Jak nęcić lina - aby złowić kilka linów najwpierw trzeba znaleźć miejsce ich pobytu stałego, jak wiadomo lin nie pływa po całym jeziorze za jedzeniem raczej żeruje w stałym miejscu, tak wiec wypatrujemy je na jeziorze a daja o sobie znac w roznych sposobach. Wspokojne słoneczne poranki i wieczory mozemy je zobaczyć w płytkiej wodzie tuz przy strefie przybrzegowej blisko roślinnosci.rankiem i podwieczór w parne, a także pochmurne dni liny zdradzają sie tym że pojawiają sie bąbelki-skupione lub przesuwające sie w formie ściezki, zwłaszcza w płytkiej wodzie lub przy skupiskach roślinności.
Dobre brania linow zapewni nam kilkudniowe nęcenie z wyjatkiem malych zbiornikow. PO takim neceniu ryby powinny brac zaraz po pierwszym wyrzucie.Dno powinno być muliste lub ze skupiskiem roślinności takie dno niesprzyja nęceniu dużymi i ciężkimi kulami,warto nęcic lina gruba zaneta.pamietajmy że lepiej nęcić mało lecz treściwie nie wrzucać do wody duza ilośc slabej zanety. Jeżeli w akwenie wodnym niema zbyt wielu linow nęcimy jednorazowo nie duza porcją kukurydzy lub pszenica,trzeba pamietac o tym że trzeba rozrzucic zanete w kwadracie np.4-4m a nie punktowo karmic.
Dodatkowo dobrze jest wrzucić do wody trochę przynęty zwierzęcej - wręcz wskazane moga to byc białe lub czerwone robaki lub pinki.Co do sprzętu czy metody wedle uznania i warunkow panujących na jeziorze,ja stosuje metode spławikowa lub łapie na bata.pozdrawiam..... taktyka na lina
Autor tekstu: Tomasz Zaremba
u?ytkownik10780 | |
---|---|
Wszystko ok.Moim zdaniem ważna jest zanęta,kolor zanęty wg.mnie powinien odpowiadać kolorowi dna,raczej zaneta koloru ciemnego.Ja stosuje zasade:jaka zanęta-taka przynęta. (2009-04-01 11:57) | |
jarluk | |
Mam miłe doświadczenia z medalowymi linkami na płyciznach. Kolor zanęty ma również duże znaczenie, na ciemniejszą była lepsza jazda, ale z pewnością to zależy od koloru dna - jak kolega powyżej zauważył. Pozdrawiam i udanego sezonu... (2009-04-01 17:40) | |
rysiek38 | |
u mnie na stawie sprawdza sie sama kukurudza - doslownie kilka ziaren czasem dodam platkow i dziala z tym ze podchodza raczej te srednie 25-35cm (2009-04-01 23:55) | |
u?ytkownik10780 | |
Proponuję zmianę przynęty,np.ziemniak lub ciasto i zarzucić zestaw ok.2.5m z boku,obok nęconego miejsca.Te większe zawsze pływają raczej samotnie i najpierw pozwalają żerować tym mniejszym.Tak jest na moim łowisku,a łowię na nim już 20 lat i niejednego lina w ten sposób złowiłem( największy 45cm.)Tym większym niestety nie dałem jak narazie rady-dużo roślinności,a zastosowanie grubszej żyłki bardzo ogranicza brania. Ciasto można zabarwić na ciemny kolor-zbliżony do koloru dna.Powodzenia (2009-04-02 21:06) | |
dominik32120 | |
Bardzo dobry pomysł! w ten sposób złowiłem juz 4liny na spławk i 2 na grunt. (2009-04-11 10:15) | |
romano | |
Dobry artykuł,dzieki za informacje (na pewno przydatne)ciekawa sprawa z tym neceniem nie punktowym, spróbuje to u siebie nad wodą.Życzę kolejnych sukcesów. Pozdrawiam!!! (2009-04-14 14:58) | |
u?ytkownik7993 | |
ciekawy artykuł tyle że nie umieszczony na swoim miejscu (2009-04-18 21:49) | |
papus81 | |
Kolega ma racje z tym ze największe okazy pływają na obrzeżach zanęconego łowiska.Zawsze druga wędkę mam zarzucona na styku nęconego łowiska i biorą tam większe sztuki.A na moim łowisku najlepiej sprawdza sie pęczek białych robaków na haczyku nr 6. (2009-06-21 09:49) | |
zaborski | |
Człowieku! Ty wogóle wiesz jak zamieszczać artykuły?? Zobacz w jakim dziale dodałeś metodę połowu lina! Tak swoją drogą to artykuł spoko tylko postaraj się zmienić jego lokalizacje. (2009-09-24 15:47) | |
dwpostek | |
ja czesto łowię lina na kanapkę, to znaczy czerwone kompostowe zbiałym, i długi przypon, tak ustawiam grunt że cały przypon leży na dnie, zanęta gruba z domieszką kukurydzy i pinek pozdrawiam wędkarzy spławikowców. (2011-06-21 05:29) | |
u?ytkownik87017 | |
ja nęce lina na sok z kukurydzy z puszki i działa ryby biora takie 30-38cm (2011-08-16 09:21) | |