowa toń. Ploso naprzeciwko zatoki Królowa Woda obfituje w podwodne, dosyć rozległe, zanurzone skupiska roślinności, z których „na paprocha” można „wydłubać” naprawdę piękne garbusy i to zarówno wiosną, jak i późną jesienią. Północny brzeg jest dosyć stromy, ale południowa zatoka przed Skorupim Rogiem warta jest spenetrowania, szczególnie dla spinningistów, gdyż obok podwodnych łąk znajdują się tam stoki, na których wśród roślinności grasują spore szczupaki. Najskuteczniejsze są rippery, kopyta, ale także woblery. Wiosną w jaśniejszych kolorach: zieleń, zieleń z czerwonym, seledyn, biały, biały z czarnym grzbietem. Ciekawe jest miejsce wlotu kanału Bystry. Płynąc wzdłuż brzegu, za niewielkim cyplem, tuż przed wlotem kanału natkniemy się na spory, bo dziesięciometrowy dół. Rewelacyjne miejsce zarówno w sezonie letnim, jak i zimowym. Woda w okolicy wlotu kanału jest doskonale natleniona, dno jest tu twarde, żwirowe i miejscami kamieniste. Ponieważ dzierżawca, Adam Skoczko, sukcesywnie zarybia akwen sandaczem, trafiają się w tym miejscu prawdziwe okazy, na które warto cierpliwie polować.

Ploso środkowe jest najgłębszym miejscem jeziora. Słup wody sięga tutaj 27 metrów. Wody Sajna zaliczane były przed laty do typu sielawowego i I klasy czystości, jednakże w latach 60. i 70. ubiegłego stulecia poprzez Kanał Bystry dostawały się do jeziora ścieki tylko wstępnie oczyszczone i to spowodowało, że dzisiaj akwen jest jeziorem typu leszczowego i II klasy czystości. Głęboczek środkowy zamyka Żółta Wyspa widoczna przy południowym brzegu naprzeciwko cypla kończącego prostkę zwaną Pastka. To, można powiedzieć, klasyczne, podręcznikowe wręcz siedlisko szczupaka i okonia. Oba brzegi są dosyć strome i warto je także obławiać, szczególnie przy ujściu cieku melioracyjnego na południu.

Ploso wschodnie ciągnie się od Żółtej Wyspy aż do nasypu kolejowego, czyli połączenia z jeziorem Sajenek. W najgłębszym miejscu dno opada do 20 m w części środkowej. Jest tu wiele ciekawych wędkarsko miejsc, szczególnie tam, gdzie podwodne cyple schodzą dosyć daleko w głąb jeziora. Łozowy Róg i północny brzeg, zwany Dworczyskiem, to doskonałe łowiska lina i węgorza. Podobnie jak wejście do Sajownicy. Przeciwległy brzeg zwany Chlewiskiem też wart jest zachodu, szczególnie w okolicach wpływu cieku melioracyjnego.



Jezioro Sajno opis łowiska:

Akwen: Jezioro Sajno (Augustowa) »
GPS: N 53o 49' 29" E 23o 1' 17"
Położenie: Województwo: Podlaskie » Powiat: Augustowski » Gmina: Augustów
Właściciel: Okręgi / Woda PZW: Okręg PZW Białystok » (zobacz porozumienia Okręg PZW Białystok 2024r »)
Regulamin połowu:INFORMACJE
Sajno objęte jest strefą ciszy, a ze względu na jego długość pływanie na silniku elektrycznym wymaga rozsądku i przemyślenia wyprawy.
Noclegi w pobliżu: Augustów - meteor
Tagi łowiska: PODLASKIE JEZIORA, JEZIORA Okręg PZW Białystok

 

4
Oceń
(4 głosów)

Jezioro Sajno mapa:



