Dziś po południu jak zawsze sie nudziłem jak to bywa w niedziele. Sru do auta i pojechałem odwiedzic niedaleko mnie starorzecze Prosny. Po dojechaniu spacerek nad brzegami,zero sladu czlowieka. Aż miło,zadnych śmieci kompletnie nic. Nagle widzę dwie postury.Podchodze do nich a tu dwa gówniaże sobie stoja przy dziurze wykutej siekierą ktora miała conajmniej metr na metr!! I z pod lodu wystaje jakiś sznur. Delikatnie się pytam co wy kur...robicie? A oni ze na podrywkę sobie łapia...
Ale wyniki marne jeden okonek tylko wszedł... Zapytalem czy maja choc troszke mózgu?
wiadomo że przez noc taka japa nie zmarznie jak trzeba ,a niech napada jeszcze sniegu na to pojdzie ktoś nie zauważy wdepnie w to i tragedia gotowa! Opieprzylem ich jak tylko sie dało,smarkacze zasrane bezmózgi!! Wielce obrażeni wzięli swoją podryweczke i przed nosem mi zeszli z lodu do domu... Powiedzcie sami,gdzie ludzie mają rozum?
Szkoda ze nie miałem tel.zrobił bym kilka zdjęc i wam pokazał ich durnote a przy okazji zadzwonił po odpowiednie slużby. Podobne zajście kiedyś było na J.Gołuchowskim tylko to akurat byli morsy.Wykuli tez jape jeszcze więkrzą tylko całkiem przy brzegu na płyciznie wykąpali się i dziure ładnie zabezpieczyli żeby sie nikt w to nie wpakował...
ale tamte dzieci...niewiem moze po 15lat?
Także podlodowcy patrzcie pod nogi.
Debilizmu nie brakuje.
Pozdrawiam Andrzej
Autor tekstu: Andrzej Waruszewski
marek-debicki | |
---|---|
Ciekawa metoda na podrywkę spod lodu! Dobrze, że zwracasz na takie niebezpieczeństwa uwagę, tym bardziej, że lód pokrywa warstwa śniegu i różnych niespodzianek jak te nie brakuje. Pozdrawiam i *****pozostawiam. (2012-02-13 10:01) | |
MareKs | |
A rodzice pewnie pełen olew mają na to co robia ich "pociechy" (2012-02-13 14:15) | |
bobus86 | |
no na to wyglada kolego MareKs. Puscicl bys swojego dzieciaka zeby kul siekiera metrowe dziury w lodzie? ale widzisz zupełny brak zaineresowania... a jak wiele potrzeba przy takiej zabawie do tragedi? (2012-02-13 15:55) | |
Tomekoo | |
o masakro,faktycznie nie mieli krzty rozumu... (2012-02-13 18:30) | |
czarnypum | |
Przypuszczam, że rodzice tych smarków nie mieli pojęcia co ich pociechy wyczyniają, wszyscy byliśmy dziećmi i przynajmniej mi różne głupie sposoby na zabicie czasu przychodziły do głowy. (2012-02-13 20:18) | |
czarnypum | |
Nie bronię łebków bo niewątpliwie głupio robili... Sięgnijmy pamięcią wstecz, czy byliście święci? Pozdro!!! (2012-02-13 20:20) | |
patrzykk | |
Witam.Totalna młodzieńcza bezmyślność,a Moje pytanie do Kolegi czy postąpił jak wspomniani Morsi i zabezpieczył wspomnioaną dziurę,po małolatach bo nic nie wspomniane jest o tym?? pozdrawiam.Patrzykk (2012-02-14 00:45) | |
stan-ż | |
Dobrze, ża ta zabawa nie skończyła się tragedią. (2012-02-14 08:26) | |
jacenty75 | |
Taaa, dzisiaj podrywka a za parę lat - drygawica i .................... konflikt z prawem. Ale to jest to co napisali koledzy wyżej, brak zainteresowania ze strony rodziców. (2012-02-14 11:27) | |
wywrota | |
Oj, widzę kol. Andrzej odważny- w pojedynkę? Widział może Kolega co potrafią zrobić takie małolaty, tym bardziej, że przerębel wykuty siekierką która niechybnie gdzieś pod ręką leżała? Bardzo trafny tytuł...... (2012-02-20 20:17) | |
troc | |
Również wychodzę z założenia że losu nie należy prowokować. Własne bezpieczeństwo przede wszystkim!! (2012-02-20 20:41) | |
jurek | |
Może skończyć się to tragedią ........... pozdrawiam Jurek . (2012-02-25 15:52) | |