Drop shot inaczej
Marek Dębicki (marek-debicki)
2011-09-15
Drop shot inaczej
Chcąc wędkować metodą drop shot w oryginalnym wydaniu, należy się specjalnie przygotować. Przede wszystkim musimy wyposażyć się w stosowne akcesoria i przynęty, w tym okoniowe wędzisko, gumowe przypominające robale i rybki przynęty i powyginane haczyki oraz ołów z zaciskowym uchwytem. Oczywiście towarzyszy temu wszystkiem, specjalnie do tej metody dostosowany system wiązania i mocowania przynęty oraz obciążenia. Jednym słowem chcąc także wędkować jednocześnie tym samym spinningiem na blaszki, wirówki, czy też gumki, nie obejdzie się bez kłopotliwej zmiany zestawów, tzw. przezbrajaniem. W takiej sytuacji niezbędne jest drugie wędzisko.
Nie ukrywam, że opisywany sposób wędkowania podpatrzyłem u Kolegi, który zastosował go podczas wędkowania w mocno zarośniętej i stosunkowo płytkiej wodzie na niewielkich odległościach.
Osobiście do wędkowania używam wędziska szczupakowego, tzn. takiego jakim wędkuję na jeziorze, Mikado 270 sensual medium spin 5-25g. Normalna żyłka o średnicy około 0, 25mm z przyponem z fluorocarbonu. Do pełni szczęścia potrzebne są tylko przynęty używane do metody drop shot i specjalne wygięte haczyk,i dzięki którym możemy uzbroić przynętę jak na fotografii. Niewątpliwą zaletą takiego podejścia jest szybka wymiana przynęty na końcowej agrafce. Dzięki temu niejednokrotnie wędkując w strefie przybrzeżnej, w miejscach z bogatą roślinnością denną, w sytuacji jak już nic nie skutkuje, ta ultra lekka przynęta idealnie imitująca zachowanie się skaleczonej, czy też chorej rybki (nagłe zrywy, niekontrolowane ucieczki w różnych kierunkach, ruchy ku powierznii wody, lekki opad itp.) może okazać się dobrym i skutecznym rozwiązaniem.