Jezioro Słupeckie - foto relacja zagłada ryb

Kolego to jest naprawde zagłada teraz będzie trzeba ładnych kilku lat aby było takie same.Tak się zastanawiam czy ktoś za to beknie?Ciekawe czy ZG coś zrobi? [2010-03-14 09:00]

Temat powraca jak bumerang - jest to przerażające. Podejmując takie decyzje `władni` powinni mieć na uwadze jak najmniejszą ingerencję w środowisko i zamieszkujące w nim organizmy. Ale niestety - widać że `jaki kraj-taka muzyka`...Zepsuć można wszystko. Pozdrawiam [2010-03-14 09:17]

Witam to jest HAŃBA,barbarzyństwo i lekceważenie tego co się stało nie wiem jak to jeszcze określić jednym słowem brak słów. [2010-03-14 17:03]

To są efekty utrzymywania ludzi związanych z wędkarstwem za nasze pieniądze.Liczy się tylko prywatny interes , a nie wszystkich wędkarzy.Jedni oddają swój czas dla wspólnego dobra , a oni mają to głęboko w .... Oto jest nasza rzeczywistość . [2010-03-14 17:54]

Ci ci doprowadzili do takiej sytuacji , to powinni do końca świata smażyć się w gorącej smole , lub przez 50 lat iść do kamieniołomów ................ To tylko w Polsce , może tak być !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! , WSTYD I HAŃBA . [2010-03-14 18:04]

Zgadzam się z kolegą ale to tak nie może być przychodzi czas żebyśmy oprzytomnieli za nasze pieniądze robią sobie jaja. [2010-03-14 18:04]

Zdjęcia są porażające, podobnie jak reportaż , przedstawiony w TVN-ie. Teraz to potrzeba dużego wysiłku wszelkich organizacji, żeby ten akwen z powrotem ożył. Może ktoś będzie za to odpowiedzialny, ale też może się okazać że po jakimś czasie sprawa przycichnie. Koło wędkarskie i okręg powinny poradzić się prawnika, kogo pociągnąć do odpowiedzialności cywilnej. Pozdrawiam... [2010-03-14 18:49]

Znając polskie realia to za taką pomyłkę komuś dadzą upomnienie bo o karze finansowej czy administracyjnej nie ma co myśleć.Nasze prawo działa tylko w jedną stronę-w stronę słabszego!! Urzędas za taki błąd nigdy nie poniesie kary [2010-03-14 19:00]

...co tu duzo gadac...paranoja. [2010-03-14 20:17]

witam mi szkoda słów my wędkarze zbieramy te ryby z jeziora a pzw (konin) nie robi nic a jak byłem po opłacenie karty i się zapytałem co w tym kierunku będą robić to podobno mają zamiar pertraktować w sprawie lipca i sierpnia żeby zwiększyć poziom wody na lato a co teraz nic, bo ryby i tak już nie żyją więc ja karty(140 zł) w tym sezonie nie wykupie. Dzierżawcą jeziora jest pzw konin i nie sprząta  jeziora więc wg.tvn urząd miasta wystąpił o zerwanie umowy dzierżawy z pzw konin i co dalej? Pewnie wynajmą jezioro jakiemuś prywatnemu gospodarstwu rybackiemu i wędkarze w przyszłości będą mogli łowić za dopłatą (jednym słowem hańba dla pzw że nie potrafi walczyć o swoje sprawy) ja pozostaje wędkarzem niezrzeszonym bo brak mi słów. [2010-03-14 20:17]

Dla nich jeden zbiornik w tą czy tamtą stronę to żaden problem oni i tak mają kasę z nas,a że syf pozostał to mają od tego niewolników przepraszam za użycie słowa którym zależy na czystych i rybnych wodach to wezmą się ludziska do roboty i za wielkich tego świata posprząta się Hańba pozdrawiam. [2010-03-15 05:33]

Co prawda nie mój rejon ale wiem coś na ten temat kilka lat temu mieliśmy podobny problem "Władze PZW" gdy stwierdziłem że stawy zamarznietę bez przerębli i ktoś powinien to zrobić usłyszałem od "prezesa i jego wice " że czemu tego nie zrobie sam wiec odpowiedziałem że uiszczam wszystkie  opłaty a to oni sa odpowiedzialni za dbłość o wody a nie siedzenie i udawanie że potrafią żądzić i w wiekszości trzymaja sie stołków i nie oddadzą ich łatwo podobnie jak politycy Dużo szumu potrafia zrobic na zebraniach ale efektów nie widać . Może czas zebrać sie na zebraniach i poprostu ich wywalić i zabrać przywilieje ? Pozbawić ich miejuscówek na rybaczówkach (skończyc z pruwatami) i pokazac im że nie my dla nich a oni dla nas są. Kare za takie niedbalstwo powinniście koledzy smai wymiezyć zgłaszając to do odpowiednich organów o nie przestrzeganie ststusu i zasad organizacyjnych przez zarządcę czyli zarząd odpowiedzialny za te wody i ich scigac a nie szukać przyczyn pokątnie i żądać odpowiednio wysokiej kary np. zarybienie tegoż zbiornika kilkoma gatunkami ryb w wysokości 2 ton w przeciągu sezony oczywiście z własnej kieszeni . Może to było by lepsze rozwiązanie na którym i wy zyskali byście a oni odoczuli by to .

