Czy oczko wodne ma wpływ na otoczenie? - zdjęcia, foto - 14 zdjęć
Oczko wodne w ogrodzie przeważnie pełni rolę dekoracyjną, ale należy także brać pod uwagę jego funkcje ekologiczne, z których najważniejszą jest utrzymanie różnorodności biologicznej. Przydomowe zbiorniki wodne towarzyszyły ludziom już w starożytności. W Egipskich świątyniach powstawały baseny dla świętych krokodyli, ptaków czy hipopotamów, a w ogrodach faraonów budowano sztuczne zbiorniki, w których hodowano ryby i kwiaty. Ogrodowe sadzawki posiadali Persowie, a starożytni Rzymianie uwielbiali fontanny. Zbiorniki wodne są także nieodzownym elementem ogrodów Dalekiego Wschodu, to przecież tam wyhodowano popularne welonki i karpie koi. W Europie temat był traktowany nieco po macoszemu. Przydomowe stawy pełniły raczej rolę praktyczną. Rozwój ogrodów wodnych nastąpił w okresie renesansu i baroku. Wystarczy wspomnieć choćby Wersal, którego wodną architekturę podziwia cały świat. Dziś wiemy, że zbiornik wodny to nie tylko ozdoba i zachcianka, ale ważny składnik środowiska zarówno naturalnego, jak i tego wysoko zurbanizowanego.
Czy warto posiadać oczko wodne?
Odpowiedź jest jednoznaczna. Zawsze warto pokusić się o oczko wodne. Naturalne oczko wodne to zbiornik głębokości do 3 m, o powierzchni nie większej niż 1 ha, nie posiadający naturalnego odpływu. Istotne jest też to, że ilość zgromadzonej w nim wody zmienia się w ciągu roku. Jest to element środowiska o dużej wartości ekologicznej bardzo istotny dla różnorodności biologicznej. Nawet niewielkie zbiorniki wodne mają korzystny wpływ na bilans wodny i otaczającą je naturę. Są rezerwuarami wody opadowej i przeciwdziałają skutkom suszy. Malutkie oczko na balkonie czy tarasie tworzy niepowtarzalny mikroklimat. Daje nam możliwość codziennych obserwacji przyrody i kształtowania środowiska. Umożliwia uprawę przepięknych roślin wodnych. Przyciąga ptaki i bajecznie kolorowe owady, dla których staje się wodopojem. Większe zbiorniki umożliwiają hodowlę wielu gatunków ryb ozdobnych i rzadkich ptaków wodnych. Coraz popularniejsze są także stawy kąpielowe, które zapewniają miejsce wypoczynku dla całej rodziny. Możliwości praktycznego wykorzystania wody są ogromne.
Niestety do niedawna różnego rodzaju sadzawki traktowane były jako nieużytki i bezpowrotnie zniknęły z naszego krajobrazu. A przecież to one były ostoją bioróżnorodności. Zapewniały miejsce do życia wielu gatunkom płazów, gadów i ptaków. W nich gromadziła się woda, która teraz bezpowrotnie ucieka do atmosfery. W efekcie zmienia się krajobraz i wiele gatunków traci miejsce do życia. W terenie zurbanizowanym zbiorniki wodne korzystnie wpływają na komfort życia. Pomagają przekształcić nieprzyjazną przestrzeń miast w zielone enklawy. Ale również usprawniają odbiór wody podczas intensywnych opadów, tym samym pomagają odciążyć sieć wodno-kanalizacyjną. Przechwytują część wody, magazynują ją i umożliwiają jej wykorzystanie w późniejszym okresie. Znajdujące się w miastach zbiorniki wodne obniżają temperaturę otoczenia podczas upałów, są więc doskonałym miejscem wypoczynku. Upiększają także surowy miejski krajobraz.
