Bolęcin - Wkra - pierwszy wypad w tym roku

/ 3 komentarzy / 7 zdjęć


Pierwsza wyprawa w tym roku na wkrę.
Z rana pogoda nie rozpieszczała, pochmurno silny wiatr, trochę chłodniej niż kilka dni temu...
Nie zastanawiając się długo spakowałem sprzęt do samochodu i wraz z żoną ruszyłem do rodzinnej Dzierzążni. Najpierw jednak praca, a później już tylko przyjemność. Żona 'odstawiona' do koleżanki, a ja kierunek Bolęcin. Nad wodą pustka, ani jednego wędkarza. Korzystając z okazji wybrałem według siebie najciekawsze miejsce i zacząłem zabawę. Przygotowałem zanętę i zestawy powędrowały do wody. Niestety wiatr bardzo utrudniał wędkowanie, ale na szczęście nie padało :)

Nastawiłem się na Płoć... i się nie zawiodłem. Podczas około 5 godzinnego pobytu złapałem około 15 szt. , kilkanaście krąpi, kilkadziesiąt uklei i największa niespodzianka dzisiejszego dnia to 4 bolenie(niewymiarowe sztuki)! Pierwszy boleń miał wyraźne ślady spotkania z zębatym lub innym drapieżnikiem... co ciekawe po około godzinie znów ten sam osobnik połakomił się na moją przynętę. Nie sądziłem, że ta sama ryba może tak szybko dać się złapać..musiał być bardzo głodny :)

Później dołączyło do mnie kilku wędkarzy,ale mieli o wiele słabsze wyniki.
Po dzisiejszym wypadzie do Bolęcina wiem że warto będzie tu w tym roku zaglądać.
Oczywiście wszystkie moje rybki od razu wracały do wody :)
Kolejny wypad w najbliższą niedzielę... tym razem Narew???

 


4.5
Oceń
(10 głosów)

 

Bolęcin - Wkra - pierwszy wypad w tym roku - opinie i komentarze

u?ytkownik14893u?ytkownik14893
0
Witam kolego, na zdjęciu nr.4 to nie mały boleń a kleń.
Pozdrawiam i daje ****
(2011-04-04 12:37)
legtomlegtom
0
Czerwone płetwy i okrągły otwór gębowy jednoznacznie przesądza, 4 zdjęcie to kleń, ale reszta jest ok. Ja w najbliższą niedzielę też chyba pojadę nad Wkrę, gdzieś w okolice Pomiechówka. Mam nadzieję, że na spinning już coś będzie skubać ( myślę o kleniu i jaziu ) (2011-04-04 18:14)
u?ytkownik62150u?ytkownik62150
0
według mnie wykręcił kolega całkiem niezły wynik! jak ja ostatnio byłem nad wkrą ok 2 tyg wcześniej było totalne bezrybie( bynajmniej w dół rzeki od zapory). żaden ze spotkanych wędkarzy nawet nie wspomniał o choćby jednej płotce... ja ze spinningiem tez nic nie zwojowałem...pozdr.   (2011-04-11 19:41)

skomentuj ten artykuł