Zaloguj się do konta

Kołowrotek Robinson Mirage

W lecie zeszłego roku wszedłem w posiadanie kołowrotka Robinson Mirage. Szukałem jakiegoś wołu roboczego do szczupakowego spinningu na jesień. Robinson wypuścił kilka nowości na rok 2015 między innymi właśnie ten kołowrotek. Chciałem sprawdzić co jest warty a powiem szczerze urzekł mnie jego prosty jakby z poprzedniej epoki wygląd. W 2015 roku szczupaki zacząłem łowić wcześniej niż zwykle bo już w sierpniu były bardzo aktywne. Od sierpnia do końca grudnia wspólnie z Mirage wyholowaliśmy grubo ponad setkę szczupaków. Niestety większość z nich nie przekraczała wymiaru. Choć trafiło się kilkanaście powyżej 60cm w tym jedna ponad 80cm mamuśka.

Chciałbym się z Wami podzielić kilkoma swoimi uwagami  i spostrzeżeniami na temat tego młynka.

Najpierw jednak kilka informacji, które można znaleźć w opisie producenta.

 Jest super nowoczesną maszynką. Grafitowa konstrukcja korpusu i aluminiowa stopka są wyważone, co pozwala oddawać dalekie rzuty. Mirage ma aluminiową szpulę i niezniszczalną aluminiową korbkę. Metalowa stopka zapewnia stabilność w czasie holu wielkich okazów. Szeroka rolka wzmocnionego kabłąka zapobiega plątaniu się żyłki. Mirage ma bardzo precyzyjny przedni hamulec dzięki czemu można holować wielkie okazy

 Hybrydowa aluminiowo-grafitowa konstrukcja

  • 1O łożysk
  • Łożysko oporowe  
  • Komputerowo wyważony rotor
  • Duraluminiowa, dwukolorowa,  anodyzowana szpula
  • Grafitowa szpula zapasowa
  • Wzmocniony, rurkowy kabłąk
  • Aluminiowa rączka typu CNC
  • Ergonomiczny aluminiowy uchwyt korbki 
  • Precyzyjny  multitarczowy hamulec 
  • Możliwość przełożenia  rączki lewo/prawo

Model


Ilość łożysk



Pojemność szpuli



Przełożenie



FD 2010



9+1



0,18mm - 150m



5,1:1


FD 3010


9+1



0,25mm - 150m



5,1:1



 Teraz   kilka moich spostrzeżeń.

 Wygląd i wykonanie:

Jak wspomniałem na początku moją uwagę przykuł surowy wygląd jakby z poprzedniej epoki. Metalowy szkielet miejscami obudowany grafitem sprawia wrażenie jakby został stworzony po to by działać a nie wyglądać. Co w ogólnym rozrachunku wygląda całkiem nieźle. Zwłaszcza, że nie można się tu przyczepić do wykonania i spasowania poszczególnych elementów. Nic nie odstaje, nie ma szpar które mogłyby zapychać się brudem. W dalszej kolejności mą uwagę przykuła aluminiowa korbka. Zwłaszcza jej uchwyt.

Miałem nieodparte wrażenie, że ciężko mi będzie w grubych paluchach pewnie nią operować.

W praktyce nie okazało się tak źle. Pewnie się ją trzymało i nie było problemu z holem zębatych. Dopiero w mroźne poranki pierwsze wrażenie zaczęło wracać. Zgrabiałymi od mrozu rękoma ciężko było pewnie schwycić ten uchwyt.

Praca

W szczupakowych połowach używałem głównie wahadłówek, obrotówek i gum na główkach max 8g. Przy zwijaniu tych przynęt na wodzie stojącej kołowrotek pracował bardzo płynnie. Nie wydawał żadnych niepokojących odgłosów. Tak samo przy holu ryby. Nie działo się nic niepokojącego. Na szpulę nawinąłem plecionkę 0,16. Jak widać na zdjęciach nawój jest przyzwoity.

Hamulec.

