Konger Arcus Bolognese 400/30g + Shimano Catana 1000 RB Glinianki - Zielonka - zdjęcia, foto - 2 zdjęć
Na zakup wędki Konger Arcus Bolognese zdecydowałem się przypadkiem. Byłem akurat w lokalnym sklepie wędkarskim i w czasie rozmowy zapytałem się, czy nie ma jakiejś wygodnej, lekkiej wędeczki do spławika. Wcześniej używałem feeder’a Mikado Matrix’a 3m, ale jakoś nie pasowała mi trzyskładowa budowa, poza tym feeder to feeder. Chciałem mieć wygodną, dedykowaną wędkę do spławika. Jarek (sprzedawca) dał mi do ręki tytułowego Arcusa. Szybka ocena wizualno-wagowa i byłem mile zaskoczony, ale pojawiły się też obawy. Na Matrix’a mogłem wyciągnąć bez podbieraka coś większego od stykowatej. Po rozłożeniu Arcus’a wiedziałem, że nawet coś nieco większego na haku, będzie wymagało podebrania. Jednak jakość wykonania, waga, kolorystyka i mocowanie kołowrotka przekonały mnie co do zakupu.
Za wędkę zapłaciłem ok. 100pln. Jak się później okazało, pieniądze idealnie zainwestowane. Do wędziska przytwierdziłem Shimano Catana 1000RB (komponuje się również kolorystycznie). Zestaw okazał się lekki i wygodny. Waga kija to 147g przy długości 385cm. Składa się on z 4 sekcji, a po złożeniu dł. transportowa wynosi 122 cm. Ciężar wyrzutowy to maksymalnie 30g.
Następnego dnia po zakupie, byłem już nad wodą. Ustawienie zestawu i zarzut. Delikatne brania i wyciągniętych kilka małych rybek (płocie i ukleje). Powiem szczerze, że nawet takie rybki, na tym zestawie sprawiają przyjemność. Co dopiero coś większego. O tym miałem się przekonać przy okazji wizyty na łowisku specjalnym, kiedy to na białego trafił mi się pstrąg 0.8kg. Dla większości doświadczonych, taki ciężar nie wzbudza zachwytów, ale takiej rybki, na takim zestawie nie miałem nigdy… coś niesamowitego. Wędzisko doskonale poradziło sobie z obciążeniami. Pstrąg niechętnie kierował się w moją stronę, i kilka razy wyciągał żyłkę ze szpuli. Każdy ruch ogona, każdy zwrot i odejście było bardzo wyraźnie czuć na kiju. Ryba w końcu wylądowała w podbieraku, a moja radość nie miała granic. Nie tylko cieszyłem się z ryby, ale przede wszystkim z udanego zakupu.
Wędka jest niesamowicie delikatna. Coś za coś. Nieuważne muśnięcie niezabezpieczoną szczytówką o coś twardego i naprawa. Raz jedna sekcja została przytrzaśnięta drzwiami samochodowymi, ale tego typu testy negatywnie przechodzi większość wędzisk. Naprawa jednak odbyła się w ekspresowym tempie, a jej koszt wyniósł bodajże 20pln.
Kij służy mi do tej pory, i jest jednym z moich ulubionych. Wygoda, mobilność i odczucia z holowania to główne jej zalety. Wada, to delikatna konstrukcja, ale to wynika z charakterystyki wędziska.
Dodam, że po bardzo pozytywnych doświadczeniach, zdecydowałem się na zakup wersji 6 metrowej. Użyłem jej dosłownie 2 razy i szybko do niej nie wrócę. W porównaniu do 4ki, 6ka to dyszel od wozu. Wędkowanie tym kijem to istna mordęga. 4ka to czysta przyjemność.
Polecam, szczególnie początkującym, którzy chcą poczuć dreszczyk emocji, nawet przy łowieniu małych okazów.
