Zaloguj się do konta
No to Pawle pewnie Sąd Rejonowy potraktował go odpowiednie , myślę , że prócz grzywny , a nawet wyroku , pozbawiono tego kłusownika również pojazdu---, jako przyrządu do nielegalnego poławiania ryb..........a wędkarze to pewnie by go zlinczowali , dzięki Ci że poruszasz takie ważne dla Nas wędkarzy tematy.....pozdrawiam Jurek . [2009-07-06 14:14]
Sysematycznie biegam w patrolach Społecznej Straży Rybackiej - w czasie ostatniego weekendu nawet dłużej pracowałem w kole i SSR niż byłem na rybach. Typowego kłusownika nie spotkałem na swojej drodze, choć wydaje mi się, że jestem coraz bliżej tego momentu. Jednak skala tego prawie kłusownictwa (2 wędki, nie-wymiar, ilości ponad limit) jest dość duża - zbyt duża! Do tego totalne śmiecenie! Co gorsze jest społeczne przyzwolenie - taki człowiek obawia się jedynie strażników i policji - nie obawia się sąsiada na łowisku - tu jest problem! [2009-07-06 22:15]
Dobrze że poruszasz ten problem , bo jest duży, wszyscy musimy dbać o nasze wody . Martwi mnie tylko jedna sprawa, że niektórzy wstępują do straży by mieć tylko tańszą kartę wędkarską ( znam wielu takich). Pochwalam CUVEE że jest dobrym strażnikiem!!! Pozdrawiam i życzę jak najmniej interwencji !! [2009-07-07 21:57]
moim zdaniem dobrze by bylo opublikować zdjecie takiego osobnika w prasie lokalnej zeby ludzie widzieli do czego posówaja sie te hieny i jakie wyrządzają szkody,szkoda słow. ode mnie5 [2009-07-07 23:23]
Dobry artykuł nie możemy tolerować takich wyczynów tych łobuzów to jest plaga z którą trzeba walczyć i zakazdym razem nagłasniać takie wyczyny,jeśli damy im przyzwolenie to kłusole w ciągu paru lat wytną wszystko co się rusza podstawą tego wszystkiego jest to że za małe kary są dla nich pozdrawiam. [2009-07-08 13:10]
Jak napisał cuvee biega w patrolach i nie natknął sie jeszcze na prawdziwego kłusola. Wie że to się zbliża i ma rację. Widzę jak koledzy wędkarze nie reagują na przejawy kłusowania mówiąc, że to sprawa straży. Ostatnio kolega wyciągnął sztramówki na łowisku bardzo uczęszczanym przez wędkarzy. Czy nikt nie widział jak kłusole zarzucali je do wody? Nie wierzę. [2009-07-09 19:59]
Artykuł ok, ale jest jeszcze jeden typ kłusownictwa przy którym wędkarskie jest nieistotne i nieszkodliwe. Jest to KŁUSOWNICTWO RYBACKIE. Straty, jakie zachodzą w rybostanie z tego powodu są niepoliczalne. Myślę, że wszyscy powinniśmy zacząć się temu przyglądać. Kilka lat temu w miejscowości SKĘPE (pomiędzy Lipnem i Sierpcem) miejscowy rybak wybił prawie całą rybę. Obniżał stan wody, łowił co noc przywłoką i wiele razy agregatem. O ile większa jest skala...? No właśnie. [2009-08-12 09:38]
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.
Takie korzyści daje wędkowanie. O ilu z nich nie wiedziałeś?Wędkarstwo…
Drogi Święty Mikołaju, piszemy do Ciebie list w imieniu naszym - redakcj…
Chciałbym trochę napisać o Kormoranach bo opinie na ich temat są różn…
Z roku na rok stawałem sie coraz lepszym wedkarzem, nie interesowało mnie…