Przedni hamulec sprawuje się bardzo dobrze. Równo oddawał linkę bez żadnych przycinek i przeskoków. Pokrętło łatwo schwycić nawet podczas holu.

Młynek bezproblemowo spełni swoją funkcję przy lekkim czy średnim spinningu. Można go nabyć już za 160-180zł. Co uważam za uczciwą cenę.

Opinie (63)

Sith

Jakubie, jak zwykle rzeczowo i obiektywnie *****. Zainteresowałeś mnie tym kołowrotkiem, muszę go pomacać. [2016-03-02 07:53]

w6i6e6

To zdjęcie dwóch szczupaczków w siatce mogłeś sobie darować. [2016-03-02 21:32]

Jakub Woś

Mogłem, jednak nie chciałem. Szczupaki wymiarowe wiec nie wiem co Cię tak rozbolały. Moim zdaniem lepiej zrobić fotkę na mokrej siatce niż wpychać paluchy okoniom w gardziel tak jak można to zauważyć na Twoich zdjęciach. [2016-03-02 21:41]

stan-ż

Tekst - niechlujna tabelka........... Nawinięcie żyłki przez właściciela - parę metrów więcej, a lepiej schodziła by z kołowrotka...; Jakości nawijania żyłki świadczy o słabej precyzji maszynki w zakresie nawijania... fotki szczupaków zostawię bez komentarza..... Cena raczej dyskusyjna, na pierwszy rzut oka żadnych rewelacji, a co w środku, któż to wie? Kubo...pojechałeś po bandzie. [2016-03-02 21:52]

w6i6e6

Lepiej wypuszczać ryby tyle Ci powiem. A co do kołowrotka to nawój jest marniutki więc cena mocno przesadzona. [2016-03-02 21:57]

Jakub Woś

stan-ż na tabelkę niestety nie mam wpływu, próbowałem to poprawić kilka razy ale z formatowaniem tekstu na portalu nie wygrasz, z resztą, skąd możesz wiedzieć jak wpisów nie piszesz. Na kołowrotek nawinięta jest plecionka nie żyłka. Nawój moim zdaniem jest dobry jak na cenę kołowrotka. Ilość żyłki/plecionki na kołowrotku to sprawa indywidualna każdego wędkarza. Dla Twojego spokoju dodam że było jej więcej ale z upływem czasu powoli się skracała. Gdybyś łowił ryby to byś wiedział, że tak się czasem dzieje. Co do zdjęć. Złów jakieś ryby, zrób zdjęcia bede dyskutował bo jak na tę chwilę nie ma o czym. [2016-03-02 22:00]

w6i6e6

Jakub atakując tych, którzy nie padają na kolana przed Twoimi, hmm.... powiedzmy testami niewiele zdziałasz. Tak żebyśmy się zrozumieli miałem na myśli nie ilość linki a to jak jest nawinięta - nierówno - weź pierwszy z brzegu młynek Dragona za 100zł czy Shimano i będzie równo, bez przegrubień. A co do ryb to masz rację większość wolę wypuszczać niż robić im zdjęcia na siłę :-) [2016-03-02 22:40]

Jakub Woś

Ależ ja nikogo nie zacząłem atakować. Ja się jedynie bronię. Na zdjęciu widać dwa szczupaki. Wymiarowe szczupaki. Wyjalem siatkę z wody położyłem na ziemi. Zrobiłem zdjęcie i wypuściłem do wody. Nie podoba Ci się zdjęcie, ok rozumiem. Ja dla np nie lubię widoku okonia z rozwarta paszczą i czyimiś palcami gmerajacymi w delikatnych skrzelach. A sugerowanie jakobym te ryby zabił jest złośliwe. [2016-03-02 22:50]

Zielan

Żyłkę nawija bardzo ładnie, próbowałeś? Jutro zrobię foto :) [2016-03-02 22:55]

Zielan

Ceymar ma jeszcze gorszy i kosztuje tyle samo :) [2016-03-02 22:56]

