Drgająca szczytówka – sekrety mistrzów

artykuł za ciekawy nie jest wszystko z rozdziału podstawowego. No ale dla początkującego to dobre może być. dla zachęty 4 wstawię ;> [2009-03-30 13:24]

dam 5 bo pomysla dobry [2009-03-30 15:45]

Uwielbiam tę metodę i poza spiningiem poświęcam jej najwięcej czasu. Jest prosta i bardzo skuteczna, a widok wpadającej w dreszcze szczytówki, po kilku godzinach oczekiwania sprawia takie emocje że można spaść z krzesełka (jeśli się ma) hehe [2009-03-30 17:58]

Słabo to opisałes.Albo ci się nie chciało,albo nie masz odpowiednich wiadomości. [2009-03-30 18:07]

artykul jest dobry ale prawde powiedziawszy to osobiście wole federka,ale kazdy ma swój gust i upodobania...pozdrawiam...... [2009-03-30 19:31]

Może być odemnie5 [2009-03-30 19:55]

lin 75 .feederka?????????? a drgajaca szczytowka to co ma niby byc splawik,feeder to wedka o sporym wyrzucie wlasnie do polowu drgajaca szczytowka np do 120g wyrzutu.pozdro [2009-03-30 20:27]

to wszystko już jest i to dużo bardziej dokładnie i precyzyjnie opisane nie wysiliłeś się menago ale na zachętę 4 [2009-03-30 20:40]

to moj pierwszy wpis z czasem mam nadzieję ze się wyrobie pozdrawiam [2009-03-30 22:06]

jak na pierwszy raz ok 5 na zachęte pozdro [2009-03-30 22:25]

a no to jak pierwszy to rozumiem. jak byś mógł napisać coś o przynętach i zanętach jakie się pcha w ten koszyczek żeby się ładnie z niego uwalniały byłbym wdzięczny bo jeszcze nie łowiłem z koszyczkiem a mam zamiar [2009-03-30 23:00]

dodam że chodzi mi o łowienie na rzece bo to pewnie ważne [2009-03-30 23:01]

Swietna metoda i piąteczka [2009-03-31 00:28]

Uwielbiam tą metode gruntową i nigdy mi się nie znudzi. Od tej metody zaczełem swoją przygode z wędkarstwem. Pozdrawiam [2009-04-13 20:04]

ja dam 5 bo lubię tą metodę i przeważnie tak łowię :) [2009-04-21 15:44]

Ustawienie wędki do drgającej szczytówki to raczej pomyłka ( w pionie - widać że wedkujesz tylko na rzekach i to z dużym uciągiem wody) niemasz kontroli nad delikatnymi braniami. Ustawienie boczne jest lepsze bo wędke ustawiasz na podpórkach , na wysokosci dłoni i w pobliżu krzesełka , tak że masz zawsze kontrole karzdego brania , turystycznie można powędkować tak jak to demostrujesz na rysunku ( to jest typowa metoda gruntowa na rzeke) ale wyczynowo , za dużo ryby na zawodach nie wyjmież . Końcówka wędki powina być nad wodą (15-20cm.)i tworzyć kont 90 stopni do miejsca w którym wędkujesz , niema fałszywych brań w czasie wietrznej pogody . Podpórki mają być jednostronie z wygarbieniem i osłoną igielitową lub pianką w celu ochrony wędki od zniszczenia , by ryba nie zabrała podpórki do wody. bardzo dobra metoda na białą rybe leszcze , płocie , krąpie , lina, duże karasie , karpie . Pozdrawiam - spróbuj. [2009-04-28 13:36]

ta metoda jest jak najbardziej ok!Rurki antysplątaniowe polecam proste ponieważ stawiają mniejszy opór podczas brań od rurek ukośnych.Sprawdzone nawet najdelikatniejsze brania są widoczne naprawdę POLECAM. [2009-05-04 14:06]

adajak ustawienie wędki zależy od łowiska, masz rację, że na stojącej wodzie ustawia się wędkę wzdłuż linii brzegowej ze szczytówką lekko pochyloną w kierunku wody (tak najczęściej łowi się pikerem lub lekkim feederem), natomiast na rzekach o średnim lub sporym uciągu wędka (w tym przypadku feeder o wyrzucie 100-120 g) musi stać w pozycji zbliżającej się do pionu - napór nurtu na żyłkę jest wtedy najmniejszy i nie powoduje przesuwania się koszyczka po dnie [2009-05-05 20:27]

Czy pod kątem 90 stopni widać najlepiej brania???? [2009-06-16 23:31]

Mam pytanie co jest najleprzym zygnalizatorem oprucz tych pipczyków: dzwoneczek na wędce czy bombka na żyłce? [2009-06-20 16:42]

Z TYM KATEM 90 [2009-06-23 00:26]

