Bomber Mullet to silnie prowokująca przynęta. Od tradycyjnego woblera różni go brak steru. Jest jednak tak wyważony, że po lekkim pociągnięciu zanurza się na kilkanaście centymetrów. Pomaga mu w tym wyważenie i mocowanie żyłki na grzbiecie.
Łowiący ma za zadanie wykonywanie krótkich podciągnięć. Wobler sam ustawia dziób w jedną lub w drugą stronę, a do odpłynięcia na bok przyczynia się przesunięty ku tyłowi punkt mocowania żyłki. W momencie podciągania na cały bok przynęty działa siła oporu wody. Podczas zanurzania się, swobodnego płynięcia, a także wynurzania wobler wykłada się na boki. Wtopiona w plastik holograficzna folia wysyła w tym momencie refleksy.Zachowanie woblera świetnie imituje chorą, nie mogącą się głęboko zanurzyć rybę.Wersja tonąca Bomber Mulleta przeznaczona jest na połowy w morzu. Producent zaleca go na sfalowane przybrzeżne wody. W takich warunkach przynęta do złudzenia przypomina rybkę, która jest otumaniona uderzeniami fal.
Skuteczny na szczupaki i pstrągi.
Autor tekstu: Tomasz Kłopotowski
u?ytkownik141748 | |
---|---|
szkoda ąe te woblery są tylko na morze...ja tam nigdy nie pojade:-) (2013-02-08 10:16) | |