Jakub Woś

Mirage na wiosnę pójdzie do lekkiego kleniowego spina i wtedy nawinę żyłkę, ta plecionka trochę mnie zawiodła. [2016-03-02 23:04]

karwos33

Tak, tak, autokryptoreklama, ale przynajmniej oszczędzę Łukaszowi sesji zdjęciowej - http://www.test-wedkarski.pl/wp-content/uploads/2015/06/Mirage-2.jpg - nawój bez zarzutu, Fakt, że Kuba słabo nabił szpulę i to jest raczej powodem. Ode mnie Mirage ma solidną czwórę, pozdrawiam [2016-03-02 23:12]

Jakub Woś

w6i6e6 Z Shimano mam Catanę 2500. Cenowo porównywalna do Mirage. Nawój wygląda podobnie na obu. Ale jeśli chcesz to zerknij pod ten link i zobacz jak tam wygląda nawój na Catanie wycenionej na 150zł http://fishing-test.pl/koowrotki/22-koowrotki/165-shimano-catana-2500-fa [2016-03-02 23:13]

stan-ż

Nie ma co bić piany, gdyż i tak każdy broni \"swojego\" i znowu będzie porywająca dyskusja na sto tysięcy fajerek, na temat nawoju, grubości, elastyczności itp.za 180 złotych. Mizerota i zawyżona cena, ot i tyle moim zdaniem. [2016-03-02 23:33]

Jakub Woś

Mizerota to ocenianie sprzętu na podstawie niechęci do autora :) Mimo to dziękuję, bo jesteś moim najwierniejszym fanem. Jak tylko coś napiszę zjawiasz się z oceną 1-2. W innych tematach Cie nie widać a mojego bloga śledzisz skrupulatnie. Oby więcej takich osób :) [2016-03-02 23:42]

stan-ż

Kopiuj-wklej, kopiuj - wklej, wybacz, ale jak to można oceniać.... http://robinson.pl/produkty/kolowrotek-fd-mirage/ Jest super nowoczesną maszynką. Grafitowa konstrukcja korpusu i aluminiowa stopka są wyważone, co pozwala oddawać dalekie rzuty. Mirage ma aluminiową szpulę i niezniszczalną aluminiową korbkę. Metalowa stopka zapewnia stabilność w czasie holu wielkich okazów. Szeroka rolka wzmocnionego kabłąka zapobiega plątaniu się żyłki. Mirage ma bardzo precyzyjny przedni hamulec dzięki czemu można holować wielkie okazy. Właściwości • Hybrydowa aluminiowo-grafitowa konstrukcja • 1O łożysk • Łożysko oporowe • Komputerowo wyważony rotor • Duraluminiowa, dwukolorowa, anodyzowana szpula • Grafitowa szpula zapasowa • Wzmocniony, rurkowy kabłąk • Aluminiowa rączka typu CNC • Ergonomiczny aluminiowy uchwyt korbki • Precyzyjny multitarczowy hamulec • Możliwość przełożenia rączki lewo/prawo [2016-03-03 00:25]

w6i6e6

Jakub - moim zdaniem pewny a delikatny chwyt okonia za pysk, szybka fotka i do wody jest sto razy lepsze niż łapanie ryb do siaty. Zaraz mi jeszcze napiszesz , że ten mój nieszczęsny palec przebił rybę aż do ogona ... Zresztą w podobnej cenie znajdzie sporo lepszych kręciołków. Nie ma o co bić piany bo ani ten sprzęt ani ten tekst nie jest tego warta. [2016-03-03 01:01]

pstrag222

Od nawoju do ryby w siatce :))))) Komenty ciekawsze od wpisu dzięki nie którym forumowiczom [2016-03-03 07:19]

Jakub Woś

stan-ż ty Sherlocku... a nie.... zaraz... przecież sam we wpisie zaznaczyłem, że zacytuje kilka słów od producenta. Ups znów Twój atak bezpodstawny. Czepiłeś się tabelki, zdjęcia, nawoju, cytatu co tym razem ? Jeszcze trochę i na pamięć się będziesz uczył moich wpisów :) [2016-03-03 07:49]

