Zaloguj się do konta

Dobry dzień na szczupaki

Już myślałem że mój limit szczęścia w połowach większych szczupaków na ten rok został przeze mnie wyczerpany, ale dnia 3 października los ponownie się do mnie uśmiechnął. Na rybki tym razem wybrałem się dość późno bo po pracy, więc pierwszy wyrzut spinningiem zaliczyłem dopiero około 17. Ryby tym razem bardzo długo kazały na siebie czekać – rzucaliśmy z teściem prawie 1,5 godziny zanim cokolwiek „wzięło”. Zmieniałem dość często kopyta Mannsa na główkach o gramaturze od 6 do 15 gram, szukając tej na którą skuszą się drapieżniki.
Pierwszego ale nie ostatniego szczupaka dnia dzisiejszego złowiłem o 18.25 – miał 48cm, niecałe 5 minut później wyholowałem kolejnego 62 cm szczupaczka. Apetyt rósł jednak i miałem nadzieję na jeszcze większą sztukę. Wcześniej jednak poszczęściło się i mojemu teściowi który wyciągnął sztukę 46 cm. Ja w międzyczasie zmieniłem przynętę na 15 gramową główkę i perłowo- czerwone kopyto Mannsa 8cm i zacząłem rzucać w stronę brzegu. W odległości około 15 metrów od łódki poczułem delikatne branie więc zacząłem holować rybę. Po holu wydawało mi się że nie będzie to nic wielkiego- dopiero jakieś 3 m od łodzi ryba wypłynęła ku powierzchni i wtedy pokazała swoją moc i siłę. Zaczęła walczyć i uciekać w stronę trzcin, a ja miałem niezły ubaw i frajdę, że to jednak coś większego. Po 4 minutach w podbieraku wylądował szczupak niewiele mniejszy od mojego dotychczasowego rekordu mierzący tym razem 85 cm i ważącego równe 4 kg. Teraz myślę że moje maksimum szczęścia na rybach nie zostało wyczerpane i po cichu liczę na sztukę ważącą co najmniej 5 kg.

Opinie (10)

grisza-78

Gratuluję pięknego zębacza! Limit na pewno się jeszcze nie wyczerpał, dopiero nadchodzi czas wielkich drapieżników ! Życzę tej wymarzonej 5-tki, ***** i pozdro! [2013-10-04 07:53]

woj100123

Ja z kolega też byłem wczoraj na rybkach i mi się poszczęściło bo złowiłem 5szt. w tym 1 miał 60cm reszta takie pod 50-52, i na żywca ładnego straciłem i podejrzewam że miał 80+, no ale i tak jestem zadowolony. Ładne masz szt. i połamania:D [2013-10-04 08:29]

bolo12a

galanta rybka [2013-10-04 12:52]

bolo12a

a czemu nie wypuściłeś ? [2013-10-04 12:52]

profeos

a gdzie jest napisane że nie zostały wypuszczone ?? po zmroku w małej łódce trudno jest zrobić fotę- więc ryby zostały zabrane w tym celu na brzeg [2013-10-04 12:56]

kamil11269

Ładny szczupły. [2013-10-04 15:05]

krzysztof1970

ja w niedziele jade na Mjose ,licze na metrowe ......... [2013-10-04 15:54]

pejo273

Piękny szczupaczek. Życzę połamania. Powodzenia. [2013-10-04 18:15]

rysiek38

Dość często tak na jesieni jest że te wielkie biorą praktycznie po ciemku a uwagami typu czemu nie wypuściłeś bym się w ogóle nie przejmował i odpisał-no jasne że wypuściłem i to przez jelito .Sorki ale drażnią mnie takie uwagi tym bardziej że w tym roku rybostan zmniejszył się dzieki mnie o trzy sztuki na ok 50 złowionych. Co do kombinacji srebrnej perły z czerwonym to też mi się sprawdza [2013-10-04 21:14]

Michan32

Cały czas mam nadzieję że i ja w końcu trafię choć jeden dzień w roku gdzie będę miał takie wyniki.No i też chodzę na ryby po pracy.W sumie to dobra godzina. [2013-10-21 19:09]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

Łowisko Tuszynek

ŁowiskoNa Łowisko Tuszynek wybraliśmy się w drugiej połowie lipca na k…