Zaloguj się do konta

Jaki bat wędkarski dla początkujących? Jaka dobrać tyczkę?

W związku z często pojawiającymi się pytaniami na ww temat chciałem się podzielić paroma uwagami szczególnie z Kolegami zaczynającymi swoją przygodę z ww typami " kijów " . Każdy powinien indywidualnie dopasować sobie bat lub tyczkę do własnej ręki ( każdemu może pasować inna ) , szczególnie pamiętając o tym , że te wędki bardzo nie lubią uderzeń o twarde przedmioty . Dla wielu z początkujących będzie dużym zaskoczeniem , że w przypadku potrzeby lub chęci zamontowania amortyzatora ( gumy ) na " dzień dobry " konieczne jest obcięcie min. 15-tu cm szczytówki w celu założenia tulejki teflonowej umożliwiającej swobodne przesuwanie amortyzatora i uniemożliwiającej rozszczepienie szczytówki .

Amortyzator należy co jakiś czas smarować preparatami dostępnymi w sklepach wędkarskich powodującymi jego konserwację i swobodny poślizg , w razie braku można użyć silikonu w spray/u ( nie smaru silikonowego ). Należy również pamiętać , by przy rozkładaniu bata lub składania tyczki nie robić tego ze zbyt dużą siłą - może dojść do zakleszczenia się poszczególnych elementów i jest duży kłopot z rozłączeniem lub złożeniem tychże części , co najczęściej kończy się zgnieceniem elementów przy nieumiejętnej próbie złożenia bata lub rozłączenia elementów tyczki ( zdarzyło mi się to dwa razy na początku mojej przygody z tyczką ) . Należy pamiętać o smarowaniu połączeń segmentów w batach , a w szczególności tyczkach ( co jest standardem ) teflonem w spray"u - ogranicza to możliwość zassania się tych elementów .

Następna bardzo ważna rzecz - baty i tyczki przed zdemontowaniem lub w przypadku tyczki włożeniem elementów jeden w drugi należy bezwzględnie lekko przetrzeć miękką szmatką ( super jest ściereczka z mikrofibry ) w celu usunięcia nieczystości , w szczególności ziarenek piasku . Kilka ziaren piasku w złożonym bacie lub tyczce może totalnie porysować elementy i dokonać znaczącego osłabienia . Kilkanaście razy spotkałem się ze składaniem przez wędkarzy brudnych batów i tyczek - było przy tym słychać przeraźliwy zgrzyt . Kilka takich głębszych rys może spowodować bardzo niemiłą " niespodziewajkę " , gdy w przypadku zarzucania zestawu lub holu niekoniecznie dużej ryby któryś z segmentów się złamie lub " rozejdzie " . Są ogólnie dostępne preparaty ( pytać w sklepach wędkarskich ) chroniące przed osiadaniem kurzu ( antyelektrostatyczne ) , zarazem odbijające promieniowanie słoneczne ( UV ) i chroniące przed działaniem wody ( sam używam preparatu do samochodów PLACK lub KOKPIT i świetnie się sprawdzają ) .

Oczywiście wybór tych środków zależy od indywidualnego upodobania każdego z Wędkarzy . Jeżeli chodzi o tzw. korki do mocowania amortyzatora wewnątrz segmentu , to nie polecam korków typu drabinka - pracuje ona punktowo ( 2 miejsca styku z segmentem co 180 o ) , a nie na całym obwodzie segmentu , co ma znaczenie przy holu większych ryb . Okrągłe stożkowe korki typu Stonfo lub Browning są lepsze , gdyż ich kontakt z segmentem , w którym są zainstalowane występuje na całym obwodzie , powodując równomierne obciążenie segmentu , nie wspominając o możliwości nawinięcia niewielkiego zapasu gumy. Nie będę się już więcej rozpisywał , jednocześnie mając nadzieję , że moje wędkarskie ABC dotyczące ww " kijaszków " okaże się pomocne dla zainteresowanych spróbowaniem ww metod łowienia .

Przy łowieniu na tyczkę nieodzowne są ma się rozumieć rolki do przesuwania i siateczka do odłożenia tyczki po odpięciu topu . A jeśli już dojdzie do ekstremalnej sytuacji , w której wędka jest totalnie ubabrana w piachu , to może pomóc tylko kąpiel w wodzie pod niedużym ciśnieniem . Uzbrojenie bata lub tyczki w amortyzator w sklepie kosztuje ok. 20-tu złotych , tak , że nie są to jakieś wielkie pieniądze , a warto . Połamania kija . ( Zdjęcia umieszczone dzięki życzliwości , przychylności i uprzejmości Kolegi Stanisława vel BALDHEAD"A ) .

