Dwie i pół doby nad jeziorem PZW. Zdecydowanie dzika woda, z małą populacją karpia, ale z rybami w doskonałej kondycji i bardzo silnych. Na ten wyjazd pojechałem z 10-letnim synem - to był fantastyczny czas. Oboje pobiliśmy swoje życiowe rekordy. Zapraszamy do oglądania.

 

20min     3532x    Udostępnij film


Zaznacz i skopiuj poniższy kod:

 


4
Oceń
(3 głosów)

 

Na karpie z juniorami. - opinie i komentarze

skomentuj ten artykuł