Zmiany klimatyczne
Niekorzystne zmiany klimatyczne wymusiły powstanie wielu przepisów, które mają zachęcić do działań na rzecz środowiska. Od jakiegoś czasu obserwujemy bezśnieżne zimy i okresowe, intensywne opady. W efekcie przez część roku występuje susza, a w pozostałych miesiącach mamy nadmiar wody. Aby wyrównać bilans wodny potrzebne są naturalne i sztuczne zbiorniki. Ważne są nie tylko te większe, ale i te najmniejsze np. ozdobne oczka wodne w przydomowym ogródku. Wszystkie gromadzą wodę opadową poprawiając poziom nawodnienia okolicznych terenów. Dlatego nawet budowa małego zbiornika wodnego ma szerszy kontekst. Dzięki niemu poprawiamy stan środowiska naturalnego i zasobów wodnych.
Oczko wodne jako element środowiska
Planując przydomowy zbiornik wodny zacznijmy od doboru roślin, zarówno tych rosnących na brzegu jak i typowo wodnych. Pamiętajmy o głębokości odpowiedniej dla poszczególnych gatunków. Każdy z nich wymaga innej wysokości słupa wody i odpowiedniego substratu w jakim go sadzimy. Aby ułatwić sobie umiejscowienie roślin w oczku wykonuje się specjalnie wyprofilowane półki, położone na różnych głębokościach. Projektując półki trzeba pamiętać, że roślina potrzebuje odpowiednio dużej przestrzeni do życia.
Na powierzchni wody umieśćmy rzęsę wodną lub inne rośliny pływające. Warto wprowadzić rdestnice czy wywłócznik. Nie zapomnimy również o gatunkach, które wypuszczają pływające liście. Niezwykle efektownie prezentują się kwitnące lilie wodne, grążel żółty i jaskier wodny. Toń wodną świetnie wypełni rogatek lub inna roślina pływająca. Na brzegach znajdzie się miejsce dla roślin lubiących wilgoć. Może to być popularna trzcina pospolita, tatarak zwyczajny czy pałka wodna. Wszystkie te gatunki skutecznie oczyszczają wodę ze związków azotu i fosforu, zapobiegając rozwojowi glonów.
Obsadzona roślinami sadzawka przestaje być sztucznym zbiornikiem; tworzy środowisko życia dla wielu gatunków zwierząt. Przyciąga płazy, ptaki a nawet ssaki. Dlatego warto zadbać o to, aby miała odpowiednio ukształtowane brzegi. Łagodne zejścia ułatwia płazom zasiedlenie zbiornika, a ptakom korzystanie z wodopoju i kąpieli.
Projektując nasze oczko nie zapominajmy o doprowadzeniu odpływu z rynny. Zbiorniki zasilane wodami opadowymi stają się rezerwuarem wody i umożliwiają nawadnianie okolicznych terenów. W świetle obowiązujących przepisów oczka możemy budować bez pozwolenia. Co więcej na budowę takiego oczka czy stawu możemy uzyskać dotację pochodzącą ze środków, które oferują zarówno samorządy terytorialne, jak i instytucje rządowe. Na przykład Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej prowadzą nabór wniosków w ramach programu „Moja woda”, który przewiduje 100 milionów złotych na budowę przydomowych oczek wodnych i instalacji przechwytujących deszczówkę. Dotacje obejmują oczka o wielkości minimum 2 m3. Zwrot może wynieść do 80% kosztów kwalifikowanych inwestycji pod warunkiem, że nie przekraczają one 5000 zł.
Jednostki samorządu terytorialnego posiadają też środki na realizację zadań w zakresie retencji na obszarach wiejskich. Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Klimatu i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na ten cel przeznaczono 50 mln zł. W tym przypadku dotacja wynosi do 70% kosztów kwalifikowanych. Wnioski można składać do momentu wyczerpania budżetu.
Koszt wykonania dużego zbiornika może być spory, ale trzeba sobie zdawać sprawę, że jest to inwestycja na długie lata. Należy przyjąć, że całe przedsięwzięcie nie tylko się zwróci, ale i przyniesie wymierne korzyści. Jest to realna oszczędność finansowa, ponieważ zamiast zużywać drogą wodę wodociągową podlewamy nasze rośliny przy pomocy zebranej deszczówki. Jednocześnie nie marnujemy cennej wody pitnej, płacimy mniejsze rachunki i dbamy o środowisko.