SlawekNikt

W innym wątku także przewija się kołowrotek robinsona z tym, że model dakota. Kosztuje połowę mirage, a jest ponoć solidną maszynką :-) [2016-03-03 08:25]

luxxxis

Wyjąłem siatkę z wody,położyłem ryby i sfotografowałem...--------------------------------------------------spinningujesz z siatką w wodzie??? :) Drop shot? Kręć mi się podoba,jest inny,jak chodzi nie wiem,nawijanie jednak dziwaczne,na środku szpuli robi \"dół\" z linki,rotor w połowie wysokości posuwu szpuli ma jakiś problem albo kształt szpuli \"czystej\" wymusza takie ułożenie.Podczas wyrzutu zwoje linki ze środka napotykają wyższe z góry ,spod rantu,odwrócony lej-----jak to się ma do uzytkowania? nie wiem,ale oceniam co widzę,maszyna może być zacna jednak \"na oko\" każe podejść z rezerwą. Wpis dobry+++++ [2016-03-03 08:55]

Jakub Woś

luxxxis różnie to bywa. Na Wisłę czy inne rzeki nie zabieram siatki ze sobą. Na niewielkich zbiornikach jeziorkach czy starorzeczach gdzie od jednego miejsca nie odchodze dalej niż na kilkadziesiąt metrów czasem zabieram siatkę. Sam wiesz jak jest na tym portalu. Nie zrobisz zdjęcia to znaczy że nic w życiu nie złowiłeś. Zrobisz to znaczy żeś mięsiarz :) [2016-03-03 09:23]

Jakub Woś

Z resztą, kilkanaście centymetrów poniżej mojego wpisu na głównej stronie portalu wisi zdjęcie wybebeszonego dorsza. Szczupak na siatce niektórym przeszkadza a tam się nie odezwą. [2016-03-03 09:28]

marek-debicki

Z poprawą formatowania tekstu można sobie poradzić poprzez wkleję ie do notatnika, z notatnika dodajemy na wędkuje.pl i zapisujemy. Następnie wchodzimy w edytowanie tekstu gdzie możemy juz troche się pobawić. [2016-03-03 15:22]

marek-debicki

Odnośnie samego sprzętu trudno wyrokować niepokoi jedynie nawój plecionki. Zdjęcia hmm. Pogratulować ilości złowionych szczupaków. [2016-03-03 15:27]

użytkownik

Wiele kołowrotków, nawet tych droższych nierówno układa plecionkę, ale to co tutaj się dzieje pod samym rantem to już przesada. [2016-03-03 15:49]

Zielan

Jakubie, powinieneś dostać po łapach za te babole z plecionką, nawiń ją do końca. Na moim czy też Pawła kołowrotku nawój jest ok. Jak ktoś nie wierzy niech wpisze w wyszukiwarce nazwę kołowrotka. [2016-03-03 16:32]

Jakub Woś

Zielan, Już jej nie będę nawijał :) To co zostało na kołowrotku to resztka po sezonie i idzie do wyrzucenia bo się nie sprawdziła. Taśma, która się postrzępiła i porwała. Być może to jej płaski przekrój ma wpływ na nawój. Błąd mój że nie zrobiłem zdjęcia zaraz po nawinięciu a po sezonie, świeżo po nawinięciu inaczej to wyglądało. No ale cóż człowiek uczy się całe życie :) [2016-03-03 16:38]

w6i6e6

Jakub - tu nie chodzi o atakowanie Ciebie i ja tego nie robię. Po prostu publikując coś trzeba być gotowym na krytykę. Krytyka to nie atak. Co do recenzji sprzętu to trochę za dużo cytatów z katalogu a za mało twoich własnych wniosków. Jak młynek radzi sobie z cięższymi pracami typu główką 15-20gr i podbijanie z kołowrotka? Czy młynek pracuje tak samo na mrozie jak i w dodatniej temperaturze? Ot takie moje sugestie ;) jeszcze raz powtórzę - sugestia a nie atak :-) [2016-03-03 20:38]

