Jezioro Gopło - wędkarstwo - zdjęcia, foto - 10 zdjęć
Za pewne wielu z was już łowi lub tych mniej wytrwałych przygotowuje się na wiosenne wyprawy gdzie ja dopiero relacjonuje ubiegły rok moich wypraw Jezioro Gopło - wędkarstwo
Sezon połowowy zaczyna się Pierwszego Kwietnia, z racji iż pogoda kwietniowa nie pozwoliła na wczesny wypad, pierwszy wypad na rybki miał miejsce Pierwszego maja w okolicach Byszewa. Na łowisko dotarłem około 4 rano, początkowo dość chłodno lecz jakże urokliwie na łowisku, tafla wody jak szkło, woda dość klarowna. Wybrałem metodę spławikową z wiadomych powód, że ryba wiosną spływa jeszcze blisko brzegu. Łowiłem sobie z pomostu wzdłuż trzcin, zanęta o dość drobnej frakcji, starałem się tworzyć chmury zanętowe. Ryby jakie złowiłem to płocie, wzdręgi i niewielkie krąpie.
Kolejna wyprawa miała miejsce 30maja, również wybrałem sobie pomost lecz między sitowiem jakiś kilometr od ostatniego miejsca.
Od samego rana było dość ciepło około godziny 10 lunął rzęsisty majowy deszcz oraz doszło do wyładowań atmosferycznych. Musiałem wraz z kuzynem zakończyć łowienie. Złowiliśmy kilka płotek używając przy tym zanęty drobnej firmy stil a do tego daliśmy nostrzyka i melasy.
2 czerwiec sobota wybrałem się na tzw cypel gdzie główna metodą używaną przez wszystkich jest metoda gruntowa ze sprężyną. Pogoda dopisywała słonecznie jakieś 18stopni wskazywały termometry. Na łowisku pojawiłem się około 12 zaś skończyłem łowić po 15. Używałem zanęty dragona o grubej frakcji z dodatkiem płatków owsianych,nostrzyka i melasy. Złowiłem z kuzynem po dwa leszcze i kilka krąpi.
Kolejne dwa wypady to wyjazd wraz z Kolegą Jackiem do złotowa, pokazał mi swoje miejscówki. Ja zaliczyłem dość słaby dzień wtedy natomiast kolega złowił okonia 28cm. Zaniemówiłem w tamtym momencie :o
Drugi wypad również raczej żeby wypocząć niż coś złowić było to 9 czerwca na pomost z możliwością łowienia metodą gruntową. Dzień ciepły lecz dość wietrzny, duża fala. Widziałem, że ryba żeruje dość blisko brzegu zdecydowałem się połowić na spławik. Złowiłem dwa leszcze, kilka krąpi, wzdręgę, płoć. Ryby jak za każdym razem wróciły do wody.
Choć ryby w tym roku coś protestowały to matka natura obdarzyła grzybami w poprzednim roku co zobaczycie na poniżej załączonych zdjęciach :)
Jest to dość krótkie podsumowanie roku gdyż w wakacje złamałem rękę i nie miałem możliwości wyjazdu na ryby a później czasu i ochoty. Opis wypraw posiłkowałem się z notatek które robiłem podczas każdego wypadu na jeziorko. Czasami wyjazd nad jezioro odbywał się w celu wypoczynku a wędka była tylko dodatkiem. Jezioro Gopło jest wspaniałym miejscem do wypoczynku jak i daje ogromną możliwość wędkarską. Jeśli ktoś posiada łódkę, ona daje dużą możliwość łowienia spiningowego oraz spławikowego. Ja jako uczeń za pozwolenie od Kwietnia do Grudnia płacę 100zł. Cena bez zniżek to jakieś 190zł jak pamiętam. Jest możliwość wykupienia pozwolenia na dzień,tydzień miesiąc oraz chyba trzy miesiące.
Zachęcam do przyjazdu nad Jezioro Gopło oraz komentowania mojego wpisu ;)
Autor tekstu: Marian Wichliński