Autor tekstu: Piotr Strzałkowski
Ocena użytkowników:
Jakość: | (4.4) | |
Cena: | (4) | |
Użytkowanie: | (4.4) |
Średnia ocena:
maverick314 | |
---|---|
Fajny artykuł jak również fajowy sprzęcik :-). Ode mnie 5 pozdrawiam (2012-10-30 09:53) | |
Lin1992 | |
Bardzo fajny sprzęcik. ***** (2012-10-30 09:53) | |
andzuri | |
Od roku łowię na takiej samej wędce ;) jest świetna... pozdrawiam (2012-10-30 10:03) | |
DelTor0 | |
Tez zastanawiam sie nad lekka splawikowka. Myslalem o Konger ImpactTM Bolognese 400. Hmmm... tylko jak one sa tak delikatne jak napisales, to bede musial pomyslec... (2012-10-30 12:23) | |
troc | |
I to jest istota bolonki- finezja. Pozdrawiam i ***** pozostawiam. (2012-10-30 18:28) | |
ekciak | |
fajnie opisane 5 (2012-10-30 19:13) | |
MateuszR86 | |
Fajnie napisane. 5 pozdrawiam (2012-10-31 10:41) | |
bursztyn | |
ja mam wersję 6m i nie uważam jej za duszel od wozu, co prawda nie miałem porównania do 4m, ale wedługmnie rewelacujnie się sprawuje, a holowałem nią karpika 4kg i spokojnie daje radę, a co do kołowrotka to trafna decyzja- też go używam przy tej wędce. Pozdrawiam 5 (2012-10-31 16:08) | |
Farel | |
Używam dokładnie takiego samego zestawienia tzn. Arcus 400 i Catana 1000 od dwóch sezonów i rzeczywiście daje on bardzo dużo frajdy na rybach średniej wielkości. Jeżeli ktoś lubi delikatnie połowić to polecam serdecznie, ja jeszcze nie znalazłem godnego następcy dla Arcusa 400. Dobry artykuł, ode mnie 5-teczka. Pozdrawiam! (2012-10-31 19:15) | |
pompips | |
Ja używałem bolonki 6m i przyznam że wymaga to więcej wprawy niż wędka 4m ale porzuciłem swoją bolonkę na rzecz feederów i łowie z gruntu. Sporo frajdy daje łapanie na odległościówkę z delikatną żyłką 0.12/0.14. Przyznam że używanie bolonki w wodach stojących to dla mnie nowość chociaż w wersji 4m nie różni się to niczym od łapania na zwykłego teleskopa. Za wpis 5 Pozdrawiam. (2012-11-01 16:37) | |
cienki002 | |
Ogólnie wędeczka fajna. Ja mam 6-metrową, ale tak jak w artykule- szczytówka chyba z grafitu od ołówka- złamana już 2-3 razy. (2012-11-02 08:30) | |
Thoma23 | |
wprawdzie też mam 6 m ale rozumiem twoje zdanie na temat tej wędki...choć mi osobiście pasuje...łapanie na te wędki sprawia dużo przyjemności...5* (2012-11-05 12:25) | |
luzy | |
Super wędeczka. Super lekka. Ale mega delikatna. Złamałem taką 6-kę :( w tym roku. (2013-01-24 18:54) | |
brt3 | |
Ja juz kilka lat mam 5-tkę. Idealna. (2013-02-15 18:53) | |
marekr | |
Witam. Ja posiadam posiadam też Kongera ale Medalist Bolognese 25 gr i nie uważam aby miała coś wspólnego z dyszlem od woza ;-))). Jestem z niej bardzo zadowolony. Pozdrawiam i zostawiam 5* (2013-04-10 19:31) | |
w-marcin-59 | |
Osobiście nie posiadam nic z firmy Konger, jednak dwa razy zdarzyło mi się łowić na wędkę Kongera ?? Float 5 m długości i nie powiem ale łowiło mi się dość dobrze. Za opis 5. (2013-04-25 18:46) | |
grzegorz not | |
Posiadam tą wędeczkę o długości 6 metrów i tak jak niektórzy piszą jest ona bardzo delikatna. Ostatnio nie wiem jak, gdzie i kiedy złamała się szczytówka zabezpieczona seryjnym "kapturkiem"...chyba od drgań w samochodzie... poza tym wędeczką łowi się bardzo przyjemnie...nawet te małe co mają oczy blisko ogona:-) (2013-07-28 16:41) | |
antek77 | |
Mam identyczną 400/30 - wspaniały sprzęt. Lekka, elastyczna, wizualnie też nic nie da się zarzucić. Łowiłem na nią 1,5 kg leszcze na przepływankę i nigdy nie doświadczyłem tak przyjemnego uczucia holu sporej ryby na tak delikatnym kijku. A-cha byłbym zapomniał - PAMIĘTAJCIE O OSŁONCE NA PRZELOTKI, NIE ZDEJMUJCIE W TRANSPORCIE. To sprzęt za ok 100 zł więc jest kruchy, przekonałem się niestety osobiście. (2014-01-17 02:33) | |
WarlordThorvald | |
też mam tę wędkę, 5 m i używam z nią kołowrotka Okuma Safina Pro SPR-25, naprawdę fajne połączenie do lekkiego spławika w sam raz :) (2014-07-16 14:08) | |
witeczek | |
Ocena sprzętu: Jakość:Cena:Użytkowanie: W tym roku zakupiłem 600/300.Fajny sprzęt za niewielkie pieniądze.Niestety nie złowiłem na nią nic dużego. (2014-10-02 15:27) | |
witeczek | |
Pomyliłem się.Wędka to 600/30 .Jeszcze nic nie złamałem , ale naprawdę jest bardzo delikatna . (2014-10-02 15:36) | |