Artur z Ketrzyna

Ja i na spina biorę siatkę. Lubie rybkę tak więc często jakoś sztukę zabieram. Jak komuś się to nie podoba, trudno, jego ból, nie mój. Często choć to nie za bardzo zgodne z regulaminem. jak złowię lepszego do zabrania, to ten pierwszy dzięki temu że był w wodzie w siateczce wraca do wody. Źle robię? To może mam zabrać te 2 sztuki na które mi pozwala regulamin? Dajcie spokój z tymi podchodami. Zostawiam *****. [2016-03-03 21:54]

Jakub Woś

w6i6e6 czepiasz się na oślep jak nietoperz. Najpierw kilka wpisów odnośnie szczupaków, później nawój a teraz, że nie opisałem jak młynek pracuje na mrozie. Jakoś nie widzę takiej informacji we wpisie o kołowrotku Twojego autorstwa. Czekam na kolejną uwagę :) [2016-03-03 23:08]

w6i6e6

Napisałem co mi nie pasuje w Twoim wpisie. Rozumiem, że to Cię zabolało. No cóż trudno. [2016-03-04 00:40]

luxxxis

Spin,to spin,ruch,ciagła zmiana miejscówek,pokonywanie terenu i szukanie dziury w całym...Po złowieniu śledzia miałbym go tarmosić z sobą w siatce? to chore,to absurdalne i sadystyczne.Szok jakiego ta ryba doznaje jest potężny,duszona,haratana a po chwili znów sekunda życia i łyk wody,i tak w kółko bo panicz się kurwa zdecydować nie może...Wypuszczona znika z naszych oczu ,osiada na dnie i tam kończy ten zajebisty dzień,bo panicz twierdzi cytuję--to nie jego ból....Zgadza się ,to JEJ ból,namacalny i realny,nie głupota która jak widać nie boli . Sam nie jestem święty w tym temacie,czasem zabiję rybę,dużego esoxa,pstrąga,okaz okonia,jednak zawsze ,bezwzględnie zawsze robię to błyskawicznie po ukończeniu holu albo zwracam jej wolność. Rybę uśmiercam tak szybko i z dołożeniem wszelkich starań aby nie cierpiała choć milisekundy dłużej niż jest to konieczne,nie robię tego pałą,cegłą czy pompką rowerową,robię to specjalnym nożem i jednym ruchem przecinam kręgosłup---z szacunku. Walenie żywych ryb do reklamówy z biedronki czy obnoszenie ich po wsi z zamiarem puszczenia wolno jest bestialstwem,godzi w etykę i postrzeganie naszych przeciwników ....To chore i sadystyczne. Chcesz zjeść,nie męcz,zabij od razu...-----mawiał mój dziadek,chłop z lat 20-tych,on wiedział....a wy nie? Yoda i tak tego nie pojmnie,brak wersji obrazkowej,ale ty Jakub? poczaszkuj...jest to normalne? [2016-03-04 13:17]

Jakub Woś

luxxxis skąd Ci się wzięło jakieś targanie za sobą ryb w siatce? [2016-03-04 14:05]

marek-debicki

W tym temacie Luxxxisa popieram w 100%. [2016-03-04 15:56]

Jakub Woś

W jakim temacie? Luxxxis ubzdurał sobie, że noszę szczupaki w siatce za sobą. Co jest nieprawdą. [2016-03-04 16:23]

w6i6e6

Jakub Ty udajesz, że nie rozumiesz?? Jeśli chcesz zjeść rybę to ją zabij a nie kisisz w siatce. Proste i logiczne. [2016-03-04 17:30]

marek-debicki

Osobiście myślę, że Luxxxis odniósł się swoim postem do postu Artura!!! Jeżeli się mylę, serdecznie przepraszam. Marek [2016-03-04 17:49]