Opinie (17)

Jędrula

Dla mnie ***** [2010-12-05 13:02]

mienta

świetnie napisany artykuł z tym plakiem to świetny pomysł nic do kija sie nie klei a i ładnie pachnie ***** [2010-12-05 15:58]

kuzyn78

Tylko ciekawe czy ten plack nie działa nie korzystnie na ryby. :) Rękoma jeździsz po kiju a później nimi zakładasz robaka,a plack to CHEMIA.Koledzy ,jeżeli chcesz żeby ręka wami się nie kleiła to kupcie  sobie rękawiczkę bez palców, tylko od wewnątrz musi być śliski materiał (z reguły jest antypoślizgowy co jest nie pożądane) [2010-12-06 14:55]

bluehornet

Nie zauważyłem , by stosowanie preparatów Plack lub Kokpit miało negatywny wpływ na brania ryb , czego efektem są moje wyniki na zawodach  w Kole przez ostatnie 4 lata , poza tym środki do konserwacji ww wędek ze sklepów wędkarskich też nie są bezzapachowe i skład mają raczej również chemiczny, a  nie chodzi o klejenie sie rąk do tyczki , tylko brudu i wszelakiego innego " paskudztwa " , np zanęty , że o łuskach nie wspomnę  , a oprócz tego używam mokrej gąbki i szmatki do przetarcia rąk po odpięciu złowionej ryby ( rybki ). Ale pytanie bardzo akuratne i na miejscu - szacunek . Połamania kija . [2010-12-06 20:32]

arus

Grzesiu to znow ja arek czytam sobie te twoje porady i smieje sie caly czas piszesz autopsja a ja smiem twierdzic ze jak sie nie wywrucis to sie nie naucys . co do skladania zassanej wedki to mam swoja metode ( autopsja  Ha haaaaaaaaaaaaa ) zamrozic Co 2 butla od migomatu lub od ddystrybutorka od piwka . pozdrowiowionka PA [2010-12-07 10:56]

arus

co do plaka to sa tez waniliowe Feeeeeeeeeeeee ochyda ! [2010-12-07 11:02]

piotrek68

Ja osobiście do zapobiegania zakleszczaniu się elementów wędki używam zwykłej świecy bo to skuteczne i wygodne.Z sylikonem miałem niemiłe doświadczenie,otóż elementy nim posmarowane trzeba co jakiś czas sprawdzać czy się nie rozchodzą(co mnie przez zaniedbanie się zdarzyło),a w przypadku świecy nic takiego jeszcze mi się nie przytrafiło.Wiem,powiecie,że to wygodnictwo,ale moją uwagę absorbuje tylko i wyłącznie wędkowanie,a nie czy mi się wędka gdzieś nie rozchodzi i o to w tym przecież idzie.Połamania! [2010-12-07 11:09]

rumi

witam co do smarowania elementow tyczki teflonem to sie zgadzam,jednak smarujcie tylko te elementy ktore najczesciej rozczepiacie poniewaz gdyby wam wedka pekla lub sie zlamala bardzo ciezko jest ja naprawic jezeli byla smarowana teflonem.pozdrawiam [2010-12-08 11:19]

bluehornet

Do piotrka68. Pisząc słowa " rozejdzie " specjalnie użyłem cudzysłowia mając na myśli rozszczepienie się pojedynczego elementu wzdłuż osi wskutek zgniecenia , a co do pomysłu arus'a z zmrożeniem to niezły pomysł . Jeżeli chodzi o używanie silikonu w spray'u , to napisałem , że można go użyć w przypadku braku  ( i tylko wyłącznie do posmarowania gumy ) ze sklepu , broń Panie Boże do smarowania połączeń wędki . Też nie cierpię waniliowego zapachu , dlatego używam zielone jabłuszko . Do arus'a , co do słowa " autopsja " , to ma ono dwa znaczenia - jedno oznacza niesympatyczną czynność , jaką jest sekcja zwłok , a ja użyłem drugiego znaczenia -   oglądanie dla naocznego stwierdzenia , widzenie czegoś własnymi oczami !!! [2010-12-08 14:55]

bluehornet

Podając informacje zawarte w ww opisie opisałem , jakie sposoby sam stosuję - każdy ma prawo stosować swoje indywidualne wypróbowane metody , nie mam najmniejszego zamiaru się obrażać na komentarze Kolegów , porada i krytyka jest wskazana wszędzie i można z tego wyciągnąć tylko i wyłącznie pozytywne wnioski i wyeliminować swoje błędy , o których możemy nawet nie wiedzieć , że je popełniamy . Dzięki wielkie , połamania kija . [2010-12-08 15:51]

arus

do Bluehornet : Grzesiu jesli o tamta atopsje to chodzilo bardziej o to ha haaaaaaaaaa tez mialem podobne problemy ( wedeczka Kasi raz pierwszy ) a co do drugiego znaczenia tego slowa  ( w uproszczeniu sekcja zwlok ) to moje wyksztalcenie jest za cienkie . Pozdrawiam . A jak kolezka obawia sie o tego placka to niech psika tylko na laczenie a nie na kilka metrow obok i na paluszki szczegolnie przed lowieniem . NIE polamania kija zycze CZESC [2010-12-10 13:32]

kargul

odemnie 5 :>D [2011-01-02 16:17]

rolo81

daję 5 za artykuł pozdrawiam [2011-03-12 19:02]

Zander51

Porady dotyczące konserwacji, czy montowania gum są dobre. Ale liczyłem na inną odpowiedź na pytanie w tytule. Napisałeś, że każdy sam sobie powinien dobrać kija do ręki. Zgoda. Al zabrakło mi porad co do marek, modeli tych kijaszków. Itd... [2012-02-19 10:55]

kamil11269

ja osobiście nie łowię na bata ani na tyczkę, ale za artykuł ***** [2012-03-09 14:45]

Lin1992

Ciekawy wpis. [2012-10-25 18:10]

ogtw

Ile to się trzeba napracować, żeby złowić płoteczkę. Czy nie lepiej do bacika 4 metry założyć przelotki i kołowrotek? [2017-06-18 09:25]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej