Zaloguj się do konta

Hodowla czerwonych robaków

[p][strong]Witam!
Zapewne większośc pamięta jeszcze mój stary wpis, z kręgiem od studni. Ale troszkę się pozmieniało, a mianowicie
swoją hodowlę przeniosłem w zupełnie inne oddzielnie zrobione miejsce. Wykopałem dół na gł. około 1,2m i wymurowałem boki z cegły do tego na dno dałem coś w rodzaju takiej pardo ale to bardzo drobnej siateczki. ( oczko takie że szpilka przejdzie )
Na dno ( na siatkę) dałem słomę na nią 20l wiadro obierek na to słomę na to przerobione resztki wraz z robakami z poprzedniego miejsca na to słomę i znów 10l obierek i na to po raz kolejny resztki wraz z robakami i znów słomę.
Robaczki wszystko strawiły i ładnie się trzymały i trzymają.


Wiele osób pyta czy wolno tak czy tak ?

To teraz opiszę co wolno a czego raczej nie powinno się robić.

1. Koszona trawa, można dac troszkę skoszonej trawy, ale nie powinno dawać się jej zbyt dużo.
2. Fusy od kawy, ich nie polecam dawać gdyż w mojej hodowli robaki były przez to słabe ( przy nakłądaniu na haczyk rozrywały się
3. Zlewki z zup jka najbardziej TAK
4. Jak zacząć hodowlę. Hmm to zależy od warunków ( najlepiej jak ktoś taki napisze na PW wtedy postaram się pomóc )
5. Wgl. jeżeli macie jakiś problem piszcie na PW a na pewno Pomogę
6. RObaki mnożą się stosunkowo szybko około 2tyg. ( białe nitki jest ich masa i małych robaczków tez całą masa ) nie kiedy gorzej jest z dużymi niż z małymi.
7. Kiedy zobaczycie że w waszej hodowli są same małe robaczki, polecam wybrać wszystko z gnojownika i popatrzeć na dnie i w każdej jednej bruździe one ( te olbrzymy ) lubią się tam chować.


[/p]

Opinie (54)

The Piterson12345

jeśli ktoś ma miejsce czas i chęci to czemu nie .. :) dobry artykuł odemnie ***** nie ma to jak mieszkac na wsi , robaków mam tu dosc hodowla jest niepotrzebna . ;) pozdrawiam                [2010-05-31 15:10]

użytkownik

A no taka hodowla dobra rzecz, nie trzeba z łopata latac i kopać. Ja niedawno zalożyłem tez hodowle lecz sporo mniejszą bo w plastikowej skrzyneczne, ale jak zaczną się lęgnąc to powinno wystarczyć, przynajmniej mam taką nadzieję =) [2010-05-31 17:39]

Luken1

Wystarczy spokojnie;]Dużych grubiutkich robaczków zycze;] [2010-05-31 18:59]

użytkownik

Luken1 szczerze mówiąc nie powinieneś zakrywac to świeżo sciętą trawą ponieważ gdy jest naprawde porządne słońce pod świeżą trawą robi się jeden wielki piekarnik i z własnego doświadczenia z własnych "widoków" robaczki zpierniczają do jak najchłodniejszych  warstw ziemi w samej trawie , czy zgnitej słomie robaki Ci sie nie utrzymają. Wiem to bo mam sąsiada który jest ogrodnikiem i posiada kompostownik już ponad 20 lat i jak nie ma trawy świeżej wszystko jest ok robaki są nawet na samej górze ale gdy położy swieżą trawe robaki ida całkiem całkiem pod ziemie że trudno je z tamtąd wydobyc. pozdrawiam. [2010-05-31 19:26]

wedkarz2309

Ciekawe, ciekawe:)

 

Też o tym myślałem wiele razy i może kiedyś wprowadzę to w życie:)

 

Kupił kolega jakiś czas temu czerwone, pojechaliśmy na ryby, kilka zostało, więc mi je dał.

