Lin i inne letnie ryby

A więc w końcu wakacje i pierwsza myśl gdzie na ryby i padło na żwirownie.
1 LIPCA budzik godzina 3:25 szybkie przygotowanie i 4:00 jestem na łowisku rozpakowanie sprzętu i do wody 10 minut oczekiwania i melduje się sumik karłowaty dopiero o godzinie 8 COŚ łyknęło mój hak swinger opada w dół i w górę w końcu odjechał i to nie delikatnie kilka minut holu i co to? leszcz? NIE TO LIN
- super mój pierwszy lin na tym łowisku
jest w podbieraku szybki pomiar i jest 40cm wagi nieznam oceńcie go sami
7 LIPIEC na łowisku jestem o godzinie 5 i wszystko w wodzie tylko czekam na branie nic niebierze więc wyciągam matchówke i bawię się z leszczekami i płotkami nagle swinger na zestawie z kulką się odezwał pipipipipi zacięcie i siedzi coś lekko walczy może lin ale lin z czerwonym brzuchem chyba okoń
tak to okoń mój wymarzony i to na kulkę do podbieraka i pomiar wykazuje 39cm i 0,86kg
tego dnia złowiłem jeszcze karpia 1,2kg na kulkę
lin:
wędka: SHIMANO ALIVIO FEEDER
kołowrotek: SHIMANO CATANA 1000FB
żyłka : DRAGON O,18

okoń:
wędka:SHIMANO ALIVIO
kołowrotek:SHIMANO BAITRUNNER
żyłka: shimano technium

proszę o komentowanie dziękuje pozdrawiam.