Catch & Release

/ 5 komentarzy / 2 zdjęć


Wiem, że ten wątek był poruszany nieraz na portalu, ale jeszcze raz niezaszkodzi. Ostatnio na forum poruszyłem kwestie pewnego zdjęcia, a mianowice na fotografii znajdowało się kilka sztuk w większości niewymiarowego szczupaka. Zaczeła się ostra dyskusja. Większość kolegów była oburzona tym foto, ale pare osób było innego zdania. Mówili, że niepowinno się osądzać jeżeli nie jest się pewnym czy te szczupaki były z kłusownictwa. Panowie zgadzam się z tym, że niepowinno się osądzać, ale niepowinno się też wystawiac takich zdjęć na takich portalach bo młodzi wędkarze patrzą na to i myślą, że trzeba się pochwalić 8 sztukami szczupaka jak trofeum. Przez takich osobników brakuje ryb w rzekach, jeziorach i innych zbiornikach. Ja osobiście nie jestem jakimś fanatykiem 'catch & release' bo zabieram nieraz ryby, ale robie to raz na pół roku, albo i rzadziej zgodnie z limitami i okresami ochronnymi. Dzisiaj nasuwa mi się myśl czy zacząć wogóle wypuszczać wszystkie złowione ryby. Panowie dla jasności ja nikomu niebronie zabierać ryb wręcz przeciwnie, zabierajcie złowione ryby, ale zgodnie z prawem bo po to zostało stworzone. Zaraz pewnie ktoś powie, że na łowisku komercyjnym to on sobie może brać ryby ile mu się podoba bo on płaci, ale czy ktoś zje 8 czy 10 szczupaków.

Pozdrawiam

Mare

 


4.7
Oceń
(11 głosów)

 

Catch & Release - opinie i komentarze

kabankaban
0
To,że wypuszczam złowione ryby to mój wybór i też nie mam zamiaru nikogo potępiać za to,że zabrał rybę (mam na myśli w zgodzie z regulaminem,który i tak jest moim zdaniem "chory"). Z czysto atawistycznego podejścia do wędkarstwa to łowimy aby je zjeść-a jeżeli nie to wypuszczamy.Tego typu zdjęcia to obraz typowego mięsiarstwa i braku zdrowego rozsądku.Brak zdrowej populacji drapieżników w naszych wodach odbija się na zdrowiu "białej" ryby tylko niestety wielu z "nas" jeszcze nie może tego zrozumieć.
(2011-08-29 10:25)
kostekmarkostekmar
0
Nie wiem dlaczego niektórzy jak piszesz byli zdegustowani tym, że osądzałes nie mając dowodów na skłusowanie tych szczupaków. A ja zadaję pytanie tym wszystkim. Co to jest, jeżeli zabiera się ryby ponad dzienny limit? To je również "KŁUSOWNICTWO" (2011-08-29 11:12)
SlyderSlyder
0
Z pewnością zabranie ryb ponad limit dzienny to czyste kłusownictwo. Nie mam co do tego krzty wątpliwości. No, chyba, że to zdjęcie z zawodów, ale z niewymiarowymi rybami to przesada? Połamania. (2011-08-29 12:25)
ekooloekoolo
0
Nie, no te zdjęcia to rzeznia!!!Tak to prawda,MY POLACY potrafimy zjeść wiele,a jak nie zjemy to jest jeszcze ciocia,wujek...coś się sprzeda.Gdyby do tych szczupaków udało się złapać,kilkadziesiąt cierników,też by było fajnie,bo przecież można by było je przepuścić przez maszynkę do mięsa.Mało tego rozjechaliśmy się po świecie,pokazując swój apetyt.Na niektórych europejskich sklepach wędkarskich widnieją informacje w naszym rodzimym języku,co o nas się myśli.Wstyd!
(2011-08-31 11:57)
u?ytkownik70140u?ytkownik70140
0
5 (2013-05-11 10:20)

skomentuj ten artykuł