Mali wędkarze - jak dobrze mieć wnuki!
Piotr Wagrowski (piotr 0206)
2016-02-26
Jak dobrze mieć wnuki !!!
Dziadziusi a kiedy będziemy przygotowywać sprzęt do wiosennych połowów? Oto pytanie jednego z moich wnucząt. Pytaniem tym zostałem mile zaskoczony. Myślałem że zdominowani przez piłkę nożną o wędkowaniu przypomną sobie nieco później. Tradycją jest że z czwórką moich wnucząt spotykamy się co roku na rodzinnych zawodach nad rz. Wartą. w miesiącu kwietniu lub wrześniu. Muszę nadmienić że grupka składa się z trzech chłopców i dziewczynki w wieku 10 - 14 lat. Tak się składa że dwójka mieszkająca w Polsce to dwóch chłopców a druga dwójka mieszkająca w Niemczech to chłopiec i dziewczyna. Spotkania są rzadkie ze względu na dzielące ich odległości./800km/. Z tematem wędkarstwa są na bieżąco gdyż łowią z dziadkiem przy każdej nadarzającej się okazji. Wielokrotnie uczestniczyli też jako obserwatorzy na zawodach dziennych i nocnych organizowanych przez koło. A więc strona organizacyjna zawodów nie stanowi dla nich tajemnicy. Tak więc którejś pięknej soboty wraz z Kubą i Kacprem wydobyliśmy sprzęt z garażu i przystąpiliśmy do przeglądu. Trochę tego było. Każde z wnucząt ma po dwa baty 5 i 6m. Chłopcy rozbroili baciki ,umyli i pozostawili do wyschnięcia. Baciki się suszą a my przystąpiliśmy do przeglądu akcesorii wędkarskich. Okazało się że niewiele trzeba będzie dokupić. Trochę spławików, haczyków itp. To zakupimy przy okazji w „Centrum wędkarskim”.Umyte i wysuszone wędki chłopcy pod moim okiem uzbrajali samodzielnie. Wszystkie w jednakowe zestawy. Na zawodach rodzinnych wszyscy muszą mieć jednakowe szanse. Z przerwą na obiad uporaliśmy się przed zmierzchem. Przy wspólnej kolacji omówiliśmy zasady wiosennej rywalizacji. Na miejsce zawodów wybraliśmy odcinek rz.Warty w m.Bąblin. Z rybą w zatrutej nie dawno rz.Warcie może być różnie. Celem naszej wyprawy nie jest nałowienie ryb tylko wspólne spotkanie. Przewidziane są również nagrody oczywiście na miarę zasobności dziadkowej kieszeni. Nie może też zabraknąć atrakcji jaką jest pieczenie kiełbasek. Teraz chłopcy będą oczekiwać na zagraniczych rywali. Oby tylko dopisała pogoda.
Jako że obchodzimy 65 lecie PZW każdy z uczestników otrzyma dodatkowo okolicznościowy suwenirek z dedykacją od dziadka. Będzie to okolicznościowy zestaw monet.
Tak przygotowani z niecierpliwością czekamy na nadejście wiosny.