Karpiarze sportowi i rekreacyjni
Rafał Welke (rawa19)
2013-03-01
Po kilkumiesięcznej absencji postanowiłem znów zacząć aktywnie współpracować z portalem Wędkuje.pl. Co mnie do tego skłoniło? Otóż kolejna część filmu pewnego wydawnictwa propagującego wędkarstwo karpiowe.
Ale może od początku…
"Pan z brodą" propagując ideę wędkarstwa karpiowego robi coś niesamowitego. Wszystkie jego filmy , książki i artykuły czytam z zapartym tchem i musicie przyznać, że dzięki niemu mało jest już w Polsce wędkarzy nie wiedzących co to węzeł bez węzła, mata karpiowa, czy np. rakieta zanętowa itp… Jest to człowiek , który karpiarstwo traktuje jako hobby i siłą rzeczy dąży do doskonałości w tej dziedzinie, cykl jego filmów był moim zdaniem jednym z najlepszych , jakie powstały w ramach filmów instruktażowych. Był… dopóki nie zobaczyłem zwiastuna kolejnej części, a w nim właściciela dużej sieci sklepów wędkarskich , pana z centrum .
Ciekaw jestem, dlaczego , ludziom, którzy harują dla niego po 200 g miesięcznie, nie poświęca tyle uwagi i nie ma dla nich tyle szacunku co do karpi. Mając takie zaplecze finansowe, każdy potrafiłby w szybkim tempie stać się „wielkim” karpiarzem. Co ma na to wszystko powiedzieć przeciętny Kowalski, który na każdą proteinę musi ciężko pracować ( nierzadko u pana z centrum)?
Pozwoliłem sobie skomentować obsadę filmu na facebookowym profilu wydawnictwa, niestety, pewnie komentarz nie był zbyt wygodny, więc na drugi dzień nie było po nim śladu. Czy tak się przyjmuję krytykę?
Z całym szacunkiem do "pana z brodą" . Myślę, że powinien pan staranniej dobierać przyjaciół i odróżniać ich od tych, którzy chcą wypłynąć na powierzchnie pana kosztem, gdyż pokazywanie się w filmach z takimi osobami jak pan z centrum nie sprzyja pana reputacji.
Mnie np. nie zachęcił pan taką obsadą do zakupu tej części filmu, więc pomimo, iż kupiłem każdą z poprzednich części , tę będę sobie musiał darować, bo w sumie jakich rad może mi udzielić pan z centrum? Jak wysokość bezrobocia przekłada się na obniżanie wynagrodzeń ? Trochę to się mija z karpiarstwem więc dziękuję, postoję.
Myślę, że przez taki, a nie inny dobór obsady, nie będzie pan zadowolony z nakładu , w jakim sprzedał się film.
Serdecznie pozdrawiam prawdziwych karpiarzy, lanserom, mówię stanowcze NIE!!!
P.S. Jest to materiał fikcyjny. Wszelkie zbieżności, podobieństwa i skojarzenia z kimkolwiek są przypadkowe i nie były moim zamiarem.
[/p]