"Siedziały" w lodówce (nie pamiętam ile to trwało, bo to było w kwietniu, ale trwało to około 1-3 tyg.) i gdy zabrałem je znowu na ryby, to było w pudełku sporo małych robaczków, które były jeszcze białe oraz nieco większe, już zabarwione:)

 

Właśnie przed chwilą sprawdziłem, co tam słychać u nich, bo zapomniałem o nich całkiem i na wierzchu zrobił się mech, ale od spodu zauważyłem kolejne potomstwo:)

[2010-05-31 20:22]

Harry Potter

To bardzo dobry pomysł. Niedługo mam zamiar otworzyć hodowlę w plastikowej skrzynce w piwnicy bo ceny robaków, a zwłaszcza rosówek, w sklepach są w/g mnie zbyt wysokie. [2010-05-31 22:30]

użytkownik

ja posiadam sobie własną hodowle i powiem szczerze idzie mi całkiem nie źle ;) tak samo jak idzie robaczkom moim rozród ;) dwa wiadra 20 litrowe !  Pozdrawiam. [2010-05-31 23:16]

Tietuf

pomysł dobry i na pewno gnojaczków będziesz miał w pipp co do rosówek wątpliwa sprawa.co do tego że ceny robaków są za wysokie to zakasać rękawy i samemu iść zapolować na rosówki przednia zabawa latarka czołówka przysłonięta najlepiej czerwonym filtrem wiaderko oraz najbliższy park jest to porównywalne z wędkowaniem a rosówki są piekielne szybkie.Życzę powodzenia i może kiedyś jakieś zawody w chwytaniu rosówki?;] [2010-06-01 01:33]

organista 2

A ja tam łapie robaczki prądem u mnie na posesji.Najlepiej gdzieś pod krzaczkiem,i nie zgodzę się z opinią że takie się nie nadają bo są ospałe wcale nie- są żywe.pozdrawiam. [2010-06-01 08:27]

joker

Co do ceny to przyznam rację często wygórowana i nie wiem dlaczego skoro w jednym sklepie można je kupić za symboliczne 3 zł a w drugim nawet 4,20 zł. Dla większości wędkarzy może to niewielka różnica ale zastanówmy się, że jeśli jedziemy na jakąś zasiadkę i dokupujemy zawsze kilka najpotrzebniejszych drobiazgów do zestawów na tych kilku produktach po kilka groszy zapewne robaki zostały by nie jednemu z nas za freeeeeeee !!! [2010-06-02 22:04]

użytkownik

Nom to życzę udanych okazów i w hodowli i na kiju.

 

Sam mam hodowlę właśnie czerwonych, a w tym roku zaczeła dominować dendrobeana jest przepiekna, kupować nie mam zamiaru.

 

Podam rade. Nie dawałem nigdy trawy. Nie mam obłożonych dachówką i niewiem czemu nie uciekają. Mam tylko ziemię na to wylewam jakieś resztki zup, i jedzenia typu ziemniaki jakieś ciasto, obierki z ziemniaków to podstawa, teraz nie podlewam, a nawet przykryłem kawałkiem foli bo już za mokro i może się papka z nich zrobić jak pewnego minionego lata.

Jedynie jaką mają podstawową dawke mielenia to ziemniak surowy, adokładniej obierki, i pamiętaj nie przemocz ich.

 

Pozdrawiam.

[2010-06-02 23:23]

Luken1

Witam! Wszystkich kolegów po , którzy udzielają sie pod tym wpisem. Co do trawy to dzieki za info postaram sie nie wrzucać. Chodź jutro miałem kosić trawke i dać robaczkom ale zrezygnuje. Co do zawodów w łapaniu robaczków to chetnie;d jakiś filmik mozna nagrać po łapance heh;] Dodam, że dziś przywiozłem od dziadka 2 wiadra robaczków;d w jednym duże w drugim małe wszystko połączone z kompostem z jego hodowli.I dzieki za informacje, z tym co wrzucać do hodowli. A mam pytanko do was jeszcze, czy podlewać tą hodowle wodą?? i w jakich mniej wiecej ilościach?? a i pytanko jeszcze mam jedno czy tą trawe co już wrzuciłem to wybrać jakoś?? czy zostawić już dodam, że jest też pokrzyw dużo.(tak jak napisałem w opisie) [2010-06-03 20:05]

