Aktorzy wędkują - Zawody Aktorów Wędkarzy tuż, tuż

/ 1 komentarzy / 10 zdjęć


Już w niedzielę, 6 lipca rusza XII edycja Zawodów Aktorów Wędkarzy im. Jaremy Stępowskiego. Z okazji trzydniowej imprezy, tradycyjnie już nad malownicze jezioro Białe w Augustowie ściągną najznakomitsze postacie polskiego ekranu, by zaprezentować swoje wędkarskie umiejętności. Portal wedkuje.pl – jako patron internetowy zawodów, będzie przypatrywał się tym poczynaniom i na bieżąco relacjonował dla Was przebieg imprezy.
Skąd wzięła się idea wędkarskich zawodów aktorów i jak wyglądały ich początki? - szczegóły zdradza nam główny organizator imprezy – Robert Czebotar, znany aktor teatralny, filmowy i dubbingowy.

Zawody wędkarskie aktorów mają swoją długą historię. Na przełomie lat 70 i 80-ych, wspaniały aktor, piosenkarz i łowca troci wędrownej Józef Nowak, wpadł na pomysł zorganizowania zawodów wędkarskich - aktorzy kontra dziennikarze. Jako mały chłopiec czytałem w „Wiadomościach Wędkarskich” relację z tej imprezy. Przyznam, że do dnia dzisiejszego pamiętam wywiady i poszczególne zdjęcia!

W 1996 roku, już jako wprawiony w boju wędkarz, wracając z wędkowania nad jeziorem Mokrym wpadłem na pomysł, aby reaktywować tę imprezę w nieco zmienionej formule. Pierwsze Zawody Aktorów Wędkarzy odbyły się w czerwcu 1997 roku nad jeziorem Mokrym w miejscowości Zgon. Łowiliśmy 18(!) godzin w czterech turach! Zawody wygrał Jan Janga Tomaszewski, który złowił w trzeciej turze 4-ro kilogramowego szczupaka na łące podwodnej w okolicach Cierzpięt na 7 centymetrowego woblerka (brązowego w żółte kropki). Ryba wyglądała dość okazale przy naszych „szuwarowych” śledziach....

Kolejne zawody rozegraliśmy nad jeziorami: Łańskim, Orzysz, Wiartel, Plusznym i wreszcie nad augustowskim jeziorem Białym, gdzie spotykamy się do dnia dzisiejszego. Początkowo impreza gromadziła ok. 30 osób, ale zainteresowanie rosło z roku na rok i tak w ostatnich zawodach wzięło udział 120 osób. W gronie zwycięzców znaleźli się wspomniany już przeze mnie Jan Janga Tomaszewski (2 razy), Andrzej Grabarczyk (3 razy), Adam Bauman, Krzysztof Banaszyk i Tomasz Kozłowicz. Mi również dwukrotnie udało się wygrać. W ubiegłym roku najlepszy okazał się Sławomir Głazek.

W kategorii gości honorowych zwyciężali w ciągu tych kilkunastu edycji m.in. Krzysztof Daukszewicz, Andrzej Konic, Jarek Żamojda i Andrzej Renes. Osobną kategorię tworzą sponsorzy-mistrzowie, która jest obsadzana mocniej, niż na niejednej mistrzowskiej imprezie - reprezentanci, a jednocześnie zwycięzcy tej kategorii to m.in. Rajmund Litwiński, Maciej Jagiełło, Grzegorz Zarębski czy Marek Szymański. Oprócz aktorów odwiedzają nas także znamienite postacie ze świata polityki, a także satyrycy, reżyserzy, operatorzy, redaktorzy telewizyjni oraz rzeźbiarze. Do zacnego grona gości honorowych naszej imprezy należą: prof. Zbigniew Religa, Andrzej Turski, Krzysztof Daukszewicz, Andrzej Konic, Krzysztof Lang, Jarosław Żamojda i Andrzej Renes. W zawodach uczestniczą również znane osobistości wędkarskie - Edmund Gutkiewicz, Rajmund Litwiński, Grzegorz Zarębski, Grzegorz Siciński i Adam Sikora.

W 2002 roku byłem świadkiem „spotkania na szczycie”. Otóż dwaj koledzy pracujący w jednym teatrze, spotkali się po roku....na naszych zawodach! Byli mocno zdziwieni faktem, że „przecież rok temu łowiliśmy razem pod tymi trzcinkami”...
Przyznam, że to właśnie nasi goście, wszyscy razem, tworzą tak wspaniałą atmosferę naszych aktorskich spotkań. Tak naprawdę nie liczy się wynik i odławianie kolejnych kompletów okoni czy szczupaków, ale tradycja i fakt, że nasze aktorskie wędkowanie jest wspaniałą odskocznią od naszej teatralno - filmowej rzeczywistości.

Wracając jeszcze do samych zmagań - w 2006 i 2007 roku największym przegranym zawodów okazał się Grzegorz Zarębski. W 2006 roku prowadził wyraźnie po I turze (wynikiem 8 kg, drugi zawodnik złowił ok. 2 kg) i... w ostatnim kwadransie Maciek Jagiełło pozbawił go zwycięstwa, łowiąc 6-kilogramowego szczupaka. W ubiegłym roku sytuacja się powtórzyła! Maćka zastąpił Marek Szymański, który łowiąc ponad metrowego szczupaka, również pozbawił Grześka Zarębskiego pewnej wygranej... Miejmy nadzieję, że w tym roku Grzesiek weźmie srogi rewanż!


Rozmawiała Martyna Mikulska - wedkuje.pl


Zdjęcia pochodzą z archiwum Roberta Czebotara





 


4.3
Oceń
(7 głosów)

 

Dokumenty (1)



Aktorzy wędkują - Zawody Aktorów Wędkarzy tuż, tuż - opinie i komentarze

wedkarz14wedkarz14
0
Mój wujek "Grzegorz Wons" też jest wędkarzem i jego osiągnięcia są bardzo duże.Ale nie jestem pewny czy w tych zawodach uczestniczy. (2008-06-30 19:51)

skomentuj ten artykuł