Wpływ oczka na klimat
Oczka wodne potrzebne są wszędzie, niezależnie od tego czy mieszkamy w mieście, czy na wsi. Małe oczko w przydomowym ogródku, na działce, stawie czy śródpolne oczko wodne - wszystkie one mają wpływ na obieg wody w przyrodzie. W ten sposób retencjonuje co prawda tylko kilka procent wody, ale od czegoś trzeba zacząć.
Zbiornik wodny jest nieocenionym elementem krajobrazu. Latem, zwłaszcza w upalne dni, chłodne wilgotne powietrze przynosi prawdziwą ulgę i umożliwia odpoczynek. Rosnące wokół niego drzewa zapewniają cień, a woda obniża temperaturę powietrza. Obecność wody to ogromna ulga dla alergików i osób dotkniętych chorobami układu oddechowego. Wilgotne powietrze ma mniejszą zawartość kurzu i pyłków, więc korzystnie wpływa na oddychanie. Obecność wody wpływa również na lokalny mikroklimat, w pobliżu akumulującego ciepło zbiornika zimą będzie cieplej, a latem chłodniej.
Bliskość wody wpływa na wilgotność gleby i daje nam możliwości uprawy wymagających roślin. Szczególnie ciekawa jest opcja hodowli gatunków, które żyją na granicy lądu i wody. Różnorodność flory wpłynie na walory estetyczne ogrodu, ale również przyciągnie do niego wiele zwierząt. Oczko daje nam także możliwość hodowli wielu ciekawych gatunków ryb, których nie jesteśmy w stanie utrzymywać w domowym akwarium. Ryby będą mogły schować się w cieniu roślin, żaby i inne pożyteczne płazy zyskają nową przestrzeń do życia. Jeśli nie mamy miejsca na duży zbiornik możemy zainstalować mini oczko przyciągające mini faunę np. piękne i pożyteczne owady, ważki, pszczoły czy trzmiele. Ozdabiając ogród oczkiem jednocześnie dostosujemy pobliskie środowisko do potrzeb wielu gatunków zwierząt i roślin. Obsadzając zbiornik roślinnością zyskamy miejsce odpoczynku. Warto pamiętać, że rośliny potrafią neutralizować zanieczyszczenia i produkują życiodajny tlen.
Niemniej praktyczną formą małej retencji są stawy kąpielowe, czyli sztuczne zbiorniki łączące funkcje oczka wodnego i basenu. Można je zaaranżować w sposób naturalny lub dostosować do aranżacji ogrodu, wykorzystując elementy małej architektury. Taki zbiornik posłuży zwierzętom, roślinom, ale także i ludziom. Dobrze zaprojektowany staw kąpielowy jest praktycznym elementem ogrodu. Umożliwia codzienne obcowanie z naturą i obserwację zmieniających się pór roku w przyrodzie. Zwykle nie wymaga skomplikowanych urządzeń filtrujących, ponieważ zachodzą w nim naturalne procesy samooczyszczania.
Budowa takiego zbiornika wodnego nie jest trudna, zwłaszcza że wszystko do oczka wodnego kupisz przez Internet, np. tutaj: https://trzmiel.com.pl/oczko-wodne
Warto pamiętać, że nawet niewielki zbiornik wodny wpływa na otoczenie. Zmienia mikroklimat, przyciąga zwierzęta, daje im dom i zapewnia pożywienie. Może mieć kolosalny wpływ na otaczające nas środowisko. Nawilża powietrze i glebę zmienia warunki wodne. Większe stawy chronią przed efektem suszy i zapobiegają lokalnym podtopieniom. Dlatego powinniśmy zakładać zbiorniki wodne aby poprawić stan środowiska naturalnego i lokalny mikroklimat. To od nas zależy jak będzie wyglądało nasze przyszłe życie. Kształtując nasze najbliższe otoczenie przy pomocy małej retencji sprawiamy, że miasta i wsie stają się miejscem przyjaznym dla ludzi i zwierząt.
Autor tekstu: Redakcja wedkuje.pl