Przylesianin Tadek Góra z ubiegłorocznym tęczakiem. - zdjęcia, foto - 1 zdjęć
Drawa i Gwda – czy stracone na zawsze?
Część I
Inspiracją do zajęcia się sprawą utraty rzeki Drawy i Gwdy, (dotychczas dzierżawionej przez koszaliński okręg PZW od RZGW w Poznaniu) była wypowiedź na forum internetowym koszalińskiego okręgu jednego z wędkarzy, pochodzących z tamtego terenu. Swoje stanowisko postanowiłem przedstawić już dawno, lecz wiele czasu zabrało mi skompletowanie materiałów. Na okręg nie miałem co liczyć. Więc skorzystałem ze źródeł internetowych oraz własnych zapisków, nagrań oraz telefonicznych rozmów z wieloma wędkarzami Pojezierza Drawskiego, którzy prosili o szersze przedstawienie zaistniałej sytuacji. Wskazane byłoby, by w tej sprawie wypowiedział się Pan Prezes okręgu, bo być może nagromadzone przeze mnie informacje należy uściślić, poszerzyć, wyjaśnić lub je zanegować. Liczę także na uwagi nie tylko wędkarzy łowiących na tych pięknych i rybnych rzekach, lecz także i pozostałych. Bardzo cenne będą te, które zostaną przedstawione przez członków komisji zarybieniowych biorących udział w akcjach, bowiem w niedługim czasie tę sytuacje przedstawię ( w części II).........
.........Aż tu nagle w dniu 26 lutego 2010 roku z koszalińskiego okręgu PZW kierowane jest pismo do RZGW w Poznaniu o wypowiedzeniu umowy na:
- obwód rybacki rzeki Gwda – nr 2 (poz. 336)
- obwód rybacki rzeki Drawa – nr 3 (poz. 438)
- obwód rybacki rzeki Drawa – nr 5 (poz. 440)
W tej sytuacji chcąc jak najszybciej oddać obwody w dobre gospodarskie ręce, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu przychyla się do złożonego wniosku. Pozytywne stanowisko RZGW skutkowało rozwiązaniem umowy z dniem 31 marca 2010 roku.
Szczegóły - www.jurmen.com.pl, zapraszam
Autor tekstu: Jerzy Makara