Karpie i leszcze w sam raz na początek. - zdjęcia, foto - 9 zdjęć
Dzisiaj rano wstałem o godzinie 7:30 ponieważ byłem umówiony z zaprzyjaźnionym wędkarzem na wędkowanie , ubrałem się zjadłem szybko śniadanie zrobiłem kanapki i pojechałem na łowisko. Tam się spotkaliśmy i wybraliśmy stanowisko. Ja łowiłem z pomostu , za zanętę robiła pszenica z kukurydzą, a za przynętę kukurydza i białe robaki. Nastawiłem się typowo na leszcza, dlatego zakładałem kukurydze razem z robakiem.
Od godziny 8:30 nic nie brało kompletnie koło spławika wyrzuciłem jakieś pół wiadra pszenicy i w końcu pierwsze branie. Lekko zanurzył spławik, po czym energicznie zanurzył go pod wodę. Zacięcie i hol, ryba była dość oporna i nie chciała tak szybko bić do góry, by nabrać powietrza z racji tego, że przy naszym pomoście są dwa metalowe wsporniki. Ryba zaczęła zmierzać w ich kierunku, już słyszałem jak spławik wali o metalowy wspornik pach ..... poszedł przypon razem z rybą, no ale nic się nie stało, czasem i tak jest.
Biorę się do wiązania nowego zestawu tym razem z mniejszym haczykiem , założyłem taką samą mieszankę robak z kukurydzą nie czekałem nawet 10 minut lekkie branie dosłownie jak gdyby skubała mała płoteczka. Zanurzył się trochę mocniej i nie było na co czekać. Zaciąłem jest coś ładnego mocno bije do dołu , lekko poodciągawszy go do góry ujrzałem pięknego karpia. Wylądował na brzegu, no to szybko szukam telefonu, jest zrobiłem mu zdjęcie i łowie dalej. Teraz czekałem dość dłużej, jakieś 20-30 minut spławik lekko się wynurzył i położył już wiedziałem, że to leszcz.
Zaciąłem jest czuje go już wiedziałem, że nie jest on taki mały ludzie patrzyli na mnie, bo nikt inny nie mógł nic złowić , udało się wyciągnąłem go na mostek zrobiłem zdjęcie i puściłem wolno. Po następnych paru braniach miałem już na swoim koncie 6 karpi i 1 leszcza. Wszyscy dziwili się dlaczego ryba bierze tylko u mnie , karpią zrobiłem zdjęcia i powędrowały do wody. Zarzuciłem jeszcze, bo nadszedł czas by powoli zbierać się do domu. Patrze na spławik i jest wystawka znowu leszcz !
Ten był trochę większy niż poprzednik po kilkuminutowym holu leszcz wylądował na mostku , że czas był się zbierać nawet nie zrobiłem mu zdjęcia i wypuściłem go do wody mógł mieć około 57 cm bo jego poprzednik mierzył 55 cm i warzył 2,50 kg ( kolega użyczył miary i wagi ) to mój rekordowy leszcz w życiu. Mam nadzieję, że będą takie 3 kg ,także ale z wypadu jestem bardzo zadowolony i wam również życzę waszej wymarzonej ryby !
Pozdrawiam
Autor tekstu: Krzysztof Przybysz
ziomek | |
---|---|
bardzo dobre opowiadanie ja chciałem tez złowić karpia ale na razie się nie udało powodzenia (2010-04-24 19:55) | |
BZYKU5 | |
bardzo ładne rybki gratulacje opowiadanie też niczego sobie i to tylko pszenica i kukurydza do wody bez żadnego atraktora??? (2010-04-25 08:29) | |
mariusz2010 | |
Świetne opowiadanko jak i wyprawa - GRATULACJE!!! Okazuje się,że nie zawsze trzeba ulepszać ,czasem wystarczy prostota. Oczywiście 5-ka! (2010-04-25 09:52) | |
przybysz3020 | |
Bzyku tak to sama pszenica bez niczego :) (2010-04-25 20:35) | |
u?ytkownik31907 | |
super po low gratulacje 5 (2010-04-26 10:12) | |
zdrapek | |
W kolejnych wyprawach dalszych sukcesów - wielkie graty super połów. (2010-04-26 10:30) | |
minus | |
jogi babu brawo jasiu (2010-04-26 10:50) | |
u?ytkownik7555 | |
Ladne rybki ! Gratuluje. (2010-04-26 10:56) | |
u?ytkownik18880 | |
kolego z rybkami poszalałeś nie masz na co narzekać że to nie 3kg nie każdy ma przyjemność złowienia takich ryb ale kolejny raz potwierdza się sposób na leszcza biały i kukurydza Gratuluję i 5 (2010-04-26 15:35) | |
u?ytkownik24522 | |
Zazdroszcze !!! (2010-04-26 15:47) | |
Daniel12 | |
