Zaloguj się do konta

Bacikowy spławik przy odległościówce

Witam wszytskich serdecznie. Dawno nic nie pisałem, ale zawsze tak jest że znajdzie się coś ważniejszego do roboty. Szczególnie na wsi gdzie mieszkam, pracy w koło domu nie brakuje. Lecz dzisiaj chciałem się z Wami podzielić pewnym pomysłem, na który wpadłem przypadkowo. Myślę, że jest naprawdę wart uwagi.

Zauważyłem, że wielu wędkarzy( w tym również ja) lubi łowić odległościówką spławikami na bata, czyli mocowanymi na stałe najczęściej dwupunktowo. Są super czułe, delikatne. A więc niezastąpione na takie ryby jak płocie, karasie, liny. Sprawa wygląda prosto jeśli głębokość łowiska nie przekracza długości naszej wędki, a odległość łowienia jest niewielka np. do 10m. Gdy rzucamy dalej spławik przy zacinaniu chlupie o wode, zarzucany zestaw kiwa się jak wahadło przez co niecelnie rzucamy. Łatwo go znosi fala ponieważ żyłka nie jest prawie zanurzona. I wtedy taki zestaw ma dużo widocznych wad. A my jednak tak kochamy bacikowe super czułe spławiczki…

Wpadłem więc na to by taki spławik zamocować jednopunktowo! To by było coś mielibyśmy nadal nasz ukochany spławik, ale z zaletami wagglera, czyli możliwość łowienia na dalszej odległości, zatapianie żyłki, łatwiejsze zacinanie itd. Robimy to w następujący sposób:
-odcinamy oczko metalowe wraz z kawałkiem plastiku od starego spławika
-wyciągamy metalowy stelarz z oczkiem
-wkładamy w kawałek igielitu(może być nawet gumka z kabelka miękka)ja tak robie
-na kil spławika lejemy kropelke superglue i nakładamy gumkę z oczkiem
W taki oto prosty sposób mamy przelotowy bacikowy spławiczek przy odległościówce.

Połamania kija życzy Darek!

Opinie (9)

radek222

Ja tak chciałem zrobić jak koledze złamał się waggler ale jakiś szkoda było mi ukochanego spławika który jest nieodłączną częścią zestawu na bata, może to nie przez jego wspaniałość ale przez sentyment i tak zrezygnowałem z tego pomysłu, dzięki za przypomnienie teraz sprawdzę z jakimś innym. [2012-07-12 23:07]

Adam01

Pomysł ekstra! Lubię łowić w ten sposób a to zasadniczo ułatwi sprawe. ***** i pozdrawiam. [2012-07-12 23:15]

king12

Można również kupić takie ,,bacikowe , przelotowe'' spławiki ja miałem firmy GUT-MIX Polecam [2012-07-13 11:10]

ekciak

kupić kupić jak coś zrobisz samemu i jeszcze coś złowisz to większa satysfakcja [2012-07-14 12:09]

king12

Też prawda. Ja łapałem na miniprzynęty własnej roboty wzdręgi , było super. [2012-07-15 12:42]

kiko117

Ja widziałem w sklepie takie adoptery do bacikowych spławików zakładasz i masz przelotowca koszt z 5zł za paczkę chyba kupie :) i przetestuje [2012-07-18 10:23]

wedka35

bardzo ciekawy pomysł własnie mam dwa uszkodzone spławiki warto by po kombinować [2012-07-27 22:14]

louis111

ja mam to rozwiązane w sposób że na kil zamontowałem agrafkę, która trzyma żyłkę, super zestaw [2012-09-02 17:40]

pstrag222

Każda rada która pomaga nam skuśic wymarzoną rybe jest bezcenna. Dlatego tak przydatne sa tego typu wpisy. zostawiam ***** pzdr.pstrag222 [2012-12-27 19:06]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

Pierwsza tyczka

”Pierwsza tyczka” – temat morze, ale postaram się pomóc…