
Historia nietypowej wyprawy na ryby - zdjęcia, foto - 1 zdjęć
Niedziela ,może na rybcie ? jeden telefon i ustalamy miejsce. Wyjeżdżamy o godzinie 12:00 .Jeszcze zaliczmy wędkarski i jesteśmy na miejscu o godz 12:20. Ok rozkładamy sprzęt jedna wędka na spławik na szczupaka ,a druga na splawiczek z rosówka . Pierwsze 2 godziny bez ani jednego brania ,za to pan siedzący obok wyciąga dwa Szczupaki 50 i 60 cm . godz ok 14:30 branie na spławik zacinam i wyciągam zestaw bez haczka .Co mogło odgryźć haczyk? W czasie gdy zakładam nowy haczyk rozglądam się i nie widzę nigdzie mojej bojki .Daje jeszcze szczupakowi czas rozkładam podbierak czekam jeszcze 3 min i zacinam !!.Czuje Baaardzo mocny opór,powalczyłem z nim tylko minute.
Wyciągam zestaw ku zdziwieniu stalka bez kotwicy .Powód : agrafka 'rozgryziona' przez rybe kompletnie zepsuta.Bojka znów trafia do wody .Przez kolejne pietnascie minut wyciągam 3 dość ładne okonki 26,28,32 cm.Ale w końcu się doczekaliśmy z kolega brania na bojkę na jego wędce kolega 5 minut później wyciaga szczupaczka 48 cm .Oczywiście wypuszczamy rybkę . Jest branie na spławik zacinam i bęc śruba, maluśki szczupak ok 25 cm wyciągamy,odhaczamy i zauważamy inny haczyk w jego pyszczku okazuje się ze to mój haczyk który zerwałem to na prawdę dziwne bo z tego co wiem jeśli szczupak zakuje się to tego samego dnia już nie weźmie . Takie dwie niespodzianki trawiły mi się na rybkach.Chodź nie wyciaglem życiówki i tak jestem zadowolony z mile sprzędzonego czasu nad woda.
Połamania !!! ,Drabik321
To mój pierwszy wpis wiec proszę o wyrozumiałość .
Autor tekstu: Kamil Drab
![]() | cienki002 |
---|---|
No fajnie ; ) Gratuluje udanego wypadu ; ) (2011-12-04 09:51) | |
![]() | tytusik |
gratuluje trafnych obserwacji. uważam ze z rybami nie ma reguły, tak jak z tym szczupakiem, zresztą zdarzyłem już tego doświadczyć na własnej skurze. pozdrawiam 5 (2011-12-04 10:17) | |
![]() | mlodystm |
ja podczas zwijania zywca mialem tak, ze szczupak zaatakowal mi kotwiczke, ale puscil , podrzucilem mu zywca szybko pod pysk , i wzial nawet splawik nie zdarzyl sie ustawic, 2.30kg (2011-12-04 11:32) | |
![]() | dendrobena |
Pomijam inne walory tego sportu. Jednak już dla samych niespodzianek warto uprawiać WĘDKARSTWO. Pozdrawiam. (2011-12-04 13:32) | |
![]() | u?ytkownik32263 |
Przygoda może i fajna lecz po co zdjęcie tego szczupaczka?! Honoru nie przynosi a każda dodatkowa sekunda poza wodą dla tak małej rybki może być gwoździem do przysłowiowej trumny. Tak się nie robi. (2011-12-04 13:48) | |
![]() | zdrapek |
Kiedyś łapałem okonie i trafił mi się szczupak, który przegryzł przypon, tego samego dnia kolega wyciągnął tego szczupaka dokładnie w tym samym miejscu - miał jeszcze w pysku mój zestaw. To był taki szczupakowy desperat :) (2011-12-05 10:49) | |
![]() | camelot |
Pięć za artykuł - bo sporo się w nim dzieje i czytając nie wieje nudą ! ............Myślę, że czekać z zacięciem aż 3 min, to chyba nieco za długo jak na mój gust. - Może właśnie dlatego ten szczupak zeżarł Ci tą agrafkę ? - Chociaż niekoniecznie musiało tak być ! Agrafka prawdopodobnie była kiepska ...... Pozdrawiam serdecznie ! (2011-12-05 11:44) | |
![]() | Bartosz93 |
Gratuluje i pozrdawiam. (2011-12-10 23:12) | |
![]() | freerider |
No to gratulacje udanego połowu. (2011-12-12 17:50) | |
![]() | OskarBaran565 |
Weźmie ! Mi 4 razy z rzędu wzioł szczupak 73 @ :D (2012-06-03 15:54) | |