Konik polny - sztuczna przynęta

Konik polny - sztuczna przynęta  Konik polny jest jednym z tych owadów, które nie dość, że pięknie grają ale także fantastycznie wyglądają już nie wspomnę o zdolnościach akrobatycznych.
Malutka muszka, która gdzieś tam sobie lata nad wodą jest łatwą zdobyczą dla Pstrągów ale mało treściwą za to jak do wody wskoczy konik polny to żarełko jest już pierwsza klasa.

Jak wiemy rzeki pstrąga i lipienia często płynął po przes lasy, wzgórza itd, tam głównie królują nimfy i wszelkiego rodzaju suche muszki oraz mokre zaś gdy ta sama rzeczka płynie przez łąki to jadłospis się zmienia na nie korzyść właśnie konika polnego.
Kolorystyka konika polnego jest różnoiraka od żółto zielonego po ciemne brązy wystarczy rozejrzeć się co tam w trawie piszczy:)i już wiem czym dziś polujemy. Dlatego też muszkarze zawsze mają w pudełku kilka rodzajów różnych wielkości oraz różnych kolorów pożądanych przynet.

Tak więc wiemy na co można złowić pstrążka latem blisko łąki ale.... właśnie jak go zrobić?

Inspirowany tematem kolegi postarałem się sprostać temu zadaniu i przedstawiam "Sposób na konika polnego"

Potrzebne są:
hak do suchej #12
nić 6 jasna oliwka
promień pawia ornage
Chenile zielone
sterówka bażanta
Pióra perliczki
sierść sarny jasny brąż
klej
lakier
kapka koguta brąz

Zdjęcia pokarzą jak to wygląda w realu ja tylko słownie opiszę jak leci

1. Przywiązujemy promień pawia do haczyka następnie chenile
2. Chenile obwijamy haczyk i następnie to samo robimi z promieniem pawia,
3 . W wolnej chwili odrywamy kilka promieni od sterówki bażanta i sklejamy je klejem by utworzyły nogi
4. Po wyschnięciu kleju delikatnie zawiązujemy supeł by zrobić"kolanko" i uformować nogę
5. Lakierem smarujemy oczyszczone piórko perliczki i po wyschnięciu wypalamy je w wypalrce,
6. Po wyschnięciu odnuży mocujemy je do haczyka następnie obwijamy je nicią by odstawały.
7. Dokładnie tak samo postępujemy z piórem preliczki, które po wyschnięciu wygląda jak daszek chruścika i mocujemy między odnużami od góry
8. Robimy główkę z sierści sarny i dokładnie ją wycinamy.
9. W niektórych wersjach pozwoliłem sobie na dołożenie w celu lepszej pływalności jeżynki pośrodku konika.
10. Wyciagamy latem całkiem ładnego pstrążka:) czego i Wam życzę:)

Mam nadzieję, że ułatwi te kilka porad kolegom zakochanie się w muszkarstwie :)


Pozdrawiam i urwania sznura