Z tym katem 90 stopni to prawda ale kiedy nie ma wiatru.No i gdy sie siedzi to nie chce mi patrzec w gore przez np.8 godz.. Ten sposob stosuje tylko na rzekach,bo prad nie naciska na zylke.Na wodach stojacych "drgajaca" lezy sobie rownolegle lub nawet lekko pochylo w stosunku do wody.Wtedy nawet duza fala nie powoduje falszywych bran.Zreszta kazdy gatunek powoduje inny sposob drgania.Po sposobie drgania na prawie 100 proc. moge okreslic co mi bierze.Lowie na drgajaca przeszlo 20 lat, wiec praktyka robi swoje.Kazdy koszyczek zakladam na zylke glowna na kretliku z agrafka ze wzgl. na latwa wymiane koszyczka.Dla mnie jest to najciekawsza i najbardziej EFEKTYWNA metoda polowu.Narazie tyle. [2009-06-23 00:47]

Calkowicie popieram "adajak".Rekojesc wedki musi byc pod reka.Inaczej nie da sie zaciac w odpowiednim momencie.Sprobujcie sie schylac przy kazdym braniu!Nie ma czasu.Przy braniu karpia mozna nie zdazyc zlapac kija. [2009-06-23 01:05]

KAŻDY Z OPINIUJĄCYCH MA SWOJĄ RACJĘ. TRZEBA TROCHĘ POWĘDKOWAĆ I POPRÓBOWAĆ,

JAK TO W ŻYCIU. NAD WODĄ ,GDY SIĘ WĘDKUJE AMATORSKO JEST TROCHĘ CZASU DO RÓŻNYCH PRZEMYŚLEŃ JAK  PRZECHYTRZYĆ RYBĘ , BY DO DOMU NIE WRÓCIĆ O TZW PUSTYM KIJU, BO AKURAT RYBKI NIE CHCĄ BRAĆ. I PRÓBUJE SIĘ WĘDKOWAĆ METODĄ DRGAJĄCEJ SZCZYTÓWKI, METODĄ GRUNTOWĄ "TRADYCYJNĄ " JAK TEŻ METODĄ SPŁAWIKOWĄ. ZMIENIA SIĘ ZANĘTĘ , PRZYNĘTĘ ,ZMIENIA SIĘ WĘDKI, ZMIENIA SIĘ ŁOWISKO I W KOŃCU NIC Z ŁOWIENIA W DANYM DNIU.A TYLE BYŁO PRZYGOTOWAŃ , BY WYJECHAĆ , POWĘDKOWAĆ I MIŁO SPĘDZIĆ CZAS SAMEMU , Z KOLEGĄ LUB Z RODZINĄ. 

 A TEN KONIK CZYLI HOBBY WĘDKARSKIE ZNÓW ZA PARĘ DNI CIĄGNIE NAD ULUBIONE ŁOWISKO , BO PRZYZNACIE PAŃSTWO,ŻE NAJLEPSZE ŁOWISKO TO JEST TAKIE GDZIE SIĘ NAJLEPIEJ CZUJECIE, WYPOCZYWACIE , NO I WRESZCIE GDZIE  DOŚĆ CZĘSTO SĄ WSKAZANIA BRAŃ NA DRGAJĄCEJ SZCZYTÓWCE, TAKIE ,ŻE AŻ WĘDKĘ WCIĄGA DO WODY. ABY TAKIE BYŁY WRAŻENIA W CZASIE WĘDKOWANIA WSZYSTKIM WĘDKARZOM ŻYCZĘ.

FEZUJ. 

Jak dla mnie to super artykuł.

Jak zaczynałem łapanie na feederki to własnie takiego czegos szukałem w necie.jak dla mnie 5**** każdemu poczatkujacemu się przyda :))

pozdrawiam

To moja ulubiona metoda wędkowania...i za to dam pięć... [2010-12-09 15:33]

moja ulubiona metoda  , Pozdrawiam .. [2010-12-22 19:19]

A musi byc akurat koszyczek ?? czy sprezyna tez moze byc ?? druga sprawa to czy akurat musi byc wedka postawiona do gory, czy moze lezec poziomo na podporkach?? slaby ten artykul, bo nie opisales sygnalizacji bran, a wydaje mi sie ze to najwazniejsza sprawa, bo zrobic sestaw na drgajaca nie jest trudno ale potem wyczaj branie, jak nigdy tego nie widziales :) pozdrawiam i 3 za checi :) [2011-01-11 12:54]

Ten gumowy stoper to nie tylko zapobiega przed niszczeniem się żyłki, ale także tu ważne zapobiega zsuwaniu się rurki antyspalinowej. Jak dla mnie artykuł znany. Nic w nim nowego. Informacje te można zauważyć w każdej książce gruntowej lub w internecie. Trochę nudziarskie. Ale cóż na zachętę postawie lepszą ocenę. O i jeszcze jedno, pracuj nad ortografią i stylistyką. Pozdrawiam kolegę. [2011-01-23 17:14]

jedna z moich ulubionych metod. [2011-02-28 17:01]

ja osobiscie w związku z tym ze jestem leniwy i nie lubie ciagle gapic sie na szczytówke stosuje pinpong, bez wzgledu czy jesten na rzece czy na zamknietym akwenie [2011-06-28 21:43]

