Drugi trening przed Mistrzostwami Okręgu Wałbrzyskiego

/ 1 komentarzy / 4 zdjęć




  • konto usunięte




Na drugi trening wybrałem się w niedzielę 7 czerwca. Na łowisku byłem po godzinie 14:00. Podobnie jak na poprzednio wiał mocny wiatr. Na łowisku było mniej wędkarzy niż dzień wcześniej, więc łatwiej było znaleźć wolne miejsce. Zająłem miejsce obok wędkarza łowiącego feederem. Co kilkanaście minut wyciągał leszcze, więc pomyślałem że ponownie główną zdobyczą będzie leszcz, co później okazało się mylnym stwierdzeniem.

Rozłożyłem tak jak na pierwszym treningu bata 7m z zestawem 0,8g. Początkowo ciężko było zarzucać tym wędziskiem, gdyż tak jak wyżej pisałem wiał dość silny wiatr, lecz z czasem stał się coraz lżejszy. Nęciłem tą samą zanętą i zastosowałem tą samą taktykę co dzień wcześniej.

Początkowo nie miałem brań, ale wiedziałem, że jest to tylko kwestią czasu. Tak jak przypuszczałem , po 15 minutach ryby weszły w zanętę. Po zacięciu pierwszej ryby byłem pewny, że ciągnę leszcza, lecz okazało się że była to płoć. Miała w granicach 25-30cm. Myślałem , że ta płoć to był przypadek, ale główną rybą tego dnia łowioną przeze mnie była właśnie płoć. Wszystkie sztuki były podobnej wielkości jak ta pierwsza. Płocie brały prawie w każdym rzucie, a były przeplatane braniami leszczy. Dwa razy przeszła niezła ulewa, ale naszczęście była przejściowa. Tego dnia złowiłem około 7kg ryb, głównie płoci i leszczy, ale trafiły się także 2 okonki i 2 jazgarki.

 


4.6
Oceń
(13 głosów)

 

Drugi trening przed Mistrzostwami Okręgu Wałbrzyskiego - opinie i komentarze

u?ytkownik1444u?ytkownik1444
0
To gratulejszyn;) czemu nie byłeś u nas na zawodach międzykołowych? Zapraszam na mój blog (2009-07-27 16:24)

skomentuj ten artykuł