I TO JEST CAŁA PRAWDA O NASZYCH DZIAŁACZACH !!!! OPŁATY JEST KOMU POBIERAĆ ALE JAK COŚ ZROBIĆ MAJĄ ,TO NIE CHCĘ IM SIĘ DUP RUSZYĆ ZZA BIURKA .  [2010-03-18 10:23]

Zgadzam się, tylko opłaty im w głowie. Nietrzeba być wędkarzem żeby na taką tragedie z żalem patrzec. Przykre ale niestety prawdziwe. Ciekawe czy ktoś za to odpowie... [2010-03-19 21:13]

Kolego Panoni jesteś może członkiem w zarządzie swojego koła???? Myślę że NIE!!! więc proszę cię przestań się zachowywać jak głupi nastolatek. Byłeś chociaż raz w ciągu zimy i mrozów zrobić przeręble na swoim stawie lub jeziorze należącym do Twojego Koła PZW by nie doszło do tak zwanej PRZYDUCHY... Nie wystarczy opłacić składkę i mieć wszystko w DUPIE!!! Czasami wystarczy zimą samemu się zainteresować co się dzieje na łowiskach swego Koła...

Pozdrawiam!!!

Szkoda zbiornika choć jest oddalony od mojego miejsca zamieszkania o około 60 km często tam bywałem wspaniałe wędkowanie cisza spokój naprawdę wielka strata dla nas wędkarzy.Ale miejmy nadzieje że ktoś za to odpowie a jak na okres letni nie podniosą stanu wody to będzie powtórka z zimy bo wiem jak tam latem bywało .   POZDRAWIAM WĘDKARZY Z SŁUPCY [2010-03-21 14:34]

kolego jaro powiem ci cos u nas jak sam chciałes wykuc przerembel to zjawiali sie straznicy i konfiskowali sprzet bo muwili ze kłusujesz [2010-03-22 19:40]

Kolego yaro byłem kilka razy i "kontrolowałem" poczynania zarządu . Jest jedna zasada jeśli ktoś bierze na siebie odpowiedzilność opieki na wodami pobiera za to jakieś "profity" to odpowiada za to on a nie członek związku PZW . W momencie gdy bym wszedł by zrobić przeręble mógł bym sie spodziewać że zostanę posądzony o kłusownictwo. W statucie mam wpis jak i w składkach są odpowiednie zapisy co za co jeśli jest tam jakaś opłata miedzy innymi też  za czyny społeczne i ją zapłąciłem to czyję sie "zwolniony np. z takiej pracy" wysokość skłądki nie ja określam jeśli była by większa a niemam czasu na czyny społeczne jak większość z pracujących też bym zapłacił .W każdym dniu gdy jestem nad wodą dbam o terem nie tylko ten gdzie stoje ale i o ten w koło mnie. A jak usłyszałem pretensje z podniesinym głosem od wcześniej wymienionych postaci że to jest w moim a nie ich obowiązku a poza tym czy ja wiem z kim rozmawiam!!! to więc odpuściłem sobie dalsą zbędną dydkusje i powiedziałem że mnie nie dziwi stan wód . Więc proszę nie czepiaj się Yaro bo może cię to ruszyło ale by osądzać lub poruwnywać kogoś nie odpowiedzialnej osoby trzeba daną sytuację znać w danym temacie . Nie należę do osób uciekających od pracy i problemów, podam ci to na inny prostrzym przykładzie może zrozumiesz :  jak zapłacił za przelot samolotem z punku X do punktu Y i okaże się że twój drogi bagaż  zaginie bo poleci do punktu Q oddalony o 2tys km to bedziesz miał pretensje do pasażerów że linie lotnicze zawaliły ,był bys zadowolony ? nie miał byś preternsji ? nie sądzę więc naprawdę odpuść sobie . Na koniec mam prośbę przemyśl proszę troche i pochamuj swój zapęt bo pewne określenia z chmur wzięte masz a zasady jak działa mechanizm płacę wiec wymagam jest prosty a odpwiedzialności za powieżone mienie wzamian ktoś otrzymuje funkcje -stanowiska zobowiązują (zasady współżycia i dbałość o środowiasko wśród wędkarzy to inna część tematu) mimo wszystko życze ci w nowym sezonie dużych efektów i połamania kiji :) [2010-03-24 22:37]

Koledzy chciał bym wszystkich bardzo przeprosić za w sumie zbędną dyskusję z Yaro bo to nie miejsce na to mam nadzieję że nie żuci to złego światła i nie zaćmi ważniejszych sprwa o których jest w artykule . Są ważniejsze tematy niż próby wywyższania się . Jeszcze raz pragnę kolegów przeprościć za tą sytuację oraz o wyrozumiałość prosić w końcu fora są po to by pisać własne opinie na konkretne tematy i popierać je własnymi "przygodami-sytuacjami" czyż nie tak? Ciekaw co zrobią teraz wasi członkowie zarządu koła by to w sumie wam zrekompensować choć napewno nie da sie tego odtwożyć w jeden sezon Pewnie znajdą wiele wymówek i zarybią cos na otarcie łez . Szkoda słów jeszcze raz muszę to podkreślić że żal tylu ryb i tym samym ciekawych brań stracić . Może ktoś za to beknie , mam nadzieję że coś uda się wam z tym zrobić trzymam kciuki :)