Jakub Woś

w6i6e6 to Ty chyba czegoś tu nie rozumiesz i świętego udajesz. Złowiłem dwa wymiarowe szczupaki które dochodziły do siebie po holu kilka minut w siatce po czym je wyjąłem sfotografowałem i wypuściłem. Jakie to kiszenie? A Ty świętoszku po kiego grzyba wpychasz okoniom paluchy w gardziel i mordy im rozrywasz? Chcesz zjeść rybę to ja zabij nie to wyhacz nie wyciągajac z wody. Widze ZiW na nowy poziom wstępuje. A moze to tylko taka polityka w trakcie trwających wyborów na bloggera roku. Wymyślać głupoty na przeciwnika:) [2016-03-04 18:11]

użytkownik

Pomijając wasze spory, branie siatki do spinningowania z brzegu to debilizm....z łódki jeszcze bym zrozumiał. [2016-03-04 20:30]

luxxxis

Tak ,chodzi mi żdziebko o Jakuba a w większości o Yodę z Ketrzyna. [2016-03-04 20:36]

użytkownik

Napiszę inaczej.....dla mnie nie istnieje coś takiego jak spinning stacjonarny, w ten sposób można sobie dłubać okonie na bocznego troka a nie szukać konkretnej ryby. [2016-03-04 21:47]

marek2

Może wrócimy do kołowrotka..... Miałem okazję pokręcić egzemplarzem kolegi i naprawdę fajny kręciołek, tylko ten nawój nie bardzo coś, to już moja Laguna równiej nawija.A swoją drogą to Mistrall nie ma prawie że identycznego modelu ? Bodajże Red Titan ¿ [2016-03-04 21:48]

Jakub Woś

Massabit branie siatki do spinningu to debilizm? Do łódki rozumiesz? To lepiej wlec za łódką siatkę niż jak jest rozpostarta w jednym miejscu w wodzie? Może mi przytoczycie jakiś punkt RAPR czy ustawy regulujący ile ja mam przejść spinningując? Spinning to przemieszczanie się? A ja myślałem że metoda połowu drapieżników polegająca na zarzucaniu i sciąganiu przynęty sztucznej prowokując rybę do brania. Macie jakieś dowody że ja z siatką chodzę wyjmuję i wkładam gdzie indziej? A może mam takie miejsce na tzw cyplu gdzie wchodzę i mogę rzucać dwie godziny i się nie powtórzyć. Luxxxis prosze Cie skończ te domysły. Wmawiasz mi co robie i jak robię choć nigdy świadkiem tego nie byłeś. Nakazujesz mi jak mam łowić i ile kroków przejść żeby było to metodą spinningową? [2016-03-04 22:18]

Tomas81

Nawój fatalny, to nie ulega żadnej wątpliwości. Nawet w tak tanim młynku. Poza tym nie ma nic o pracy kręcioła pod normalnymi szczupakowymi, choć o szczupaki chodziło, przynętami czyt. co najmniej 5\". Następnie, ryby nie holuje się kołowrotkiem a wędziskiem, tym bardziej tak małych. Sam art tyłka też nie urywa, za mało własnych przemyśleń. Natomiast w sprawie ryb nie ma co się czepiać Jakuba, były wymiarki więc mógł też je zabić. Podobnie z tym łażeniem, nie każdy chce/musi przemierzać kilometry. Zresztą mam u siebie miejsca gdzie sandaczowcy siedzą z dupą na krzesełku w jednym jedynym miejscu po kilka godzin. I nawet łowią. Tyle ode mnie ;-) [2016-03-04 23:30]

luxxxis

Jakub---ok,nosi mnie lekko,trolliska poziom adrenaliny mi podnoszą,nie snuję domysłów a jedynie interpretuję to co widzę w oparciu o własne doświadczenia.To zawsze ciut lepiej niż skowyt o \"wazelinie\" jaki mam w \"specjalist\".Ty chociaż żle nawinałeś plećkę,połozyłeś ryby,ja tylko napisałem że dwa kręćki są dobre...:) Thund---no dobra,nie chodż:) [2016-03-05 10:05]

