Zaloguj się do konta

Dragon Maxima Carp Feeder - żyłka gruntowa


Skuteczny, niezawodny i sprawny zestaw gruntowy składa się z niewielu elementów. Można je wręcz policzyć na palcach. Jednak aby zestaw spełniał powyższe warunki każdy z tych elementów musi być dobrej jakości i budzić w używającym go wędkarzu stu procentową pewność w swoje działanie. Sporym błędem wielu początkujących jest to że często nie przykładają wagę do jakości wędziska i kołowrotka znieważając pozostałe drobne akcesoria. Aby zobrazować jakie zestawy mam namyśli poniżej wymienię elementy prostego zestawu jaki stosuję.

- wędzisko
- kołowrotek
- żyłka gruntowa
- ciężarek/koszyk zanętowy + ewentualnie rurka antysplątaniowa
- krętlik, którym zazwyczaj łączy się dziś żyłkę główną z przyponem
- przypon
- hak

Kolejnym elementem po wspomnianych już wędzisku i kołowrotku jest żyłka. Jak ważna jest jej jakość nie muszę na pewno przekonywać nikogo kto łowi od dłuższego czasu. Od żyłka do metody gruntowej wymagam kilku podstawowych cech. Cechy to opiszę na przykładzie żyłki Dragon Maxima Carp Feeder którą używam w tym sezonie i spełnia ona wszystkie warunki jakich od takiej żyłki oczekuję.

Dragon Maxima Carp & Feeder

Pierwszym podstawowym problemem jest zabezpieczenie żyłki w czasie drogi producent - klient. Zabezpieczenie w taki sposób by zachowała swoje parametry i nie zestarzała się. Często zdarza się że nowa żyłka zakupiona ledwo kilka dni temu nie nadaje się do użytku. W serii żyłek Maxima uniknięto tego dzięki szpuli o dużej średnicy która zapobiega trwałym jej odkształceniom. Szpula jest zabezpieczona wykonaną z tworzywa osłoną która jest pokryta chemicznie naniesioną warstwą ochronną która zabezpiecza linkę przed promieniowaniem UV. Ograniczona rozciągliwość jaką posiada ułatwia obserwację brań jak i zacinanie ryb na większych dystansach.Żyłka posiada dużą wytrzymałość liniową oraz na węzłach. Bardzo dobrze dobrano jej neutralną w środowisku wodnym barwę. Żyłka została pokryta wielowarstwową powłoką ochronną co daje jej dużą odporność na uszkodzenia mechaniczne i chroni ją przed destrukcyjnym działaniem warunków atmosferycznych. Żyłka Carp & Feeder posiada średnicę od 0,16 mm do 0,35 mm oraz wytrzymałość od 3,70 kg do 14 kg. W czasie całego okresu użytkowania żyłka nie sprawiła mi żadnych problemów.

Praktyka

Równie ważną rzeczą jak jakość żyłki jest umiejętność praktycznego jej używania. Mam tu na myśli właściwy dobór mocy żyłki do zestawu wędzisko/kołowrotek w taki sposób by żyłka nie przekroczyła wytrzymałością wędziska, jakby to miało miejsce np. w wędzisku o cw 10 g i żyłce 0,30 mm. Druga rzecz to umiejętność prawidłowego wykonania węzłów i sprawdzenie ich przed rozpoczęciem łowienia.Dbałość o ten szczegół wyjaśni jedna z historii jakie mnie spotkały w przeszłości.

Na stanowisku byłem o godzinie dziewiętnastej. Miejscówka nęcona od kilku dni ryba dobrze żeruje wiem bo łowię już od kilku dni z dobrymi wynikami. Montuję wędziska, zestawy i posyłam w nurt z kostkami żółtego sera jako przynęty. Pierwsze branie mam około dwudziestej. Mocno zacinam. Jednak po zacięciu następuje kompletny luz na żyłce. Pewnie przeciąłem żyłkę na kamieniu myślę choć przyczyna porażki nie daje mi spokoju. Przecież nigdy mi się to tu jeszcze nie zdarzyło. Jest jeszcze możliwość że nieprawidłowo wykonałem węzeł ale nie dopuszczam takiej przyczyny w końcu łowię wiele lat. Po pierwszym braniu następuje dłuższa przerwa. Drugiego doczekałem się o godzinę dwudziestej drugiej. Wyholowałem rybę. Brzana około 60 cm nic nadzwyczajnego. Zdziwienie nastąpiło dopiero gdy w świetle latarki chciałem wyjąć hak z jej pyska. Zobaczyłem w nim dwa przypony. Wyjąłem je wziąłem do rąk ten który nie był przywiązany do żyłki wędziska. Krętlik, plecionka, hak. Nie mam wątpliwości że to przypon który zerwałem dwie godziny wcześniej. Jest tak charakterystyczny że nie sposób by było inaczej. Jednej rzeczy jakiej brakowało to żyłka przywiązana do krętlika.

Więc poznałem przyczynę zerwania. Żyłka zerwała się na węźle który źle wykonałem i dodatkowo zapomniałem sprawdzić. Zawsze po przywiązaniu żyłki głównej do krętlika przyponu sprawdzam jakość węzła. Biorę przypon w lewą rękę żyłkę główną w prawą i ciągnę. Dobrze wykonany węzeł nawet na stosunkowo cienkiej żyłce trudno zerwać. Źle wykonany zerwie się pod lekkim pociągnięciem. Wynika z tego że dobry sprzęt musi się łączyć dobrym wędkarzem a współpraca tych dwóch elementów przynosi dobre wyniki zaś za każdą chwilę nieuwagi się "płaci".











Opinie (9)

czaplin

używam dokładnie tej samej żyłki w zestawie karpiowym i jak do tej pory ani razu się nie zerwała, nawet na większych rybach. Polecam! Mogłaby być jednak trochę tańsza :) [2014-09-04 21:57]

JKarp

No kurcze a ja używam takiego badziewia ;-) Na mojej żyłce napisano, że ma tylko 6,8 kg przy średnicy 0,38 mm ;-). I zapakowana była tak badziewiasto bo na dużej szpulce miałem 1000 m żyłki he he ;-). [2014-09-05 07:11]

Artur z Ketrzyna

Ja mam 2 gruntówki i 2 rodzaje żyłek. I może to tylko z przyzwyczajenia, ale lepiej mi się łowi na zwykłą żyłkę. Tak jak by lepiej widać brania bo nie trzeba dociążać sygnalizatorów. Mowa o tradycyjnej gruntówce. Oczywiście podkreślam że to moje odczucie. No i dopiero kilka razy na rybach miałem tą gruntową. Tak więc i może człowiek zdanie zmieni ;-) [2014-09-05 15:52]

użytkownik

Widzę że kolega wie co dobre, ja również używam tych żyłek. Za wpis oczywiście 5 *****. Pozdrawiam Boczny Trok [2014-09-07 09:20]

unix

Witam Żyłki Dragona z serii Maxima są dobrej jakości. Cena możenie jest niska, ale żyłki warte wydanej każdej złotówki. Mam odpowiednie na feederze, odległościówce, i spinningu. [2014-09-07 18:00]

Tomekoo

Sprzęt solidny , konkret brzańsko pewno uciągnie ;-) ***** [2014-09-24 19:30]

pstrag222

Świetna żyłeczka choć mogła by być tańsza. [2014-12-28 23:14]

arekcz11

tez używam i nie narzekam [2015-02-12 07:20]

ryukon1975

Na zwykłą żyłkę lepiej? Czyli ta jest niezwykła. :))) [2015-06-28 09:34]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej