Zaloguj się do konta

Cygnet Grand Sniper Extreme okiem użytkownika

Pośród wielu dostępnych na rynku Rod Podów oraz Tri Podów ciężko jest wybrać ten, który będzie dla nas karpiarzy najbardziej odpowiedni, będzie spełniał wszystkie nasze wymagania zachowując jednocześnie wysoką trwałość i długowieczność bez konieczności dźwigania zbędnych kilogramów nad wodę. Co się okazuje z połączenia aluminium i mocnego stopu plastiku można stworzyć uniwersalnego i stabilnego poda do łowienia w każdych warunkach. Ze względu na fakt, iż łowię w całkowicie różnych od siebie warunkach moją uwagę już kilka lat temu przykuł Pod Grand Sniper. W pełnej wersji Grand Sniper Extreme Pod ważący nieco ponad 5 kg. zaoferował mi wszystko czego potrzebuję nad wodą. W przeciągu kilkunastu sekund jestem w stanie z klasycznego „jamnika” przeobrazić go w pionowego „potwora” do łowienia w najbardziej ekstremalnych warunkach, przy zachowaniu wyjątkowej stabilności.

Jego główną zaletą jest niespotykana uniwersalność. Konstrukcja poda pozwala nam na tyle różnorodnych ustawień niczym kombinacji w Totolotka. Wersja podstawowa Poda Grand Sniper Standard oferuje nam stojak z dwoma długościami nóg. Kolejna wersja Grand Sniper Delux posiadają w zestawie dwa dodatkowe komplety nóg, natomiast wersja Extreme to w sumie 4 komplety różnej długości nóg oraz dwa rodzaje buzz barów. Dobrym rozwiązaniem jest fakt, iż wersję standardową w każdej chwili możemy rozbudować do Extreme poprzez dokupienie dodatkowych akcesori, jednak skupmy się na funkcjonalności poda.

Pod wraz ze wszystkimi akcesoriami mieści się w poręcznej i praktycznej torbie. Pokrowiec został tak skonstruowany, iż każdy element poda, ma swoje osobne miejsce co zapobiega porysowaniu poszczególnych elementów podczas transportu.

Po otwarciu torby mamy już tak naprawdę gotowe stanowisko do łowienia. Wystarczy kilkoma prostymi ruchami rozstawić nogi i założyć buzz bary. Nie ma tutaj zbędnych luźnych śrubek i rurek, które najczęściej gubimy nad wodą. Zaprojektowane nogi umożliwiają ustawienie ich pod dowolnie wybranym kątem, tak abyś mógł go ustawić jak tylko sobie życzysz w każdych warunkach. Płynna i prosta regulacja daje nam ogromne możliwości.

Następny krok to montaż buzz barów, dzięki systemowi Quicklock pozwalają nam na zrobienie tego w przeciągu kilku sekund. Dodatkowe pokrętła umożliwiają ich zabezpieczenie, a także ich ustawienie zawsze pod kątem 90 stopni niezależnie od ustawienia poda.
Buzz Bary w podach Cygnet Tackle Grand Sniper zostały zaprojektowane z użyciem systemów eliminujących zakłócenia na sygnalizatorach.

Regulacja środkowej belki to dodatkowe możliwości. Belkę możemy rozsunąć od 60 cm aż do 120cm i nie wpływa to w żaden sposób na stabilność poda. Dzieki temu bez problemu dostosujemy go do łowienia zarówno w płaskim jak i górzystym terenie, ale także mamy wpływ na odległośc sygnalizatorów od butt gripów, w których mocujemy nasze kije.

Dzięki zastosowaniu podwójnych śrub mocowania nóg mamy pewność, iż jego żywotność jest długoletnia. W każdej chwili za pomocą kilku ruchów możemy wymieniać nogi jak nam się tylko podoba. Cygnet oferuje cztery długości nóg; 10”, 12”, 24” oraz 36”, które posiadają regulację. W zależności od modelu w komplecie znajdują się buzz bary na 3 lub/ i 4 wędziska, a ich rozstaw bez problemu pomieści 3 lub 4 kołowrotki typu big pit. Zestaw zawiera także butt gipy w systemie szybkiego wpinania tzw.”quicklock butt rest” . Są to oryginalne butt gripy zaprojektowane specjalnie do podów Cygnet Tackle. Istnieje także możliwość wymiany ramion but gripów aby je dostosować do slim blanków w naszych wędziskach.

W dodatkowej opcji można dokupić mocowania nóg do podłoża. Za pomocą jednej śrubki mocujemy uchwyt do nogi i przez otwór mocujemy poda do podłoża. Zwracam jednak uwagę, że takie rozwiązanie stosuję w wyjątkowo ekstremalnych warunkach, gdyż stabilność poda wyklucza konieczność stosowania dodatkowego zabezpieczenia w przeciętnych warunkach.
Skąd moja pewność co do wytrzymałości i niezawodności poda?
Poniższe zdjęcie przedstawia „dziadka” wspomnianych podów. Sam używam go na co dzień, mój ma już dobre 6 lat! Poza kilkoma zadrapaniami, które wynikają z mojej nieuwagi i częstego transportu bez pokrowca jest on w 100% sprawny. Nie ma żadnych luzów na elementach dokręcanych, żadne pokrętło ani śrubka nie zostały uszkodzone. Przeszedł nad woda naprawdę wiele, od stanie w wodzie po kilka dni, łowienie przy dużych mrozach na zrzutach ciepłej wody po wichury i burze, które też go nie oszczędziły.

Dobrze wiecie, że nie ma nic gorszego niż bieganie i szukanie linki i śledzia w czasie nawałnicy bo nasz pod zaczyna „latać”. Ja z „dziadkiem” tego nigdy nie doświadczyłem ;-)
Łowienie wspólnie z Cygnetem sprawia mi naprawdę ogromną przyjemność. Cenię sobie jego funkcjonalność, uniwersalność i sprawdzoną stabilność. Dzięki czarnej malowanej proszkowo powłoce aluminiowe rurki nie świecą mi po oczach rankiem nad wodą, czego bardzo nie lubię. Jestem przekonany, że nie zawiedzie on żadnego karpiarza, który ceni sobie jakość sprzętu, z którym współpracuje nad wodą.

Autor: Wojciech Lenda – Carp-World Team

Opinie (0)

Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Czytaj więcej