Jakub Woś

Właśnie położyłem ryby- gdzie zabrania tego prawo? Wysnułeś na tej podstawie daleko idące wnioski że targam siatkę za sobą po okolicy kilka godzin. Czemu więc Cie dziwi że inni użytkownicy wobec Ciebie wysnuwają błędne wnioski? Skoro Tobie samemu się to zdarzyło. Dobrze, że wiosna już blisko i ludziska rozjadą sie po rzekach jeziorach bo widzę poziom agresji ostatnio strasznie wzrósł. Czepiają sie wszystkiego na oślep. [2016-03-05 10:17]

luxxxis

Fakt.Zła interpretacja,a jak ma się to do tego że \"nic\" nie widzi a mimo to ocenia?:) Mi wniosek podsuneło zdjęcie,a innym co?:) Dramat....ten zawód ,ta dodatkowa \"praca\" jaką wykonujemy powinna być w grupie podwyższonego ryzyka i gwarantować wcześniejszą emeryturę...:) [2016-03-05 10:23]

Jakub Woś

Zawiść ludzka nie zna granic. Myślą że za nic dostajesz tony sprzetu od Dragona. Z zazdrości chcą cie opluć zdeptać w nadziei że odpadniesz i zajmą Twoje miejsce. [2016-03-05 10:33]

luxxxis

Pies im mordę lizał....spadam drzeć koty dalej,co złego to nie ja:)Pozdrawiam konkurencję. [2016-03-05 10:45]

w6i6e6

Jakub znoszenie krytyki świadczy klasie. Dwa głosy krytykujące Twój wpis i burzysz się jak woda na brzanowej, wiślanej rafie... Jako czytelnik krytykuję niedociągnięcia, \"odpoczywające\" szczupaki, mierny nawój oceniony jako przyzwoity itp. Po za tym główki 8gr plus guma to nie jest szczupakowa orka... [2016-03-05 13:07]

Jakub Woś

Krytyka to jedno a czepianie się zdjęcia z wymiarowymi rybami to drugie. Krytykę znoszę bardzo dobrze. Każdemu staram się kulturalnie odpowiedzieć. Czekałem na kolejną zaczepkę z Twojej strony i się doczekałem. Teraz nie pasują Ci na jakie przynęty łowię. Łowię na główki 8g i nie zmusisz mnie do stosowania cięższych a może to reguluje jakiś zapis w ustawie o rybactwie? Nie wiem dlaczego każdy tu narzuca drugiemu jakim sprzętem ma łowić, jakich przynęt używać i ile km ma przejść spinningując. Jednemu nie pasuje ,że bolonką łowię na tzw przystawkę, drugiemu, że spinninguje stojąc w miejscu a nie chodząc. Tobie nie pasuje zdjęcie szczupaka na siatce kiedy sam robisz zdjęcia okoniom z paluchami w gardzieli. Teraz mi będziesz pisał jakimi przynętami mam łowić? Łów sobie człowieku i 50g ja bede łowił po swojemu. PS. Znajdź różnicę między krytyką a krytykanctwem [2016-03-05 13:26]

luxxxis

Thund---spoko,dla Ciebie wszystko,za niezłomność .Jak chcesz to nawet usiądż:) [2016-03-05 13:38]

w6i6e6

Jakub napisz sobie sto razy w kajecie - Wiesław krytykuje mój wpis a nie mnie. To może zrozumiesz w czym rzecz. . Życzę Ci miłego dnia a sam lecę na ryby :D [2016-03-05 14:03]

