Lipieniowa super muszka

[p]Z chwilą gdy dni stają się chłodniejsze a za oknem aura nie sprzyja wypadom wedkarskim skłaniamy się ku innej części wędkarskiego światka.
Własne przynety to coś dzięki czemu nasze szaleństwo staje się pasją życiową, bo nie ma nic lepszego jak na własną przynętę weźmi Ci Twoja piękna rybka:)

Robiłem jak wiecie pudełka do przynęt, robiłem również blaszki, które do dziś są w moim arsenale:)... Sprawa się nie co urozmaiciła gdy w grę weszły piórka i imadło. Pierwsze imadło ważyło ze dwa kilo i nie miało nic wspólnego z imadełkiem muchowym ale włożony weń kawał szczypiec lekarskich spowodował, ze z powodzeniem kręciłem całkiiem łowne koguty.... heheh

Zakup imadełka i kilku ciekawych narzędzi sprawił, że z powodzeniem zaczełem kręcić muszki i to nawet w rozmiarach 22... ech są cholernie małe... :) Powiem Wam, że jak sobie przypomnę jak kręciłem jeżynki za pomocą palców i traciłem przy tym resztki nerwów to teraz odpoczywam przy tego typu majsterkowaniu.
Przejdźmy do meritum: w kilku słowach przedstawię jak zrobić bardzo łatwą i jednocześnie łowną muszkę, lecz zrobię to za pomocą zdjęć bo praktyki też uczyłem się sam i też musicie się nauczyć sami.... heheh Nie ma tak łatwo:)

Potrzebne są:
haczyk nr 15" Tiemco 212TR,
Sterówka bażanta,
delikatne piórka CDC
Piórko z kapki koguciej
Odrobina fantazji i chęci:)

Moi drodzy to cholernie fajne zajęcie na takie dni[/p]