<ksiendzu> wcale nie musi to byc koszyczek moze byc sprezyna ,jak kto woli.A sygnalizatorem bran jest szczytowka.wyrzucasz zestaw w lowisko napinasz zylke tak do mometu az nie bedzie sie luzowala i czekasz na branie.:)Pozdro. [2011-07-27 13:54]

artykuł,kiepski wszytko pobieżnie i zrobione moim zdaniem na odwal się mógłbyś się kolego bardziej postarać dlatego ** [2011-08-21 19:20]

Wszystko ok polecam ten sposób można wyciągnoc ładna rybkę... [2011-08-28 22:20]

niestety artykuł wnoszący niewiele do tematu.Jeden z wielu jakie można przeczytać w necie. [2012-02-08 13:21]

Metoda owszem bardzo fajna, ciekawa i dostarczająca wiele emocji lecz niestety odwrotnie niż artykuł... Sam łowię tą metodą ale tylko za to nie mogę dać 5 bo oceniamy tu artykuł raczej... Skoro to pierwszy raz to spoko ale następne to już trochę się postaraj :) [2012-02-16 08:39]

Takie wiadomości posiada nie jeden wybierający się pierwszy raz na ryby z feederem. [2012-04-06 22:44]

dałem pięć bo artykół miał tylko zachecić młodego nie doświadczonego wedkarza jak i poinformować go o podstawowym wyposażeniu do tej metody. Dodam że nie jest to tania metoda jak sie chce profesjnalnie ta metodą łowić Pozdrawiam [2012-04-22 21:19]

jak dla mnie początkującego wędkarza są to dobre rady 5 [2012-05-14 20:48]

wedkarstwo gruntowe min drgająca szczytówka ,jedna z podstawowych metod i najpopularniejszych obok spławika i spiningu , a Ty napisałeś raptem trzy zdania i wkleiłeś zdjęcie koszyków LEŃ  jesteś i tyle [2012-06-24 10:42]

O tych sekretach Mistrzów można było poczytać juz w 2001 roku w nr nieistniejącego już " Wedkarza Polskiego" / sam będąc wówczas członkiem klubu feederowego / współredagowałem 3 obszerne artykuły w tym temacie - jednak przyznaję , że obecnie straciły one w dużej mierze na aktualności Pozdrawiam [2012-10-16 17:37]

WCZORAJ napisałem komentarz - ale widać nie był komuś po myśli i został wykasowany ; w takim razie pozostaje mi jedynie życzyć wielkich sukcesów wędkarskich wszystkim naśladującym SEKRETY MISTRZÓW / sprzed 20 lat / [2012-10-17 09:26]

maverick - pięknie wspaniale jak dla mnie piąteczka , ściskam i całuję ! P.S. feederowe metody już poszły od paru lat do przodu - ten wpis jest juz od paru lat nieaktualny - pozdrawiam [2012-11-21 19:12]

"Pociągnę temat". Po kilku latach łowienia przekonałem się, że stosowanie rurek antysplątaniowych to "przeszłość" (ewentualnie do wypróbowania podczas nauki dla początkujących). Nie stosuję też skutecznych zestawów (w niektórych warunkach jakie są na łowisku), które stważają zagrożenie zerwania zestawu i ryba odpłybie z hakiem w pyszczku i koszykiem na żyłce. Odpada więc zestaw podwójnej pętli, paternoster, helikopterowy, zesztaw zaproponowany przez P. Lorenca (w zasadzie też helikopterowy). Pozostaje SKRĘTKA. I tu pojawia się problem z jakiego materiału ją zrobić. Żyłka bardzo miękka jest niedobra. Podczas wyrzutu skrętka za słabo odciąga przypon od koszyczka i częściej dochodzi do splątań. Żyłka winna byc stosunkowo gruba, co nakazuje zrobienie skretki na strzałówce. Ale zbyt sztywna strzałówka też jest niedobra. Związanie jej z żyłką główną daje gruby węzeł i nie czyni montaż koszyczka przelotowym (adaptery mają zwykle cienki przelot. Dobrze chodzą na żyłce ale się blokująna węźle. Krętlik zaś nie daje dobrego odciągania skrętki od koszyka). Problem taki - jakiej marki użyć żyłkę, aby skrętka pracowała najlepiej - zwłaszcza przy dalekich rzutach, takich powyżej 50 m. Jak kto ma doświadczenie w tej sprawie lub eksperymentował niech napisze. Próbowałem nawet zanurzac skrętkę w roztopionej stearynie. Przez kilka rzutów pracowała idealnie, ale po kilku rzutach stała się bezużyteczna. [2020-01-08 22:36]

Ja skretkę robię na żyłce głównej.Warunek: musi być mocno i dokładnie skręcona.Generalnie nie ma problemów z plątaniem się zestawu. [2020-01-13 17:32]

Piękny tytuł i zachęcający do czytania. Gorzej z treścią która jest niedużo dłuższa i nie na czasie. [2020-01-13 21:09]

Rurka antysplątaniowa to relikt przeszłości. Osobiście jej nie stosuję, skrętki również nie i nic nigdy mi się nieplącze. Jedyne co wykorzystuje to łącznik Drennana do metody zamiast krętlika. [2020-01-13 21:34]