Deja Vu - Spinning 2009

/ 1 komentarzy

Zawody o Puchar Prezesa Koła nr 16 Sobienie Jeziory 'SPINING 2009' już za nami. Do rywalizacji stanęło 8 zawodników. Pogoda dopisała, chociaż dla szczupaka, który nie lubi prześwietlonej wody aura była niesprzyjająca. Dość dobrze żerowały okonie, ale brały małe egzemplarze. Rapy chyba wiedziały o Naszych zawodach i odpłynęły daleko od Nas, tak daleko, że nie było widać ani słychać najmniejszych oznak ich bytności. Po 4 godzinach 'czesania' wody wszyscy zawodnicy wrócili do stanowiska sędziowskiego i okazało się - no właśnie - identyczna sytuacja jak rok temu. Zawody wygrał jeden wymiarowy okoń. Serdeczne gratulacje dla Piotra Sadowskiego za przechytrzenie 19-nasto centymetrowego okonia :).

 


2.4
Oceń
(8 głosów)

 

Deja Vu - Spinning 2009 - opinie i komentarze

sachasacha
0
No to nie za bogato.Ja miałem łowić 4 dni na Bałtyku w Łebie ale pogoda pozwoliła tylko na wypłynięcie w piątek,dorsz i tak i tak był rozproszony.Stad które przed sztormem było pełno na echu ani widu ani słychu.Kolega który pływał
przed sztormem miał dużo dorszy nawet z 15-20m ale wszystkie powypuszczał bo zakładał że jak dojade to sobie połowimy-no i śmy nie połowili:-(((
Zrobiliśmy po komplecie w piątek takich po 45 do 65cm ale to było dłubanie pojedyńczych sztuk.Równocześnie w piątek odbywały się Międzynarodowe Mistrzostwa Polski i z takimi wynikami jak nasze spokojnie łapaliśmy się na pudle.
Na jednym z kutrów zwycięzca miał 8 sztuk, na drugim 12 a czwarty na liście miał 5.W sobotę zawody były odwołane bo za bardzo wiało i nam też nie pozwolił kapitanat portu na wyjście. (2009-05-11 13:31)

skomentuj ten artykuł