stahu89

Popieram taka hodowle... Dla mnie kupowanie za każdym razem minimum dwóch pudełek rasowki mija sie z celem nie bede wydawał tyle pieniedzy jezeli wyjde z latarka na glowe w nocy, poszperam w krzakach pod blokami i mam rasówy na 5-6 wędkowań a nawet lepiej. mam małą hodowle czerwonych robaków w akwarium wiedzie im sie bardzo dobrze. Mam zamiar założyć hodowle rasówki ale nie wiem czy zrobie im odpowiednie warunki i czy przeżyją i beda sie mnozyc. [2010-06-05 23:04]

klensnik

Witam. Ja także mam na swojej działce kompostownik, w którym "hoduję" czerwone robaki. Nie muszę kupować, wystarczy przegrzebać kompostownik. Nawet jeśli wstanę rano po deszczu to pozbieram te, które powyłaziły na beton i do kompostownika. [2010-06-06 22:12]

mrydzewski1

Witam wszystkich.Własna hodowla to zawsze dobry pomysł. Ja mieszkam na wsi, ale i tak posiadam własną farmę czerwonych. Co prawda jest nią kompostownik ale przystosowany do sprawnego wybierania w razie potrzeby- 5 minut i mogę wyjeżdżać na rybki. Co do podlewania, z własnej praktyki wiem że aby mieć dobre efekty należy podłoże utrzymywać dość wilgotne. Możesz przykryć farmę ciemną geowłókniną bądź częściowo czarną folią ale zostaw trochę miejsca żeby ci się nie zagotowały. Co do trawy to możesz znaleźć kawałek miejsca i dołożyć ją po tygodniu jak już przeschnie.Pozdrawiam [2010-06-07 08:43]

M@rek

WitamSam hoduje czerwone robaczki już od kilku lat. Co prawda w piwnicy, ale środowisko życia robaczków jest wszędzie jednakowe. Gratuluję pomysłu i życzę owocnej hodowli. Jak tylko nie przegrzejesz lub nie przemoczysz kompostownika, to dżdżownice będą rosły aż miło. [2010-06-09 12:23]

adrianlewy

Ja również postanowiłem sobie uhodować trochę porządnych rosówek na działeczce, bym nie musiał za każdym razem kopać.Hoduję je we wiaderku i chyba mi nawet całkiem nieźle idzie  :DSłyszałem, że takie robaczki można nakarmić fusami od herbaty ?Co o tym sądzicie ? [2010-06-17 16:26]

Luken1

tak mozna;] wrzucaj nawet te torebki z herbaty co sa [2010-06-20 20:25]

waldi5812

dobra myśl koledzy [2010-06-30 09:06]

Jogurt

Koledzy wrzucajcie fusy od herbatki a wasze robaczki beda pulchne, jedrne i beda mialy ochote sie ruszac:) Choduje robaczki od niedawna bo moze jakies 3-4 tygodnie, kiedy nazbieralem rosowek to byly jakis zamulone.... nawet nie bardzo chcialy uciekac podczas lapania co mnie bardzo zdziwilo?? zaczolem drazyc temat czemu tak jest niestety nadal nie wiem...;P jednak dowiedzialem sie ze jak dodam fusow od herbaty to powinno je ozywic i zeczywiscie tak jest:) czasami ciezko jest je zlapac we wiaderku;] Pozdrawiam i zycze udanych chodowli:)  [2010-07-02 20:02]

użytkownik

Do hodowli najwspanialszych , cudownie woniejących robaczków zwanych popularnie "gnojakami " wystarczy pokaźna sterta gnoju i może jakieś widły aby tą całą pryzmę zrunować w odpowiednim czasie a jaka to jest pora to każdy z nas wie najlepiej . To czas kiedy żadna siła nie zatrzyma spławikowca w domu - bo zielony król płytkich wód - ,bierze tylko na śmierdzące zgniłą kapustą "lumbryki ". [2010-07-14 19:01]

iwask

Przeczytałem artykuł i wasze opinie i doszedłem do wniosku (czemu nie?) może i ja bym sobie zrobił chodowle czerwonych robaków w piwnicy? bo nie mam ogródka. Ciekawe co mi z tego wyjdzie? Proszę o poradę i z góry dziękuję [2010-07-14 20:43]

użytkownik

Ciekawe, ciekawe:)

 

Też o tym myślałem wiele razy i może kiedyś wprowadzę to w życie:)

 

Kupił kolega jakiś czas temu czerwone, pojechaliśmy na ryby, kilka zostało, więc mi je dał.