Nic tylko pogratulowac :) Ja jak narazie w tym sezonie złowiłem tylko: Płoć 18 cm,,Okoń 10-15,,Płoć 10 cm coć takiego :/ Mam nadzieje ,że latem złowie coś więkrzego (2010-04-26 15:51) | |
torczu | |
ja w sobote bylem i tez leszcze braly 7leszczy zlowilem wtedy. (2010-04-26 15:52) | |
fred40 | |
ja lowie na czysty peczak i pszenice i uwazam ze to najlepsze przynety na liny zlote karasie leszcze w okolicach 2 kilo, czasem dodaje melasy do gotowania, wogole juz robakow nie uzywam,tez mam takie sytuacje ze nikt nie lowi i wszyscy pytaja co zakladam na hak, gratulacje i polamania (2010-04-26 17:00) | |
Rool | |
Gratuluje połowu dawno nie złapalem karpia na mady. W poprzednim sezonie nie udało mi się nawet zadnego złowić ale w tym sezonie licze że to się zmieni. daje 5 ;] (2010-04-26 18:18) | |
arden75 | |
Witam fajne opowiadanko oczywiście daje ***** ja byłem jakiś miesiąc temu na małym stawie mnóstwo Karasi ale woda była za zimna i w mule siedziały :/ (2010-04-26 19:11) | |
kaczy86 | |
moje gratulacje oby tak dalej (2010-04-26 19:44) | |
pavcio76 | |
Opowiadanie ładne,ciekawe czy prawdziwe? (2010-04-26 20:09) | |
1967ab | |
po trzech karpiach ktore w tym roku zlowilem na ochotke nic chyba mnie nie zdziwi , a necilem gliną jokersem . powodzenia ***** (2010-04-26 20:31) | |
The Piterson12345 | |
noo pieknie pięknie , gratuluje ;) piekny leszcz ! karpiki też niczego sobie ;) no ja w tym roku też mam nadzieje na jakiegoś leszcza i większego sumka ;) pozdro zostawiam ***** połamania :) (2010-04-26 20:33) | |
Daniel12 | |
A jeszcze mam pytanko odnośnie zanęty to normalna pszenica ?? wziąść garść i w wodę ?? (2010-04-26 21:10) | |
u?ytkownik27124 | |
Takowe nęcenie pszenicą,pęczakiem lub kukurydzą sprawdza się głównie na łowiskach specjalnych gdzie ryba jest przyzwyczajona do takiego jej karmienia.Myślę,że złowione powyższe ryby zostały właśnie w łowisku specjalnym.Jeśli się mylę proszę o sprostowanie mojej wypowiedzi przez autora artykułu.POZDRAWIAM!!! (2010-04-26 22:13) | |
u?ytkownik16122 | |
Super ,5 . (2010-04-26 22:18) | |
tomasz3001 | |
Fajnie napisane.Ładne rybki.Daje 5*.Muszę sie pochwalic ze w tym okresie wiosennym ,mam juz wyholowane 4 karpiki ponad 45 cm (2010-04-27 08:41) | |
robertos72 | |
Gratulacje.Świetne rozpoczęcie sezonu.Szczerze zazdroszczę zwłaszcza że nastawiłeś się na leszczyki,a tu tyle karpi.Jeszcze raz gratuluję i życzę następnych tak obfitych połowów i oczywiście połamania kija. (2010-04-27 09:28) | |
ziembix | |
karp nr 120 . karp nr 348 . szkoda żekarp nr 2 i pięć to nie tylko ta sama ryba ale i to samo zdjecie . aha i gratuluje karpia nr 3343244525 (2010-04-27 12:24) | |
sierak1996 | |
ja jak na razie jeszcze nic nie złowiłem mam nadzieje że wkrótce coś złowię powodzenia no i 5 (2010-04-27 12:54) | |
janglazik1947 | |
No pięknie-oby tak dalej-rybki jak malowane,życzę kolejnych sukcesów. (2010-04-27 13:46) | |
szuwarek85 | |
Piękne okazy !!!! tylko mogę ci pogratulować. Chciałbym tez mieć tak udane połowy ale i wkrótce i mi może się uda. Życzę powodzenia w następnych wypadach na rybki, żeby kolejne okazy były jeszcze większe od tych i żeby było ich więcej. (2010-04-27 18:22) | |
podzyg | |
Moje gratulacje oczywiście daje ***** ładny połów pozdrawiam (2010-04-28 06:47) | |
u?ytkownik24522 | |
No ładnie to opisujesz ale widzę że karp nr 2 to to samo co karp nr5 . (2010-04-28 13:29) | |
przybysz3020 | |
Może niektóre zdjęcia to te same bo wszystkim karpią nie zrobiłem zdjęć . ;) (2010-04-28 20:13) | |
tomasz123 | |
witam ," JAK na początek " to powiem że taki udany połów mógłby być dla mnie cały czas, pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów (2010-04-28 20:44) | |
dorsz45 | |
Ciekawe, ładne opowiadanie- lekko się czyta, a okazy b. ładne, apetycznie wyglądaja. gratulacje. (2010-04-28 22:10) | |