- opinie i komentarze

kalakala
0
jade tam w tym roku i mam na urlop i mam nadzieje ze bede zadowolony;)) (2008-07-15 21:49)
kalakala
+1
wlasnie wrocilem z tego mjeziora i jestem zalamany , po tym co tam zobaczylem . jezioro jest praktycznie martwe procz ukleji ktorej jest tam plaga mozna zlowicz leszczyka do 30 cm. . zakwaterowalem sie w osrodku KROLOWA WODA i co trzeci dzien ogladalem rybakow ktorzy wyplywali na jezioro z okolo 30 kontenerami plastykowymi z sieciami ktore rozstawiali wszedzie . Co roku jezdze na mazury ale nad sajno juz nigdy nie pojade i na zadne jezioro ktore dzierzawi to gospodarstwo bo to sa zlodzieje i bandyci .jezeli ktos chce zmarnowac urlop to sajno jest do tego najlepsze (2008-08-23 22:38)
balbal
0
Witam, w pełni zgadzam się z moim przedmówcą. Gospodarstwo Rybackie Augustów, które obejmuje kilkanaście jezior w okolicy Augustowa, to nie gospodarstwo tylko rzeźnia. Właścicielem tej rzeźni jest p. Skoczko który bezkarnie poławia ryby wszystkimi dostępnymi metodami (niekoniecznie dozwolonymi np. prądem) Skutkiem tego jest znikoma ilość ryb które tam występują poza uklejami. Wystarczy zapytać kogokolwiek zainteresowanego wędkarstwem w Augustowie to pewnie potwierdził by moje słowa. Więc jeśli ktoś chce spędzić tam trochę wolnego czasu to na wędkarskie efekty raczej niech nie liczy, chyba że samo spędzanie czasu nad wodą wystarczy. Pozdrawiam (2008-09-30 21:07)
tomj833tomj833
0
sukcesywnie zarybia sandaczem zastanow sie co piszesz to jest rabunkowa gospodarka pana A.S (2010-01-28 20:38)
u?ytkownik54615u?ytkownik54615
0
Ja osobiście uwielbiam siedzieć na tym jeziorku, jest piękne i urokliwe. Uważam że, mimo znanej wielu, "działalności" gospodarza, można tam złapać kilka dobrych szczupaczków jednego dnia, czego doświadczylem nie raz,  czasem faktycznie trzeba uzbroić się w cierpliwość, ale przecież to nie staw, jezioro ma ponad 7km długości. Najlepsze wyniki miewam szczegolnie wiosną, zanim wspomniany już wczesniej 'gospodarz' :) zacznie szaleć z sieciami, szczególnie w okolicach królowej wody. pozdrawiam! (2010-10-01 23:18)
agent000agent000
0
Piękne jezioro. Mam na nim łódeczkę ale niestety w tym sezonie bez większych sukcesów.
(2010-12-02 11:57)
bik6253bik6253
0
Zgadzam sie jak najbardziej ze nad wodami ww. osoby jest totalny zanik szczupaka i okonia, o innych gatunkach ryb sie nie wypowiem bo ich nie lowie, oblowilem juz wszystkie jego zbiorniki i niestety bez zadnych efektow, wszysto co zlowilem to nic ponad wymiar ochronny, strata pieniedzy na zezwolenia i nie polecam tych jezior na wedkowanie tylko na wypoczynek bo sa piekne, na koniec dodam iz 29/05/11 widzialem jak p.Skoczko ciaga sieci po j. Mikaszewo i j. Mikaszowek,  (2011-06-13 21:31)
u?ytkownik3u?ytkownik3
0
nie wierze. co rok we wrzesniu we czterech przyjezdzamy nad sajno i lowimy po 30 - 40 leszczy na glowe . jestesmy tam tydzien. sa to leszcze powyzej kilograma. przyjedzie jeden z drugim na jeden dzien i chce sie nachapac , a tu niestety trzeba sie napracowac . znalezc wyplaszczenie na koncu stoku , necic przez 3 dni po wiadrze wymieszanej kukurydzy z kartoflami i makaronem , a jak sie przyplynie czwartego dnia rano to z daleka widac babelki zerujacych leszczy. i tak jest od 15 lat we wrzesniu, jak sie czeka trzy dni na leszcze to trzeba poplywac za szczupakiem . cztery sztuki rano , cztery wieczorem to minimum . nie narzekac tylko nauczyc sie lowic drodzy koledzy .............. od 23.09.2013 tez tu bedziemy (2013-09-21 22:57)
bik6253bik6253
0
osobiscie bylem w weekend na jez. Paniewo i jez Krzywe, przez dwadziescia godzin na lodce zlowilem dwa szczupaki o wymiarze 30cm, tesc w tym czasie byl na rz. Biebrza to nie jest w stanie policzyc ile zlowil poza wymiarowych szczupaczkow, a w wymiarze troche ich bylo (2014-05-04 21:34)
kam9812kam9812
0
Nie zmieniło sie w tym temacie nic i nie zmieni sie w kwestii rybostanu tego jeziora jeżeli nic sie nie zrobi z gospodarką rabankową jak pisał wyżej kolega tomj833. Skąd ma sie wziąć tam ryba skoro w biały dzień nasz dzierżawca Pan Adam wali prądem na potęge te ryby a zarybianie jest prowadzone jedynie na papierkach. Jedynie trafia troche narybku na jezioro necko jedynie z powodów turystycznych. Bo inne jeziora które które leżą na obrzeżasz Augustowa to jedna wielka studnia która młodego narybku nie widziała dobre pare lat. I każdy o tym wie i dlaczego w takim razie nikt z tym nic nie zrobi?? (2017-08-09 11:22)

skomentuj ten artykuł

Zobacz podobne wpisy