"Siedziały" w lodówce (nie pamiętam ile to trwało, bo to było w kwietniu, ale trwało to około 1-3 tyg.) i gdy zabrałem je znowu na ryby, to było w pudełku sporo małych robaczków, które były jeszcze białe oraz nieco większe, już zabarwione:)

 

Właśnie przed chwilą sprawdziłem, co tam słychać u nich, bo zapomniałem o nich całkiem i na wierzchu zrobił się mech, ale od spodu zauważyłem kolejne potomstwo:)

[2010-05-31 20:22] [2010-08-23 09:54]

łysy92

pomysł z hodowlą bardzo ciekawy ale z mojego doświadczenia wynika że gdy się ściemni po niewielkim nawet deszczu rosówki wychodzą same na powierzchnię ziemi i wystarczy refleks i latarka i w niecałe pół godziny można zdobyć nawet ponad 100 sztuk:) pozdrawiam :) [2010-08-27 12:50]

dida1007

lepiej hodować w pudle wyłożonym folią lub np. akwarium. Nie trzeba słomy wystarczy normalna ziemia z ogródka. Rosówki karmi się poprzez położenie na górną warstwę ziemi np. kapusty. Można też posiać rzeżuchę którą rosówki chętnie zjedzą. [2010-10-13 19:46]

drapierzca

dobry pomysł [2010-10-18 12:25]

Krzysiak88

Ja również mam kompostownik i powiem tyle najlepszym pokarmem dla robaczków są właśnie obierki po ziemniakach i tam głownie robaczki się trzymają w trawie też się zdarzy ale trawa nie ma tylu wartości odżywczych co obierki. Życzę dorodnych robaczków. [2010-11-01 19:54]

klawik93

Ja jeszcze nigdy nie kupiłem czerwonych robaków. mam ich setki w gnojowniku wyrzucam tam gazety najlepsze co może być, bardo dobre są te czarno białe. do tego obierki od ziemiaków trawa skorupy od jajek itp. [2011-02-15 17:28]

Samotnik

          Mieszkam w bloku ale na balkonie mam chodowle i wcale nikomu nie przeszkadza. Dwie plastikowe donice ok 5,6 litrów  wypełnione ziemią , pokarm to troche obierek z ziemniaków , marchwi, jabłek itp. . Ważna sprawa to na wieszchu polożone małe deski  to one zapewniają ciągłą wilgoć. Pod tymi deseczkami gromadzą sie   czerwone . Na deseczkach stoją doniczki z kwiatkami i wszyscy są zadowoleni.Od czasu do czasu na deseczki wylewam  wode .Pozdrawiam. [2011-02-23 18:35]

Tofik83

Poinformuj nas o wynikach hodowli. [2011-03-02 12:41]

avecezar

kurde dobre pomysly :) musze zalozyc hodowle:)

ale pierwszych domownikow chyba trza kupic:( bo teraz zima to w ziemi ni ma :P

[2011-03-03 16:59]

Samotnik

        Przepraszam  ze do wpisu z dn.2011-02-23 nie dodalem że pożną jesienia donice wynosze do piwnicy . Czasem lekko podlewam.Chodowla od kilku lat ma się ok. .     Pozdrawiam . [2011-03-07 22:25]

jurcio6

Osobiście grzebię zwyczajnie w kompostowniku na ogródku :) Robaczki przeróżnych rozmiarów, a pachną lepiej niż nie jedna "Dendrobena" :] [2011-05-15 11:52]

irena19947

moje rasówki w dużyn wiaderku z ziemią jedzą rzerzuchę   i też rosną ,. utrzymuję je przez całą zimę. .pozdrowienia [2011-08-08 15:40]

