Groch jako przynęta

Witam,
opiszę Wam dziś jak wędkuję na groch.
Zacznijmy od początku – jak przygotować taki groch? Moja metoda jest taka:
 zanim przystępuję do gotowania, zalewam ziarna grochu zimną wodą (przynajmniej na 24 godziny), tak by napęczniały,
 następnie płukam groch, zalewam go ciepłą wodą i stawiam na małym ogniu co jest bardzo ważne (gdyż jak za pierwszym razem wstawiłem na zbyt duży ogień, myśląc że się szybciej ugotuje, to cały się rozpadł i miałem papkę, która nadała się tylko do nęcenia),
 gotując należy pamiętać, iż wody nie może być zbyt dużo, najwyżej 1-3 centymetra ponad powierzchnię grochu, w przeciwnym razie w czasie gotowania ziarna będą o siebie uderzać – prowadzi to znów do rozpadania się ziaren,
 gotując należy pamiętać również, iż nie powinno się mieszać gotującego się grochu łyżką – efekt takiego mieszania jak powyżej,
 w czasie gotowania zawsze sprawdzam stan wody (gdyby się obniżył dolewamy wody – wrzątku), po to aby się nie przypaliło,
 groch gotuję około 2-3 godzin w zależności od zakupionej odmiany grochu (sprawdzamy co jakiś czas, czy ziarna są już wystarczająco miękkie np. poprzez ściśnięcie ziarna w palcach –groch będzie odpowiedni, gdy podda się pod naciskiem, ale połówki się nie rozdzielą),
 po ugotowaniu osuszam go ściereczką,
 pewien na początku będzie Wam się też rozpadał, więc wybierzcie na haczyk te największe ziarna i te co przetrwały w całości,
 tym sposobem groch mamy przygotowany.
Teraz czas na opisanie nęcenia. Moja standardowa zanęta składa się z: grochu, kukurydzy z puszki (wpierw warto spróbować jak smakuje, żeby sprawdzić czy jest na pewno słodka), pęczaku ugotowanego i z odrobiny bakalii.
Proporcje zależą od Was na każdym łowisku jest inaczej. Nęcenie nie musi być obfite, wystarczy w wybrane łowisko wsypać garść lub dwie. Dodatkowo z pewnego filmu dowiedziałem się, że można zanętę wystrzelić z procy z twardym dnem.
Zapytanie kolejne – na jaką metodę wędkujemy używając grochu? Ja polecam Wam łowić na groch z gruntu (mój ulubiony sposób) lub na spławik.
Zapytanie końcowe – jakie ryby możemy złowić na groch? Ja na groch łowię jazie i klenie.
Podsumowując groch jest atrakcyjną (chociaż dzisiaj nieco zapomnianą) przynętą i zanętą dla wielu ryb karpiowatych i nie tylko. Głównym powodem jego rzadkiego stosowania jest lenistwo wędkarzy (a może po prostu brak czasu?). Przegotowanie grochu nie jest bardzo trudne, ale wymaga nieco pracy, dlatego przegrywa zapewne z przynętami dostępnymi w sklepach, które są gotowe do wykorzystania tuż po wyjściu ze sklepu.
Ja tę przynętę często stosuje wiosną, gdyż wtedy bardzo ładnie biorą. Polecam ją każdemu, nie powinniście się zawieść.
Pozdrawiam,
Andrzej.