Chodzi mi o to...

/ 5 komentarzy

„Chodzi mi o to, aby język giętki, powiedział wszystko, co pomyśli głowa”. To cytat z piątej pieśni poematu „Beniowski” Juliusza Słowackiego. Gdzieś kiedyś wyczytałem jeszcze dopisek do tego cytatu... i żeby potem tego nie żałował!

Mnie też chodzi o to, aby ten język był zrozumiały dla jak największej liczby odbiorców, a najlepiej dla wszystkich. I choć zdaję sobie sprawę, że jest to portal głównie wędkarski, gdzie należy rozmawiać o wędkowaniu w pełnym znaczeniu tego słowa, to – na Boga - czasem nie mogę zrozumieć, o czym ktoś pisze? Czasem mam wrażenie, że palce piszących forumowiczów wyprzedzają ich własne myśli - najczęściej pytania. I proszę się nie obrażać na mnie, bo to, o czym piszę niejednokrotnie wyrażane jest w odpowiedziach na posty przez innych uczestników forum. Chcę w tym miejscu podkreślić, że nie jestem Grafomanem, co to tworzy poematy literackie, jednak staram się pisać w języku zrozumiałym dla wszystkich. Czyli po Polsku, a oznacza to, że używam znaków przystankowych, spójników, interpunkcji czy (w miarę własnej wiedzy i słowników) ortografii. Potok słów, jaki jest wylewany (w postach czy innych publikacjach) bez jakichkolwiek znaków interpunkcyjnych, pisanie z małej litery lub wszystko wielkimi itp. Jednym słowem niewiele to ma wspólnego z polską gramatyką. Nie chodzi tu również o wiek piszącego, bo to nie ma znaczenia. Chodzi raczej o szacunek (poprzez swoją pisemną wypowiedź na forum) dla drugiego - czytającego człowieka.

A przecież tak niewiele trzeba, aby „wszystko, co pomyśli głowa” było czytane ze zrozumieniem przez tego, do kogo są słowa kierowane, czyli do kilku tysięcy zarejestrowanych uczestników portalu „wedkuje.pl”. Odnoszę wrażenie, że niejednokrotnie piszący nie czyta własnego tekstu - posta. Zdaję sobie sprawę, iż nie wszyscy mają pod ręką „Słownik Poprawnej Pisowni Polskiej”, ba nie zawsze chce się po niego sięgnąć (nawet w Internecie), jednak wystarczy pisać posty, artykuły czy komentarze w dokumencie 'Word'. Myślę, że 99,99% piszących ma takowy lub podobny w swoim komputerze. Po zakończeniu pisania wcisnąć należy klawisz 'Ctrl' przytrzymać go i przytrzymując wcisnąć także literkę 'A'. Tekst zostanie podświetlony (zaznaczony) w całości, następnie wcisnąć klawisz 'F7' i już wszystko będzie wiadomo. Program Pisownia i gramatyka: Polski, podkreśli błędne lub niezrozumiałe wyrazy i zasugeruje poprawę. Najeżdżamy kursorem na słowo w programie – 'zmień' - klikamy myszką i gotowe. Robimy tak aż program zakończy sprawdzanie. Wtedy ukaże się odpowiedni komunikat o zakończeniu sprawdzania. Tyle i aż tyle<...>?

Wiem, że trudno ogarnąć całą naszą polską gramatykę, ortografię oraz poprawną pisownię, dlatego proponuję tym piszącym na forum powyższy tekst. Proszę również, aby nie wieszać na mnie „psów”, bo nie było moją intencją obrażanie kogokolwiek, tylko chciałbym (jak większość czytających) odczytywać właściwie Wasze wpisy. Moim zadaniem, należy także pamiętać tym, że w takim chaotycznym i niezrozumiałym języku ktoś może odpisać na pytanie, które jest dla pytającego fundamentalne i oczekuje na nie zrozumiałej odpowiedzi.

Ps. Do Redakcji; co sądzicie o propozycji natychmiastowego usuwania postów i komentarzy, w których występują słowa wulgarne przez administratora czy moderatorów? Kilkakrotnie spotkałem się z takowymi czytając komentarze czy posty innych uczestników.

 


4.5
Oceń
(23 głosów)

 

Chodzi mi o to... - opinie i komentarze

pstrag222pstrag222
0
fany tekst i milo sie czytało. szczerą prawde opisales . 5 (2011-02-17 12:23)
kabankaban
0
Język polski to podobno jeden z najtrudniejszych języków na świecie(pomijając chiński i tego typu drzewka w pisowni innych nacji) i nie dziw się,że tak  wielu młodych,często kilkunastoletnich,popełnia błędy.Fakt bezsprzeczny,że niektóre wypowiedzi i pytania to zgroza:forma,interpunkcja,stylistyka itd.Też popełniam błędy w pisowni i jest mi wstyd,ale coraz częściej jest to przyjmowane za błąd bez winy piszącego(mała awaria oprogramowania  itp.).Nie zmienia to faktu,że każdy powinien się głęboko zastanowić nad publikacją swojej wypowiedzi.
(2011-02-17 12:24)
u?ytkownik26041u?ytkownik26041
0
większość ludzi po pełnia błędy ortograficzne czy gramatyczne , nie którzy maja dyslekcje najgorsze są wulgaryzmy używane przez nie które osoby w komentarzach i wpisach na blogu tego nie powinno być ***** (2011-02-17 14:21)
SamotnikSamotnik
0
          Zgadzam sie w 100% . Każdy z nas popełnia błędyi ja je napewno popełniam ale to możemy wybaczyć . Natomiast wulgaryzmów  wybaczyć sie nie da!!!! . Myśle że  często pośpiech,mały kontakt z kompem powoduje błędną pisownie ! .A wulgaryzmy???? jeśli  są tu  to jakie  są nad wodą????? wszyscy wiemy !! Temat obszerny !!!    Pozdrawiam . (2011-02-18 19:12)
u?ytkownik70140u?ytkownik70140
0
5 (2013-05-12 15:48)

skomentuj ten artykuł