Pasjonata

Fajnie, że chciało ci się coś kombinować i na własną rękę coś zrobić, teraz wszystko jest na sprzedaż i coraz mniej pomysłowych ludzi z pasją :) Łatwiej kupić a tu proszę - swojej produkcji zwierzaczki - bardzo popieram i *****. [2011-08-31 12:08]

Luken1

Dawno tu nie zaglądałem, i widzę, że niektórzy z was pytali o hodowlę. To powiem tak:Hodowla ma się znakomicie ;d Miałem małe problemy (robaczki nie chciały rosnąć, było ich mało) lecz jakoś się z tym uporałem (dodałem ziemi do kwiatów około 20l. i duuużo jedzenia ; ) i teraz robaczków jest mnóstwo ; ) Gnojownik rozbudowałem, i teraz jest to prostokąt o wymiarach 1,6m x 1m x 1,2m Dodatkowo na spód dałem taką siatkę żeby robaczki nie uciekały. I jest okej 2tyg. temu dałem im sporą porcję jedzenia(starczy im na całą zimę i jeszcze na całą wiosnę ; ) ) I rosną to jest najważniejsze, że rosną i się mnożą ; ) (teraz przykryłem wszystko słomą po brzegi przykryłem deską (żeby deszcz nie zatapiał robaków) i czekam do wiosny, a tym czasem zmagam się z drapieżnikami ; )Pozdrawiam Łukasz : )Ps. Wkrótce postaram się wrzucić jakieś zdjęcia ; ) [2011-11-02 19:29]

użytkownik

Super artykuł daje *****  i pozdrawiam.Grunt to pomysłowość. [2011-12-20 19:37]

użytkownik

Też hoduje już jakieś 2 tyg [2012-04-21 13:32]

Luken1

Witam, przed chwilą przeczytałem swój post i widzę, że spooooooro się zmeiniło ; )) A mianowicie teraz owy gnojownik mam zupełnie w innym miejscu jest on murowany z cegły na głębokość około 1,5m okryty siatką wmurowaną w cegłę ( siatka ta przepuszcza wodę dzięki temu przy dużych opadach woda przenika do gruntu a ja nie muszę się martwić o to, że robaki mi się potopią) Teraz samo przygotowanie gnojownika pod robaki. Na spód dodałem słomę następnie około 5kg odpadków później to co było w starym gnojowniku razem z robakami na to słomę i 2kg odpadków . To był stan na ubiegły rok Dziś mój gnojownik wygląda następująco. Na dnie ma przerobiony obornik ( żyzną ziemię ) i dodaje co jakiś czas przegnitych "baboli" tzn. zielsko (trawy ) które naniesie odra, przegniątą słomę i inne tego typu rzeczy. + oczywiście odpadki ( obierki, torebki po herbacie i inne ) Robaczki niestety w dużej ilości nie przetrwały mrozów. Lecz dostarczyłem około 150szt dorosłych osobników i około 500 małych jak wiadomo cześc gdzieś uciekła ale jak nie ma jedzenia nie ma robaków. Także trzeba dużo sypać żarcia i będą robaki tak jest u mnie ; )) [2012-05-28 19:00]

Qoorchuck

NIENAWIDZĘ jak ktoś myli siano ze słomą!!!! Siano to suszona trawa, a słoma to źdźbła zboża po skoszeniu!!! Postawiłbym ci za to niezdecydowanie *, ale artykuł jest super więc daję ***** :) To w końcu co to było siano czy słoma? [2012-07-15 15:39]

zbynio63

Ja łowię na imitację dżdżownic firmy Berkley! [2012-07-23 11:19]

Krul-Mateusz

Ja wczoraj zalożyłem i w pełni sie z tobą zgadza odnośnie ceny takich robaczków [2012-07-28 17:42]

