Jesienny lin na robaka - zdjęcia, foto - 1 zdjęć
Zostało mi jeszcze dwa dni pobytu nad jeziorem. Od dziesieciu dni przygotowywałem "miejscówkę" na jakąś grubszą rybę.Jest druga połowa września br. Tego dnia trochę przysnąłem,ale tuż po godzinie 8.00 jestem na stanowisku.Rozwijam wędkę,na haczyk kawałek kopanego robaka i zarzucam zestaw. Woda nie jest za głeboka , w granicach 80 cm. Mija kilkanaście minut , podziwiam piekną tęczę po chwilowej ulewie. Oglądając to piękne zjawisko na niebie ,o mały włos przegapiłbym branie. Czerwona, dobrze z mego miejsca widoczna antenka spławika gwałtownie niknie, a w sekundę później żyłka przygina szczytówkę wędziska. Zacinam. Gwałtowny odjazd ryby w kierunku pobliskich grążeli. Hamulec kołowrotka gra, a wibrujący ciężar na żyłce, na wędzisku,powodujący drżenie ręki, przenosi się po ramieniu na całe ciało. Przytrzymuję szpulę kołowrotka dłonią, aby nie dopuścić ryby do roślinności wodnej. Sztuka silna a żyłka 0.12 na przyponie. W jednej chwili ryba zmienia kierunek ucieczki.Odjazdy są coraz krótsze, zdecydowanie słabnie ,daje się prowadzić w kierunku brzegu i ... piękny "prosiaczek" ląduje w podbieraku.Przez następne dwie godziny "zero" zainteresownia moją przynętą.Linek musiał chyba nieźle "narozrabiać" w łowisku :-).
Sprzęt który używałem to : wędzisko - Konger Medalist Bolognese 6m ; kołowrotek - Daiwa Revros 2000 ; żyłka główna 0,14 ; przypon 0,12.
Autor tekstu: Marek Rogoziński
adamo0 | |
---|---|
Odważny Marku jesteś!Zastawiałeś się na grubszą rybkę i stosowałeś takie cieniutkie żyłeczki? Swoją drogą widać że to jesienny,lub prawie jesienny Lin,bo już ogon leci mu do dołu ha ha ha.Pozdrawiam i życzę połamania wędki .Ale na rybie nie na drzewie!***** (2013-10-17 18:41) | |
u?ytkownik155302 | |
Heh,jesieni u was jakoś nie widać na około zielono :) U nas to już prawdziwa jesień,ZERO zieleni (2013-10-20 17:52) | |
PanciOxD | |
Ogon mu leci :D hahahaha :D u mnie też zieleni nie ma same patyki :) za wpis ***** (2013-10-21 16:27) | |
PanciOxD | |
Ogon mu leci :D hahahaha :D u mnie też zieleni nie ma same patyki :) za wpis ***** (2013-10-21 16:28) | |
PanciOxD | |
Ogon mu leci :D hahahaha :D u mnie też zieleni nie ma same patyki :) za wpis ***** (2013-10-21 16:28) | |
rysiek38 | |
linek na 0,12 i to przy zielu to dowód na klasę wedkującego i opanowanie-niejeden by poległ z kretesem zaraz po zacięciu , ja na linka mniej niż 0,18-cie nie zakładam.; P.S nie stosuję przyponów bo linka jak ma strzelic to i tak na wężle czyli przy haku (2013-10-26 14:21) | |
catana4 | |
I ty przygotowywałeś się na grubą rybę?!?! (2014-01-01 19:31) | |