Dragon Magnum Ti Feeder 100 3,6 m cw 100g
Krzysztof Kloc (ryukon1975)
2016-08-26
Dragon magnum Ti Feeder 100 3,6 m cw 100 g
Poprzedniczką serii Magnum Ti była bardzo popularna seria wędzisk Thytan. Każdy sprzęt można udoskonalić jeśli tylko widzimy takie możliwości. Właśnie w ten sposób powstała seria wędzisk Magnum Ti które są nowością w ofercie na rok 2016 firmy Dragon, jednak ich korzenie tkwią mocno w serii Thytan. Używałem i nadal używam kilku wędzisk gruntowych Thytan dokładnie są to feedery oraz quiver. W związku z tym postanowiłem sprawdzić w jakim kierunku poszły te kije w nowej serii, przedstawię także wrażenia z praktycznegoużycia sprzętu.
Już przy pierwszym spojrzeniu widać podstawową zmianę "wizualną". Wykończenia dolnika były wykonane z pianki którą obecnie zastąpiono mielonym korkiem. Nawet w najmniejszym stopniu nie chciałbym decydować który materiał jest lepszy. Można wskazać pomiędzy nimi różnicę podczas używania jednak żaden z nich nie wykazuje znaczącej przewagi, obydwa są szeroko wykorzystywane w wędkarstwie do wykończenia dolników wędzisk. Rzecz gustu. Kolorystyka blanków wędzisk pozostała bez zmian.
Dane techniczne:
- długość 3,60 m
- ciężar wyrzutowy 100 g
- masa 285 g
- akcja fast
- długość transportowa 1,31 m
- ilość części 3+3
- długość dolnika 47,5 cm
W wykończeniu wędziska użyto następujących komponentów:
- przelotki SiC
- grafitowy uchwyt kołowrotka
- dolnik korek klasy AA (Premium)
- dwuskładnikowy niestarzejący się lakier do omotek
Maty jakie zastosowano to grafit 24 mln PSI oraz grafit o podwyższonej sztywności 30 mln PSI jako podstawowy materiał konstrukcyjny. Grafit wytrzymałościowy 24 mln PSI w rdzeniu i środkowej części blanku. Wzmacniające maty szklane typu epoxy glass (około 5% masy blanku) w jego rdzeniu. Oplot ochronny Ti Mesh na dolniku i złączach. Wędzisko zalicza się do kategorii PRO GUIDE co znaczy że dysponuje ono tak zwanym nadmiarem mocy i jest ponadprzeciętnie odporne na uszkodzenia mechaniczne. Tyle o podstawowych danych technicznych. Wiem że nie wszystkich one interesują jednak nie sposób je pominąć przy opisie nowego wędziska. Wraz z latami praktyki i co się tym wiąże używaniem różnych wędzisk te dane dużo mówią należy tylko jak najwcześniej docenić ich wartość czyli czytać, pamiętać i wyciągać wnioski nad wodą.
Ryba i woda prawdę Ci powie
Prawidłowe podejście od podstaw przy pracy nad wędziskiem czy serią wędzisk daje dobry wynik końcowy. Magnum Feeder Ti jest niewątpliwie dobrym wędziskiem w swojej klasie. Wędziska posiadają lekkie, smukłe blanki oraz bardzo ciekawe wykończenie. Całości dopełnia szybka akcja którą charakteryzuje bardzo dobra dynamika oraz progresja. Ugięcie progresywne nie oznacza w tym przypadku że wędzisko będzie giąć się bez powodu pod małymi rybami. Żeby w pełni docenić jego zalety trzeba poczekać do pierwszego holu większej ryby. Dopiero w takim przypadku można poczuć pełną moc kija i ocenić jego progresywną akcję.
Właśnie weszliśmy w trzecią dekadę sierpnia, jest to czas znaczący w kalendarzu wędkarskim. Wraz z końcem lata i późniejszym początkiem jesieni zaczyna się czas tak zwanej wielkiej ryby. Duże okazy wraz z przygotowaniem się do zimy biorą coraz częściej by uzupełnić zapasy energii. Wędkarze którzy mają zamiar podnieść swoją "średnią" z poprzedzającej ten okres części sezonu teraz właśnie biorą sprawy w swoje ręce. Feedery Magnum Ti są wręcz stworzone na takie łowienie. Wędzisko jest wyposażone w zaczep na hak.
Bardzo pozytywnie wygląda sygnalizacja brań na feederze Magnum Ti. Pomimo stosunkowo dużego ciężaru wyrzutowego wędziska jakie wybrałem kij jest niesamowicie czuły pod tym względem. Trzy szczytówki sygnalizacyjne pozwalają skomponować wędzisko pod kątem różnego rodzaju łowisk. Podczas zastosowania najtwardszej szczytówki przeznaczonej na wody o sporym już uciągu branie małego kleniaczy krąpia jest bardzo czytelne. Rybka wygina sporą część wędziska dzięki czemu nie czuje oporu który ją wypłoszy a to daje wędkarzowi czas na skuteczne wykonanie zacięcia. Miałem styczność z wędziskami sztywnymi na których podczas brania takiej ryby można było liczyć jedynie na samozacięcie. Niestety po takim samozacięciu ryba szybko uwalnia się z haka a wędkarz ma tylko bardzo krótką chwilę by zareagować na nie szybkim zacięciem i rozpoczęciem holu. W tym przypadku taka niekorzystna sytuacja nie ma z całą pewnością miejsca. Wędzisko z powodzeniem można używać zarówno do połowów w rzekach jak i zbiornikach z wodą stojącą. Charakter i cechy wędki nie posiadają żadnych przeciwwskazań by wykorzystać go do coraz popularniejszej w ostatnim czasie Method Feeder.
Dla kogo feedery Magnum Ti
Wędzisko sprawdzi się w rękach początkujących wędkarzy i jest bardzo dobre do nauki łowienia metodą feeder. Jego moc, odporność na uszkodzenia będą tu miały kluczowe znaczenie. Dzieki tym samym cechom działa bez zarzutów i najmniejszego uszczerbku podczas trudnych warunków przybiórkowego na rzece stanu wody. Dodatkowym atutem są bardzo dobre parametry techniczne oraz jak najbardziej poprawną sygnalizację brań co nie skieruje adepta na złą drogę już na wstępie przygody z feederem. Wędkarze z doświadczeniem też z całą pewnością docenią jego cechy oraz charakter. Jeśli tylko nie jest dla nich najważniejsze by wędka była jak najdroższa i wykonana z najlepszych dostępnych na rynku komponentów. Jednego jestem pewny, żadnego wędkarza należącego czy to do pierwszej czy do drugiej grupy które wymieniłem wędzisko nie zawiedzie czy to przy braniu czy następującego po nim holu.
Ocena końcowa według mnie może być tylko bardzo dobra. Oczywiście nie można oczekiwać że każdy kto weźmie ten kij do ręki zgodzi się ze mną w stu procentach. Wędzisko z póki budżetowej, jakość moim zdaniem to prawdziwa okazja za jego cenę. Biorąc jednak pod uwagę przedział cenowy w jakim mieści się Magnum Ti nie jestem w stanie wskazać jakiejkolwiek jego wady. Mam na myśli wady techniczne które przeszkadzają w praktycznym korzystaniu ze sprzętu. Ogólnie można określić wędkę w jednym zdaniu. Wędzisko szybkie, cięte, dynamiczne,o świetnej progresji i trwałe dla mnie esencja współczesnego wędkarstwa.
Spędziłem z nim naprawdę sporo czasu nad wodą i złowiłem sporo ryb różnej wielkości i wielu gatunków. Poznało ono wodę, piach, błoto, słońce i deszcz. Nigdy mnie nie zawiodło. Bez najmniejszego wahania polecam feedery z serii Dragon Magnum Ti. Wędkarze mają różne preferencje dlatego z pełną gamą modeli dostępnych w serii można bez problemu się zapoznać na stronach internetowych.