Spawciu

jest sens teraz zakładać hodowle i jak szybko sie rozmnażają . jak zaczac na poczatku kupic 3 pudelka dendrobeny np nr 4 czy nr 3 czy jak wy zaczynaliscie ? [2012-09-18 16:10]

slawekkiel17

Super sprawa mozna w sezonie duzo kasy zaoszczedzic !!! [2013-01-22 10:46]

kubaxxx

można im dać skoszonA trawe [2013-02-01 19:11]

rradzio

Ja sypie wszystko co mam trawę, obierki od ziemniaków zielsko itp. Dwa lata temu wrzuciłem około paczki robaków nr4 teraz same się mnożą. Trzeba pamiętać żeby kompost był wilgotny, jeśli nie będzie to robaczki uciekną w glebę. Daję***** [2013-02-04 19:10]

miecz-gaz

Posiadam działke od dawien dawna. Mam kompostownik i co najciekawsze nigdy nie sprawdziłem czy tam są robaki. Przeważnie wrzucam tam skoszoną trawę czasami jakieś resztki warzyw, owoców itp. Naprawdę pouczające przypomnienie. Pozdro. [2013-03-02 15:18]

Luken1

Witam, wszystkich kolegów po kiju. Przepraszam że nie opdisywałem, ale dawno mnie tu nie było z braku czasu. Widzę, że pytaliście o przeróżne sprawy. Postaram się odpisać teraz na wszystkie pytania i na przyszłość proszę wszelkie pytania kierować na PW ( tam odpiszę o wiele szybciej ) 1. Do gnojownika dawałem i daję słomę 2. Ja robaki wziąłem z hodowli dziadka tak z 2 wiadra 10l 3. Można robaki kupić w sklepie np z 5 pudełek dużych robaków i z 5 pudełek małych żeby się mnożyły 4. Można dawać skoszoną trawę byle nie za dużo. Ale trochę skoszonej trawy im nie zaszkodzi. 5. Warto dawać robaczką wszelkiego rodzaju zlewki z zup nie mówiąc już o obierkach bo to standard. ( nie wolno jednak ich przekramić bo nie będą siedzieć w tym miejscu ) 6. Należy pamiętac żeby przykryć hodowlę podczas bfitych opadów deszczu aby nam robaczków nie potpopiło i żeby nie uciekły 7. Rozmnażają się bardzo szybko już po około 2tyg będzie pełno młodych ( białe niteczki ) [2013-03-10 22:32]

Luken1

A i jeszcze jedna ważna sprawa, nie wrzucajcie fusów od kawy. Ja wyczytałem u innego użytkownika, że warto dac fusy od kawy robaczki są bardziej żywe itd. Dałem i zauważyłem że robaki były mało odporne, tzn podczas zakłądania na haczyk rozrywały się. Także nie polecam. [2013-03-10 22:34]

użytkownik

Mieszkając na wsi to czerwone robaki mamy od marca do listopada [2013-04-24 15:20]

Tomek1989

Co do skoszonej trawy ja rzucam, w zasadzie to rzucam wszelkie odpadki jakie mam. Ważne jest żeby nasza hodowla była w dobrze zacienionym miejscu. W przeciwnym razie dodanie trawy rzeczywście może skutkować zagotowaniem się. W dobrze nasłonecznionym miejscu gdy jest upał taka trawa może się nawet sama zapalić. Przed wybraniem naszych robaczków warto godzine wcześniej wylać na naszą hodowlę wiadro wody. [2013-05-11 10:52]

luki1006

też hoduję tylko że w wiadrze i chyba na razie wszystko ok. mają tam posianą trawę i jęczmień a to dlatego że mam strasznie zanieczyszczone ziarna trawicą :D w wiadrze zrobiłem warstwy ziemia/trawa/ziemia... oczywiście trawa skoszona [2013-05-19 15:01]

Samulski

Ja mieszkam na wsi. Mam tam kompostownik. Jest bardzo duży. lekko odkryje ziemię a już pełno robaków! Naprawde polecam jest ekologiczny a przy okazji mamy dobrą przynęte [2013-06-03 14:59]

MonsterFishPolska

+ ode mnie za hodowle, też mam własną specjalnie na okonie ale to w małym wiadereczku, ale na razie wystarcza. Pozdrawiam :D [2013-10-24 20:10]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

Mrożona pszenica

Witam, dziś chciałbym omówić mało używaną przynętę-pszenice. Wiem,…