Jakub Woś

Twoje pierwsze dwa zdania w komentarzach to: \"To zdjęcie dwóch szczupaczków w siatce mogłeś sobie darować. \" \"Lepiej wypuszczać ryby tyle Ci powiem\" To nie jest ocena wpisu. Wpis nie jest na temat wypuszczania ryb. To jest zwykłe bezpodstawne atakowanie mojej osoby. W dodatku złośliwe i próbujące mnie postawić w złym świetle. Nie widziałeś co sie stało z tymi szczupakami a pouczasz mnie na temat wypuszczania ryb. Zapisz sobie 101 razy w kajecie. Komentując wpis komentuje jego treść a nie przypuszczenia na temat jak autor postąpił z rybami. Udanych łowów. [2016-03-05 14:26]

w6i6e6

Tak to sobie tłumacz a z pewnością poczujesz się lepszy. [2016-03-05 15:56]

Jakub Woś

To nie ja tu próbuje być lepszy. Nie ja umoralniam ludzi, nie ja mówię jak mają postępować z rybami, nie ja piszę ludziom na jakie przynęty należy łowić szczupaki, nie ja pisze co powinno być zawarte we wpisie o kołowrotku zwłaszcza gdyby w moim wpisie takich informacji zabrakło. [2016-03-05 16:22]

pakul1206

Jakubie za wpis 4, trochę mało spostrzeżeń, co do rybek to 5, na niektórych łowiskach złowienie dwóch wymiarowych szczupaków to prawdziwy wyczyn, jakbyś jeszcze napisał że wziąłeś dzieciakom na kolację bo uwielbiają rybki to dałbym 10, komu się tłumaczysz? złamałeś prawo? kłusownik z Ciebie? Winny powinien się tłumaczyć a ja tu żadnej Twojej winy nie widzę. [2016-03-05 22:35]

luxxxis

Thund---tak na mój gust to przeginasz.Kogo ty nazywasz durnymi pałami? ochu....łeś? Kiedyś potrafiłeś coś fajnego dac od siebie teraz wpadasz i szczujesz bez powodu.Ogarnij się do ch...ja---taka rada od starego kolegi,jak do niej podejdziesz to twoja brocha. [2016-03-06 20:45]

krasnopiorka

Co się z wami ludzie dzieje.Czyżby wzorce z polityków przechodziły już na wędkarzy. Wyluzujcie, nie czepiajcie się na siłę jeden drugiego. Jeżeli ktoś wypuszcza wszystkie złowione ryby, niech to robi dalej ale niech nie zabrania zabierania wymiarowych ryb tym, którzy są smakoszami rybiego mięsa. Wszak robią to zgodnie z regulaminem i nikomu nic do tego. Wylewanie pomyj na czyjąś głowę nie przystoi prawdziwemu wędkarzowi i zarazem przyzwoitemu człowiekowi, nie zabierajmy tego \"przywileju\" politykom. [2016-03-09 21:35]

pakul1206

-Thunder - \"Wiecie po czym poznać inteligenta na tym portalu? Po minusach przy komentarzach:):):) No to teraz jechać durne pały minusami:):)\" - Luxxxis - \" Thund---tak na mój gust to przeginasz.Kogo ty nazywasz durnymi pałami?\" -Thunder - \" Przeczytaj moje komentarze i przyjrzyj się ilu mam fanów\" - Luxxxis - \" Sam jestem ostatnio torpedowany przez liczne cioty których jedynym sensem życia jest branie odwetu na kimś komu idzie lepiej\" ???????????????? [2016-03-11 21:48]

jan-nowaw

Wszedłem żeby zobaczyć czy ktoś zauważy, że stanowczo za mało linki na młynku i pozdro dla spostrzegawczych... Co do napisania miałem w zeszłym sezonie na spining szczupakowym Dam winair940 kołowrotek nawijał też nie za ciekawie ( Odwrócona piramida) aczkolwiek łowiło się z jego pomocą zacnie i w niczym to nie przeszkadzało... Choć tu ciężko ocenić jak się rzuca skoro linki brak;) [2016-03-12 00:58]

rafal-kucia

Robinson to polska firma? [2016-03-24 12:23]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej